LIVE BLOG: EFT-1 - Pierwsza misja statku kosmicznego Orion

Niniejszy wpis jest uzupełniany na żywo. Aby odczytywać nowo udostępniane informacje należy korzystać z funkcji odświeżania strony (klawisz F5). Zdjęcia umieszczane w relacji pochodzą z przekazu telewizji NASA.

Poniższe informacje będę uzupełniać na bieżąco, starając się zgodnie z blogową tradycją dostarczyć Wam komentarze do aktualnego rozwoju sytuacji i tego, co widzimy na transmisji. Aby odczytać główny tekst poświęcony misji EFT-1 przejdź do tego linku. Aby przeczytać metody odbioru telewizji NASA przejdź do tej podstrony. Bezpośrednio transmisję można śledzić także przez stream NASA TV na stronie agencji.

ORION EFT-1 - RELACJA NA ŻYWO



18:00 W ten oto sposób doszliśmy do zakończenia misji EFT-1. Nowy statek kosmiczny Orion zaprojektowany do lotów załogowych w ramach programu SLS poddany został dziś kilku ważnym próbom, podczas których zebranych zostało mnóstwo danych, jakie z pewnością przydadzą się w planowaniu przyszłych lotów. Test Oriona, następcy amerykańskich promów kosmicznych, zakończył się pomyślnym wodowaniem kapsuły i stanowi kolejny krok w stronę załogowej eksploracji Marsa. Kiedy upłynie trochę czasu i pojawią się materiały z misji warte podsumowania, na pewno do tematu na blogu powrócę, a tym czasem dziękuję wszystkim czytelnikom, którzy przyłączyli się do wspólnego śledzenia tego lotu! Dzięki za komentarze i odwiedziny, i za to, że było komu relacjonować to wydarzenie na tym blogu. Do następnego razu!

VIDEO: Start misji EFT-1 z kilku kamer śledzących na Przylądku Canaveral. Zapis wideo z kapsuły Orion z ostatnich minut lotu i wodowania.

17:45  Jeśli dobrze się przyglądaliście ujęciom z Oriona tuż po blackoucie, mogliście dostrzec jeszcze końcowe momenty widoczności plazmy i przedzierania się przez najgroźniejszy etap powrotu. Niesamowicie dało się odczuć także prędkość Oriona w momencie wejścia w atmosferę dzięki pozornemu ruchowi zachmurzenia w polu widzenia kamery pokładowej i szybkość opadania - niebo z czarnego w kilka minut na oczach stawało się jasnobłękitne. Warto będzie przyjrzeć się nagraniom ostatnich minut lotu, póki co jeszcze są one niedostępne.

17:35  Rozpoczynają się procedury "post-splashdown" które mają doprowadzić do pomyślnego podjęcia kapsuły przez specjalne jednostki z okrętem USS Anchorage na czele.

17:34  W kontroli misji uzasadnione oklaski.

17:31  Poprawna aktywacja systemu utrzymującego równowagę i prawidłową pozycję Oriona na powierzchni Pacyfiku.

17:29  WODOWANIE! Orion po pierwszej w historii wyprawie w przestrzeń kosmiczną bezpiecznie powrócił na Ziemię!

17:25  Spadochrony uwolnione poprawnie. Orion prawidłowo opada do Pacyfiku!

17:23  Nastąpił powrót kontaktu. 5 minut do wodowania.

17:17  Orion wchodzi w ziemską atmosferę. Prędkość statku wynosi około 32 000 km/godz. Około 20% osłony termicznej w najbliższych 5 minutach ulegnie spaleniu. Łączność ze statkiem została zerwana przez powłokę plazmy jaka się teraz wytwarza na zewnątrz kapsuły, spodziewany powrót kontaktu za około 2,5 minuty.

