NIEBO NAD NAMI (12): Trochę pechowe zaćmienie...

Uwaga, Czytelniku! Ten wpis dotyczy zjawisk astronomicznych w grudniu 2011 roku! Aby odczytać szczegóły grudniowych zjawisk w bieżącym roku, przejdź do tego wpisu.

Czas mija szybko. Już niebawem rozpocznie się ostatni miesiąc Roku Jana Heweliusza! Przed nami najdłuższe noce, które zdobić będą najefektowniejsze gwiazdozbiory. Pod względem ilości dostępnego gwiaździstego nieba to początek najbardziej oczekiwanego okresu przez obserwatorów, pod względem warunków pogodowych - niekoniecznie. Jeżeliby wierzyć długoterminowym prognozom, o niskim współczynniku sprawdzalności, teoretycznie miesiąc ten powinien być suchy i mroźny, a co za tym idzie, dominowałyby układy wysokiego ciśnienia. Jak będzie w rzeczywistości?

Grudzień to tradycyjnie miesiąc, w którym przypada przesilenie zimowe. W tym roku nastąpi ono dokładnie 22 grudnia, o godz. 05:30 UT. W tym momencie Słońce umownie wkroczy w znak Koziorożca, a dzień potrwa od godz. 08:09 do zaledwie 15:19. Na przestrzeni całego miesiąca widać doskonale, jak ogromną przewagę w długości trwania mają noce, nad dniami: 1 grudnia wschód Dziennej Gwiazdy następuje o godz. 07:45, a zachód już o 15:22. W ostatni dzień roku Słońce widoczne będzie od 08:09 do 15:26. Wysokość kątowa Słońca w grudniu maleje z 14 do zaledwie 12 stopni w czasie górowania. Najciemniejsze i najdłuższe bezksiężycowe noce czekają na obserwatorów po drugiej połowie miesiąca - rozpoczną się akurat tuż przed przesileniem zimowym i potrwają do końca grudnia, bowiem kolejność faz Księżyca będzie następująca: 02.12 I kwadra, 10.12 pełnia, 18.12 III kwadra i 24.12 nów. Podczas ostatniej pełni w tym roku dojdzie do całkowitego zaćmienia Księżyca - szczegóły w drugiej części artykułu.

Widoczność planet w grudniu:

MERKURY - od 7 grudnia można będzie próbować dostrzec pierwszą planetę naszego Układu Słonecznego. Najkorzystniejsze warunki będą panować w okolicach maksymalnej elongacji planety, pomiędzy 15, a 25 dniem miesiąca. Podczas dnia, w którym przypada dokładnie maksymalna elongacja Merkury na godzinę przed wschodem Słońca znajdzie się na wysokości niemal 10 stopni kątowych. Planeta świecić będzie blaskiem -0,2 mag, a w teleskopach ukaże się jako mała tarczka średnicy 7 sekund kątowych, w fazie zbliżonej do kwadry. W ostatniej dekadzie grudnia warunki widoczności szybko będą się pogarszać.
WENUS - w poprzednim miesiącu planeta ta powróciła na niebo. Trwająca wieczorna widoczność najjaśniejszej z planet potrwa jeszcze przez następnych 6 miesięcy. 1 grudnia w momencie zachodu Słońca, Wenus świecić będzie blaskiem -3,8 mag na wysokości 7 stopni kątowych. W Sylwestrowe popołudnie w czasie zachodu Słońca, Gwiazda Wieczorna znajdywać się będzie już na wysokości 15 stopni kątowych, pięknie zdobiąc zimowe niebo aż do godz. 18:30 kiedy to zajdzie pod horyzont. W ten sposób łatwo się już domyślić, jaki obiekt ma największe szanse stać się "Gwiazdą Wigilijną" 24 grudnia.
MARS - planeta wciąż zmierza ku marcowej opozycji, a warunki jej widoczności stale się poprawiają. 1 grudnia Mars wschodzi o godz. 22:45 i góruje o 05:51 na wysokości 45 stopni kątowych. Pod koniec miesiąca obiekt wschodzi o godz. 21:50, by najwyższe położenie na niebie osiągnąć kwadrans szybciej niż na początku grudnia. W tym miesiącu rozmiar tarczki Marsa w teleskopach wzrasta do 9 sekund kątowych. Planeta świeci stałym blaskiem 0,2 mag i przebywa w gwiazdozbiorze Lwa.
JOWISZ - planeta widoczna jest przez całą noc w rejonach gwiazdozbioru Barana i góruje tuż po godz. 21:00 na wysokości 46 stopni kątowych. Przez lornetki możemy śledzić ruch księżyców planety, teleskopy ukażą nam tarczkę średnicy 46 sekund kątowych i charakterystyczne struktury w atmosferze planety. Warunki widoczności planety wciąż są i będą bardzo korzystne dla obserwatorów. Jowisz jest drugim w kolejce kandydatem na tegoroczną "Gwiazdę Wigilijną", którą może się stać w razie zachmurzenia nieba w rejonie, w którym gościć będzie wspomniana Wenus.
SATURN - 1 grudnia planeta wschodzi o godz. 03:20 i w momencie wschodu Słońca osiąga wysokość 26 stopni kątowych. Pod koniec miesiąca pora wschodu Saturna przesuwa się do 01:40, dzięki czemu możliwe będzie obserwowanie Saturna podczas górowania, które przypadać będzie około godz. 07:00, na nieco ponad godzinę przed wschodem Słońca. Rozmiar tarczy planety wynosi w grudniu około 17 sekund kątowych, jasność 0,6 mag będzie stabilna, a obiekt przebywać będzie w rejonach gwiazdozbioru Panny.
URAN - planetę można dostrzec w pierwszej połowie nocy w gwiazdozbiorze Ryb. Uran świecący z jasnością 5,7 mag górować będzie około godz. 19:10 na wysokości 35 stopni kątowych. Do jego zlokalizowania przyda się nam lornetka i ciemne miejsce obserwacyjne.
NEPTUN - planeta góruje już o godz. 17:00 na wysokości 24 stopni kątowych i jej obserwacje są możliwe tylko w pierwszej połowie nocy. Jako obiekt o jasności 7,9 mag, wymagać będzie do dostrzeżenia lornetki. Planeta przebywa w gwiazdozbiorze Wodnika i nawet w teleskopach będzie widoczna tylko jako gwiazda bez jakichkolwiek szczegółów.