17:07  10 minut. To będzie przedostatnia próba w dzisiejszej misji, prawdziwa próba ognia. Po poprawnym przejściu przez atmosferę zostanie już tylko test systemu spadochronów, które będą uruchamiać się dwuetapowo.

17:05  Orion jest ustawiany w prawidłowej pozycji dalszej części lotu. Silniczki RCS ustawiły kapsułę w pozycji przodem do kierunku do lotu i pod odpowiednim kątem natarcia do wejścia w atmosferę. Odpalenie RCS poprawne. Wraz z Orionem, także na rakiecie Delta IV Heavy dokonano 62-sekundowego odpalenia silników manewrowych celem oddalenia modułu serwisowego i rakiety od kapsuły Orion oraz wprowadzenia tych elementów w atmosferę. Delta IV Heavy i moduł serwisowy ulegną spaleniu, podczas gdy Oriona chronić będzie osłona ablacyjna. Pas Van Allena opuszczony.

17:04  13 minut do wejścia w atmosferę.

16:50  Podczas wejścia w atmosferę na Oriona będą działać przeciążenia rzędu 8,2g. To dwukrotnie większe wartości niż podczas powrotów Sojuzów, z kolei przy deorbitacjji wahadłowców, na astronautów działały przeciążenia rzędu 3g. Wejście w atmosferę nastąpi z prędkością 32 000 km/godz., a przez kolejnych niespełna 10 minut prędkość statku będzie musiała zostać wytracona do 8,9 m/sek. Temperatury na zewnątrz kapsuły osiągną około 2200 stopni Celsjusza, a plazma otaczająca Oriona wywoła zerwanie kontaktu radiowego statku z kontrolą lotu. To wszystko w ciągu najbliższych kilkudziesięciu minut!

16:45  17 minut do odpalenia silniczków RCS, 25 minut do opuszczenia pasa Van Allena.

16:32  Kolejnym ważnym etapem lotu będzie ponowne wkroczenie Oriona w wewnętrzny Pas Van Allena, gdzie kapsuła będzie musiała się zmierzyć z silną radiacją. Początek tego etapu za około 3 minuty.

16:29  Godzina do wodowania.

16:28  Odłączenie od modułu serwisowego na szczycie Delty IVH Heavy. Kapsuła Orion rozpoczyna w tym momencie samodzielny lot.

16:20  Następuje wykonanie manewru, który umożliwi poprawne odseparowanie Oriona od modułu serwisowego i rakiety Delta IV Heavy. Separacja powinna nastąpić w najbliższych minutach.

16:10  Czasowo 2/3 misji EFT-1 za nami. Orion zaczyna obecnie zmniejszać wysokość, ale na razie wynika to z parametrów orbity - spadek wywołany odpaleniem silniczków RCS dopiero przed nami, ale wcześniej separacja Oriona od modułu serwisowego.

16:09  Maksimum 5,800 km nad Ziemią osiągnięte. Niesamowita chwila! Orion jest w tym momencie załogowym (choć dziś jeszcze bez załogi) statkiem kosmicznym, który znalazł się najdalej od Ziemi od 1972 roku, to jest od ostatniej misji programu Apollo. Przez te 42 lata od lotu Apollo 17, podczas którego człowiek ostatni raz stąpał po Srebrnym Globie żaden statek kosmiczny zaprojektowany do lotów załogowych nie oddalił się od Ziemi tak daleko, jak Orion w tej chwili.

15:54  Poprawne aktywowanie silniczków manewrowych RCS. Zostaną one później odpalone w celu poprawnego ustawienia Oriona do wejścia w atmosferę i zainicjowania spadku z orbity.

15:50  Kwadrans do osiągnięcia maksymalnej wysokości zaplanowanej na ten lot. Orion znajduje się już wyżej niż 4,800 km nad Ziemią.

15:36  Ciężko opisać to słowami. Ujęcia z Oriona zmierzającego ku orbicie 5,800 km nad Ziemią chyba nokautują widoki z ISS! A już na pewno mogą z nimi konkurować...

15:20  W międzyczasie widzimy ujęcia z drona nad zachodnimi wybrzeżami USA, gdzie Orion powinien wodować za nieco ponad 2 godziny. Warunki pogodowe do podjęcia kapsuły niezmiennie są sprzyjające. Orion opuścił pierwszy z dwóch etapów promieniowania i kontynuuje wspinaczkę na najwyższy punkt orbity.

15:10  Początek pierwszego okresu silnej radiacji. Kamery pokładowe za moment zostaną wyłączone i ukryte w celu ochrony przed promieniowaniem kosmicznym.

15:07  Orion dynamicznie oddala się od Ziemi w celu osiągnięcia maksymalnego punktu lotu 5,800 km nad Ziemią, 15 razy wyżej od ISS. Za 3 minuty nastąpi wejście w niższy Pas Van Allena, kamery pokładowe zostaną wyłączone w celu ochrony przed uszkodzeniami wywołanymi silną radiacją. Oriona czekają dwa cykle takiej radiacji - pierwsza, mniej intensywna zacznie się o 15:10 i potrwa 15 minut. Po tym czasie przekaz z Oriona powinien zostać wznowiony.

15:05 T +2 godziny 0 minut 9 sekund, SECO #2! Silnik wyłączony po poprawnym odpaleniu!

15:00 T +1 godzina 55 minut. Następuje zapłon silnika górnego stopnia Delty!

14:55 Ujęć z Oriona NASA TV nam nie szczędzi, dzięki czemu mamy pełen podgląd na samo centrum dzisiejszej akcji. Dopóki statek nie jest "bombardowany" promieniowaniem kosmicznym w Pasie Van Allena takie widoki są w zasięgu, ale za kilkanaście minut sytuacja się zmieni, a Orion znajdzie się w prawdziwym miejscu boju. 5 minut do zapłonu silnika drugiego stopnia Delty.

14:45  W momencie odpalenia drugiego stopnia Delty IV Heavy, powinniśmy widzieć z kamer na Orionie różnicę w zmieniającej się rosnącej wysokości. Podczas osiągnięcia wewnętrznego Pasa Van Allena i doświadczenia pierwszego okresu radiacji łączność z kapsułą zostanie zerwana, najpewniej urwany zostanie także przekaz z jego kamery pokładowej, dzięki której obserwowaliśmy ostatnie minuty startu. Z perspektywy Oriona na wysokości 5,800 km Ziemia w jego oknie powinna wypełniać 60% pola widzenia, znacznie mniej niż np. z ISS.

14:30  T +1 godzina 25 minut. Za około 30 minut emocje zaczną się na nowo. Drugi stopień rakiety Delta IV Heavy zostanie uruchomiony po raz drugi na 4 minuty 45 sekund, w celu wyniesienia Oriona na wysokość 5,800 km nad Ziemią. Osiągnięcie Pasa Van Allena nie będzie możliwe bez poprawnej pracy silnika Delty, trzymajmy więc kciuki by ten niespełna 5-minutowy zapłon przebiegł poprawnie. Orion znajduje się obecnie nad środkiem Pacyfiku na wysokości około 700 km.

13:42  Poniżej nagranie startu od punktu T -1 minuta.



13:35  Pora na powtórki! Nacieszmy oczy tym historycznym startem!

13:30   Po dotarciu 5,800 km nad Ziemię co nastąpi w czasie T +2 godziny, Orion znajdzie się w wewnętrznym pasie Van Allena, gdzie zostanie przeprowadzony kolejny element dzisiejszego testu - próba osłony statku przed silną radiacją i poznanie jej ewentualnego wpływu na systemy pokładowe. Łączność z Orionem podczas bombardowania cząsteczkami promieniowania kosmicznego zostanie zerwana. Póki co do momentu T +1 godzina 55 minut możemy odetchnąć. Pierwszy test misji EFT-1 - a więc odrzucenie osłon aerodynamicznych, systemu LAS i osiągniecie wstępnej orbity został zakończony pełnym powodzeniem.