Ważniejsze zjawiska astronomiczne przypadające w grudniu,
widoczne z terenów Polski:

- 06.12 - koniunkcja Księżyca i Jowisza - do zjawiska dojdzie w gwiazdozbiorze Barana. Spotkanie obiektów, podczas którego dystans je dzielący wyniesie niecałe 4 stopnie kątowe można będzie obserwować całą noc, począwszy od zachodu Słońca. Im szybciej przeprowadzimy obserwację, tym mniejszy dystans będzie zachodził między zmierzającym do pełni Księżycem, a Jowiszem.
- 08/09.12 - zbliżenie Księżyca do M45 - zjawisko warte obserwacji, jednak dość wymagające. Księżyc na około półtorej doby przed pełnią zbliży się do zimowej gromady otwartej M45 (Plejady) na odległość niespełna 3 stopni kątowych. Zjawisko o tyle trudne, gdyż duża jasność satelity może utrudniać dostrzeżenie poszczególnych gwiazd Plejad, dlatego do jego obserwacji dobrym rozwiązaniem będzie zastosowanie lornetki. Największe zbliżenie nastąpi nad ranem 9 grudnia.
- 10.12 - całkowite zaćmienie Księżyca - najważniejsze chyba zjawisko w miesiącu. Drugie już w tym roku całkowite zaćmienie Księżyca, które widoczne jest z terenów Polski i jednocześnie ostatnie do września 2015 roku. To wystarczający argument, by zachęcić do obserwacji tego zjawiska. Problemem jest jednak pora jego występowania. Ważną rolę odegra tu także nasza lokalizacja. Mówiąc najkrócej - im dalej znajdywać się będziemy na północny wschód, tym dłużej możliwe będzie obserwowanie fazy całkowitej.

Jeśli mieszkamy w pobliżu wschodnich granic kraju, a jeszcze lepiej północno-wschodnich, to fazę całkowitą teoretycznie będzie widać około godzinę. Jeżeli znajdujemy się blisko zachodnich, a zwłaszcza południowo-zachodnich granic kraju, dostaniemy co najwyżej 10 minut na dostrzeżenie fazy całkowitej, i to w momencie wyłaniania się Księżyca znad horyzontu, co może sprawić, że w ogóle go nie dostrzeżemy. Zjawisko widoczne będzie więc podczas wschodu naszego satelity.

Zaćmienie częściowe zacznie się jeszcze długo przed wschodem Księżyca. Początek fazy całkowitej będzie miał miejsce o godz. 15:05. W Suwałkach o tej porze, Księżyc będzie już w całości nad horyzontem, we Wrocławiu z kolei do wschodu Księżyca pozostawać będzie jeszcze około 30 minut (wschód o godz. 15:46). Faza całkowita zaćmienia potrwa do godz. 16:02. Na północnym wschodzie Polski o tej porze Księżyc znajdywać się będzie na wysokości 6 stopni kątowych, na południowym wschodzie zaledwie 2 stopni. Kraj będzie więc bardzo zauważalnie podzielony na część uprzywilejowaną i tę, która ma większe powody do zmartwienia.