13:25 Obecne parametry orbity wstępnej to 185 x 888 km nad powierzchnią Ziemi. Dotarcie Oriona w przestrzeń kosmiczną to dopiero pierwszy punkt dzisiejszej misji i początek prawdziwych emocji. Po wykonaniu pierwszego okrążenia Ziemi drugi stopień rakiety Delta IV Heavy zostanie uruchomiony po raz drugi w celu wyniesienia Oriona na wysokość 5,800 km, co stanowi 15-krotnie wyższą orbitę od tej dla Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Stanie się to po wykonaniu pierwszej orbity, w około 1 godzinę 55 minut po starcie.

13:23 T +17:39 SECO #1! Silnik drugiego stopnia rakiety Delta IV Heavy został wyłączony. Statek Orion po raz pierwszy w historii znalazł się w przestrzeni kosmicznej!

13:17  T +11:30  Lot przebiega perfekcyjnie, żadnych trudności z Deltą i Orionem. Ależ ujęcia!

13:15 T +8:40 Orion w połowie drogi na wstępną orbitę, wznoszenie rakiety Delta IV Heavy nadal przebiega bez trudności technicznych.

13:12 T +6:20 Poprawne odrzucenie systemu LAS.

13:12 T +6:15 Odrzucenie osłon aerodynamicznych od modułu serwisowego Oriona celem zmniejszenia całkowitej masy statku.

13:11 T +5:49 Pierwszy zapłon drugiego stopnia Delty IV. Praca silnika potrwa przez kolejne 11 minut 50 sekund., w celu wyniesienia Oriona na wstępną orbitę.

13:10 T +5:30 MECO! Główny silnik w pierwszym centralnym stopniu został wyłączony. Separacja pierwszego stopnia.

13:10  5 minut lotu, brak problemów technicznych z Deltą IV.

13:09 T +4 minuty. Poprawne odrzucenie dwóch bocznych silników CBC. Przez kolejne 94 sekundy wznoszenie będzie kontynuowane na pracy jednego centralnego silnika CBC w pierwszym stopniu Delty IV.

13:07 Start przebiega poprawnie, wszystkie silniki wszystkich członów CBC rakiety pracują bez zastrzeżeń na pełnym ciągu. Odrzucenie bocznych CBC za dwie minuty.

13:06 T +1:23 Faza Max Q, Delta IV osiągnęła i przekroczyła prędkość Mach 1, wznoszenie odbywa się już z prędkością większą od dźwięku.

13:05  IGNITION AND LIFTOFF!!! Delta IV Heavy wreszcie wynosi Oriona na orbitę - rozpoczyna się pierwsza w historii misja następcy promów kosmicznych!



13:03  T -2 minuty. Ciśnienie paliwa w rakiecie Delta IV Heavy osiąga w tych chwilach prawidłową wartość dla fazy startu. Aż do tego momentu wczoraj nie doszliśmy.

13:01  No to zaczynamy - T -4 minuty i liczymy! Orion przeszedł na zasilanie wewnętrzne.

12:59  Zespół ULA - jednomyślnie GO! Wznowienie odliczania za dwie minuty - oby po raz ostatni!

12:53 Zespół Oriona - jednomyślnie GO! Za moment głosowanie zespołu United Launch Alliance odpowiadającego za rakietę Delta IV Heavy.

12:49  Technicznie problemów na razie nie zanotowano. Pogoda chwilowo się uspokaja, ale wiatr często wieje na granicy akceptowalnej prędkości. Jeśli w momencie końcowego odliczania komputery wykryją choćby drobny podmuch przekraczający granice bezpieczeństwa, odliczanie automatycznie zostanie wstrzymane - przerwać można je praktycznie do samego punktu T-0.

12:46  T -4 minuty i zatrzymanie odliczania. Teoretycznie przerwa powinna potrwać do godz. 13:01, kiedy to powinna zostać uruchomiona ostatnia sekwencja odliczania. W najbliższych minutach zespół odpowiedzialny za Oriona przeprowadzi finalne, miejmy nadzieję, głosowanie GO/NO GO dla pierwszej próby startu o 13:05 CET, krótko po tym głosowanie przeprowadzi zespół Delty. Nad Cape Canaveral Air Force Station i stanowiskiem startowym SLC-37 wyraźnie zaczyna się rozjaśniać. Wschód Słońca nastąpi na 4 minuty przed pierwszą próbą startu.

12:36  Porywy wiatru, sądząc po ruchu płomienia będącego efektem spalania ciekłego wodoru zasilającego człony CBC rakiety wraz z ciekłym tlenem, są znacznie częstsze niż w dniu wczorajszym. Widząc taką sytuację trudno wierzyć, że start dojdzie do skutku. 10 minut do zaplanowanej przerwy technicznej w momencie T -4 minuty, która powinna potrwać 15 minut.

12:30   Do pierwszej dziś próby startu pozostaje 35 minut. W komentarzu NASA TV często wspomina się o chmurach deszczowych przepływających nad okolicami Przylądka Canaveral. Mimo, że na tankowanie wydano zgodę, to jednak trzeba mieć świadomość, że to właśnie na zakłócenie startu przez pogodę są większe szanse. Za kilka minut powinno rozpocząć się ostatnie przez pierwszą próbą startu posiedzenie zespołu kontroli startu misji EFT-1 w celu omówienia aktualnej sytuacji meteorologicznej. Pogoda nad miejscem wodowania u zachodnich wybrzeży USA daje zielone światełko na start.

12:11  Transmisja telewizji NASA już trwa. Zostały 54 minuty do pierwszej próby startu. Dzisiejsze oczekiwanie musimy zacząć niestety od nienajlepszych wieści - w porównaniu z czwartkiem szanse na sprzyjającą pogodę w momencie okienka startowego spadły z 70 do 40%. Problemów technicznych na razie nie zanotowano, kwestia zaworów paliwa wydaje się doprowadzona do końca. Trzy godziny temu rozpoczęto tankowanie ciekłego wodoru i ciekłego tlenu do wszystkich członów CBC rakiety Delta IV Heavy - procedura przed kilkoma chwilami dobiegła końca i została przeprowadzona bez problemów technicznych. Orion w pełni sprawny czeka na swój dziewiczy lot - jeśli los się dziś uśmiechnie, za godzinę będzie już ponad Ziemią.

12:00  Pora na wznowienie relacji na żywo. Po kilku nieudanych próbach z 4 grudnia, dzisiejszy piątek przynosi kolejne okienko startowe dla misji EFT-1 Orion, które otworzy się o 13:05 i potrwa do 15:44 CET. Czy dzisiaj uda się przeprowadzić ten arcyważny lot nowego amerykańskiego załogowego statku kosmicznego? Już niebawem się przekonamy!




16:45
PODSUMOWANIE DNIA
Pora na podsumowanie dzisiejszego dnia i garść informacji co dalej. Po nieudanych próbach startu 4 grudnia nowe okienko startowe otwiera się jutro, tj. 5 grudnia o godz. 13:05 CET. Okienko potrwa 2 godziny 39 minut i zakończy się o godz. 15:44, a więc rozpocznie się i potrwa tyle samo, co w dniu dzisiejszym. Podczas jego trwania ilość prób startu może być tak jak dziś wyznaczana dowolną ilość razy, gdyby zachodziła konieczność wstrzymania odliczania.