Nikt z obserwatorów jednak nie powinien mieć pecha, jeśli chodzi o obserwacje drugiej części zjawiska, czyli fazy częściowej, od godz. 16:02. Wiadomo jednak, że najbardziej oczekiwaną częścią zjawiska jest faza całkowita, a do tej tym razem nie każdy będzie miał szczęście. O godz. 17:16 zakończy się zaćmienie częściowe, będące ostatnim możliwym do obserwacji etapem zjawiska.

Po zsumowaniu czasu obserwacji fazy całkowitej i fazy częściowej, osoby położone w najbardziej korzystnym miejscu w kraju będą miały niemal 2 godziny 15 minut widocznego zjawiska (północny wschód), osoby w najgorszym położeniu (południowy zachód) około 1 godzinę 10 minut, w tym tylko najwyżej kwadrans widocznego zaćmienia całkowitego na wysokości od 0-2 stopni kątowych.

Zjawisko, choć będzie ważnym wydarzeniem w astronomicznym kalendarzu na grudzień, to jednak nie będzie dobrze dostępne dla wszystkich obserwatorów w obrębie naszego kraju. W końcowej części artykułu symulacja ukazująca przebieg zaćmienia dla dwóch przeciwlegle wybranych miejsc w kraju - Suwałk i Wrocławia.

- 13/14.12 - maksimum roju Geminidów - rój, który zawsze jest aktywny. Rój, który w przypadku dogodnych warunków obserwacyjnych po prostu nie może zawieść obserwatorów. Tegoroczne maksimum przypada niestety trzy doby po ostatniej tegorocznej pełni Księżyca, niebo więc będzie bardzo rozświetlane przez blask naszego satelity, a ilość widocznych zjawisk może w znacznym stopniu się obniżyć. Wg szacunków, tegoroczne maksimum Geminidów może przynieść nawet ponad 120 zjawisk w ciągu godziny, ale tylko pewna ich część będzie dla nas dostrzegalna. Szczegóły w dedykowanym Geminidom artykule pod tym linkiem.
- 16/17.12 - Księżyc w pobliżu Marsa - określenie tego spotkania jako bliską koniunkcję byłoby chyba niezbyt celne. Odległość bowiem jaka będzie dzielić oba obiekty wyniesie 9 stopni kątowych. Księżyc zmierzać będzie ku III kwadrze, Mars świecący pomarańczowym blaskiem znajdywać się będzie początkowo w tej samej linii co Księżyc, z czasem jednak sytuacja ulegnie zmianie ze względu na szybki ruch Księżyca dookoła Ziemi. Najlepsza widoczność w drugiej połowie nocy.
- 20.12 - Księżyc w pobliżu Saturna i Spicy - spotkanie trzech różnych obiektów widoczne na niebie porannym. Dystans dzielący najjaśniejszą gwiazdę Panny od Saturna wynosić będzie 5 stopni, od Księżyca z kolei 3 stopnie kątowe. Tego poranka nasz Satelita zmierzać będzie ku ostatniemu tegorocznemu nowiu i jego oświetlenie wynosić będzie około 30%. Oznacza to, że mogą się pojawić dość dobre warunki do zaobserwowania światła popielatego, widocznego tym lepiej im mniejsza faza Srebrnego Globu, im ciemniejsze niebo i im wyższe położenie nad horyzontem.
- 22.12 - przesilenie zimowe - początek astronomicznej zimy nastąpi dokładnie o godz. 06:30 czasu polskiego, w czasie umownego wstąpienia Słońca w rejon gwiazdozbioru Koziorożca.
- 27.12 - koniunkcja Księżyca i Wenus - zjawisko widoczne od zachodu Słońca, przez kilkadziesiąt kolejnych minut. Księżyc będący trzy doby po ostatnim tegorocznym nowiu zbliży się do Gwiazdy Wieczornej na odległość 6 stopni kątowych. Najmniejszy dystans zachodzić będzie około godz. 16:30, kiedy Księżyc świecić będzie na wysokości 16 stopni kątowych, Wenus z kolei 6 stopni niżej. Tego wieczoru mogą zaistnieć dość dobre warunki do obserwacji światła popielatego, a zjawisko to szczególnie warto uwiecznić na zdjęciach. Ciemniejące niebo, cienki sierp Księżyca i bardzo jasna Wenus z pewnością doskonale będą razem upiększać kadr.

Animacja całkowitego zaćmienia Księżyca z 10.12.2011 r.













Linki:

Komentarze

Prześlij komentarz

Zainteresował Ciebie wpis? Masz własne spostrzeżenia? Chcesz dołączyć do dyskusji lub rozpocząć nową? Śmiało! :-)
Jak możesz zostawić komentarz? - Instrukcja
Pamiętaj o Polityce komentarzy

W komentarzach możesz stosować podstawowe tagi HTML w znacznikach <> jak b, i, a href="link"