Dzisiaj taka konieczność zachodziła nader często. Pierwszy termin startu wyznaczony na godz. 13:05 CET nie doszedł do skutku z uwagi na pływającą łódź u wybrzeży Florydy, która znajdowała się wewnątrz obszaru bezpieczeństwa wskazanego dla startu misji. Z problemem szybko się uporano i nową próbę wyznaczono na godz. 13:17 CET. Po pierwszym dziś rozpoczęciu ostatniej sekwencji odliczania od punktu T -4 minuty o 13:13 CET, zegar zatrzymał się w momencie T -3 minuty 43 sekundy z uwagi na wykrycie wiatru, który w porywach w strefie przygruntowej osiągał wartości przekraczające granice bezpieczeństwa. Trzeci termin wyznaczono na godz. 13:55 CET. Po ponownym uruchomieniu sekwencji odliczania, tym razem zegar zdążył dojść do punktu T -3 minuty 5 sekund, zanim się zatrzymał. Przyczyną ponownie okazały się porywy wiatru, który po kilku chwilach uspokojenia na nowo zaczął przekraczać dozwolone prędkości w czasie ostatnich minut odliczania. Czwarty termin wyznaczono na 14:26 CET. Ponownie - po raz trzeci ostatnia sekwencja została uruchomiona, ale odliczanie zdołało dojść zaledwie do T -3 minuty i 9 sekund i czwarty termin również nie doszedł do skutku. Tym razem pogoda współpracowała, ale komputery pokładowe wykryły niedomknięcie jednego z zaworów ciekłego tlenu i wodoru w jednym z członów CBC rakiety Delta IV Heavy. Piąty termin na dziś wyznaczono na sam koniec okienka startowego, na godz. 15:44 CET. Niestety tym razem ostatni etap odliczania nawet nie został uruchomiony podobnie jak przed pierwszą próbą, z uwagi na dalszy problem z zaworem paliwa. Nie chcąc podejmować zbyt dużego ryzyka, personel misji postanowił w ostatniej chwili darować sobie ostatnią próbę i opóźnić lot o jedną dobę.

W piątek transmisja telewizji NASA ruszy dopiero o godz. 12:00 CET, na 75 minut przed planowanym startem na początku okienka startowego. Relacja na żywo z polskim komentarzem na blogu kontynuowana będzie w tym samym wpisie również od godz. 12:00. Za dzisiejszą obecność wszystkim Wam dziękuję! Nie zobaczyliśmy tego, co najważniejsze, ale tych emocji i wrażeń z uczestnictwa w tak wielkim oczekiwaniu nikt nam nie odbierze. Kontynuacja emocji już jutro!

15:40  Odliczanie nie zostało wznowione - start dziś nie nastąpi. Personel misji nie chce ryzykować nie mając całkowitej pewności co do poprawności pracy zaworów w członach CBC. Kolejne próby już jutro,  po opracowaniu szczegółów niebawem je udostępnię.

15:35  5 minut do ostatniego już dziś uruchomienia kluczowej sekwencji odliczania.

15:28  Nowa próba startu wyznaczona na 15:44 CET. Wznowienie odliczania nastąpi zatem o 15:40 - start w przypadku dojścia sekwencji odliczania do zera, nastąpiłby w dokładnie ostatniej minucie okienka startowego. Tak czy inaczej - to na 100% ostatnia dziś próba.

15:25  Zespół startu wydaje komendy przeczyszczenia zaworów ciekłego tlenu ciekłego wodoru we wszystkich członach CBC. Zawór ciekłego tlenu domyka się poprawnie, przy zaworze ciekłego wodoru nadal występuje problem. Ta seria testów ma na celu doprowadzenie do pomyślnego startu jeszcze w kończącym się dziś okienku.

15:20  Odliczanie musi zostać podjęte w ciągu 20 minut jeśli start ma się odbyć w dzisiejszym okienku. Nadal nie wyznaczono pory nowej próby startu.

15:14  Personel misji ze strony Delty IV Heavy będzie dążył do próby startu jeszcze dziś licząc po trochu na uśmiech losu. Być może podczas finalnej sekwencji odliczania po ponownym wydaniu komendy zamknięcia zaworów w członach CBC, wszystkie domkną się poprawnie. Mimo wszystko szanse na sukces wydają się nikłe. Nadal nie wyznaczono godziny rozpoczęcia odliczania od punktu T -4 minuty i tym samym nowej godziny startu. Margines czasu zostaje już niewielki.

15:00  44 minuty do zamknięcia okienka startowego. W komentarzu telewizji NASA nadal cisza. Ponieważ jednak ostatnie wstrzymanie odliczania było spowodowane nie wiatrem, lecz problemem z zaworem w jednym członie CBC który nie domknął się całkowicie w momencie otrzymania takiej komendy, szanse na dzisiejszy start zdają się drastycznie spadać. O ile przy pogodzie można oczekiwać chwilowej poprawy i wyznaczać nowy moment startu, o tyle przy braku pewności ze strony czysto technicznej z rakietą Delta IV Heavy, personel chcąc dmuchać na zimne może zdecydować o odwołaniu startu w dzisiejszym dniu.

14:44  Ostatnia godzina nadziei na start w dzisiejszym dniu. Nowej pory startu, już piątej dziś, wciąż nie ustalono.

14:30  I tak z ponad 150 minut okna startowego, pozostaje nam nieco ponad godzina. Gdy pogoda wreszcie nie przerwała ostatniej sekwencji odliczania, pojawił się problem z zaworem przy zbiorniku z ciekłym tlenem jednego członu rakiety CBC.

14:26  Odliczanie przerwane nie przez wiatr - nie domknął się jeden zawór w jednym z członów CBC.

14:24  T -3 minuty 9 sekund i HOLD!

14:22  T -4 minutes and counting! Wszystkie systemy GO! Co na to wiatr? Po raz trzeci zostaje uruchomiona finałowa sekwencja odliczania.

14:17  Orion po raz trzeci przechodzi na zasilanie wewnętrzne, czerpiąc energię ze swoich baterii. Finalna sekwencja powinna zostać uruchomiona o 14:22 ponownie od punktu T -4 minuty. Jeden poryw wiatru zmierzony przez czujniki powyżej normy a czeka nas kolejny HOLD. Czy tym razem dojdziemy do punktu T-0? Trzymajmy kciuki!

14:15  Nowy termin startu - 14:26!

14:05  Mija godzina od pierwszego terminu dzisiejszego startu, który został opóźniony z powodu łodzi w strefie bezpieczeństwa startu.

14:00  Wszystkie systemy pokładowe nadal sprawne. 1 godzina 44 minuty do końca okienka startowego. Orion ponownie przełączony w tryb zasilania zewnętrznego. Czwartego punktu T-0 na dzisiejszy dzień jeszcze nie znamy.

13:53  HOLD! System wstrzymał odliczanie z powodu wiatru. Tym razem ostatnia sekwencja odliczania dotarła do punktu T -3 minuty 5 sekund - nie takiego postępu oczekiwaliśmy.

13:51  T -4 minuty i odliczamy! Ostatnia sekwencja odliczania w toku!

13:49  Wszystkie zespoły - GO! Za moment uruchomienie finalnej sekwencji odliczania, po raz drugi w dniu dzisiejszym.

13:48 Orion ponownie na zasilaniu wewnętrznym. Zasilanie zewnętrzne poprawnie odcięte. 4 minuty do wznowienia odliczania.

13:46  Trzecia próba startu wyznaczona na 13:55 CET!

13:45  Jak powiedział Mike Curie, komentator NASA TV - prędkość wiatru zaczyna zwalniać do bezpiecznych wartości.

13:44  Dwie godziny do zamknięcia okienka startowego. Wciąż nie wyznaczono trzeciego momentu startu. W Centrum Kontroli Startu trwa dyskusja z udziałem Kaithy Winters, oficer pogodowej NASA. Ależ trzymają nas w napięciu - zupełnie jak ze wstrzymywaniem odliczania przed ostatnim lotem promu kosmicznego Atlantis! Tam okienka startowe zawsze trwały 10 minut, dziś mamy znacznie więcej zapasu na wystrzelenie, ale czy wystarczająco przy obecnym wietrze w strefie przyziemnej stanowiska startowego?

13:25 Póki co emocje mogą opaść. Odliczanie jest wstrzymane, trwa oczekiwanie na poprawę warunków pogodowych. Jeśli ta nastąpi, poznamy trzeci termin dzisiejszego startu misji EFT-1 - pozostały 2 godziny 19 minut okienka startowego. Sprawdzi się powiedzenie "do trzech razy sztuka"?

13:20  Orion przechodzi ponownie na zasilanie zewnętrzne. Zapasu w okienku startowym póki co jest jeszcze wiele. Pozostaje trzymać kciuki za uspokojenie wiatru, ponieważ wszystkie systemy pokładowe Oriona i Delty IV Heavy są gotowe do lotu, bez problemów technicznych.

13:14 HOLD w czasie T -3:44! Czujniki wykazują zbyt wysoką wartość wiatru w strefie przyziemnej. Jeszcze nic nie jest przesądzone. A zatem także o 13:17 start nie nastąpi.

13:13  GO FOR LAUNCH dla Delty IV Heavy! T -4 minuty i odliczamy! Uruchomiono finalną sekwencję startową.

13:09  Orion przechodzi na zasilanie wewnętrzne, korzystając z energii zgromadzonej w swoich bateriach. Zasilanie zewnętrzne jest teraz odcinane.

13:07  Łódź poza strefą bezpieczeństwa. 10 minut do startu, 6 minut do wznowienia odliczania od punktu T -4 minuty o 13:13. Start powinien nastąpić o 13:17 CET.

13:06 Trwa szacowanie ile potrwa opóźnienie. Nowego punktu T-0 jeszcze nie znamy.

13:02  Pogoda ostatecznie jest na GO. Technicznych problemów brak. Kiedy łódź opuści strefę bezpieczeństwa wyznaczoną dla startu, zostanie najpewniej podjęta decyzja o uruchomieniu finalnej sekwencji odliczania. Łódź musi opuścić strefę startu jak najszybciej, by próba rozpoczęcia misji mogła zostać podjęta jeszcze dziś. Okienko startowe, w którym misję można wystrzelić trwa do godz. 15:44.

12:54  Przerwa w odliczaniu przedłużona, start nastąpi później. NO GO wywołane... łodzią u wybrzeży Florydy w strefie startu.

12:52  "Range" jest na NO GO! Stwierdza się anomalię, posłuchajmy transmisji.

12:48  Czy niebawem usłyszymy pierwszy komunikat o zgodzie na start? Finalne głosowanie personelu Lockheed Martin odpowiadającego za Oriona za minutę! Głosowanie personelu odpowiedzialnego za rakietę Delta IV Heavy o 12:53.

12:46  T -4 minuty i wstrzymanie. Rozpoczyna się zaplanowana 15-minutowa przerwa w oficjalnym toku odliczania, podczas której dojdzie do finalnego głosowania "GO / NO GO" dla startu z udziałem wszystkich zespołów związanych z misją EFT-1. W przypadku pomyślnego głosowania i wydania przez dyrektora startu zgody na lot, odliczanie zostanie uruchomione o godz. 13:01 CET. Jak być może pamiętacie, w oficjalnym toku odliczania do startu promów kosmicznych, przerw technicznych podczas których zegar był zatrzymywany było znacznie więcej. Obecna przerwa w czasie T -4 minuty jest swoistym odpowiednikiem słynnej przerwy w momencie T -9 minut podczas oczekiwania na starty wahadłowców. Wówczas trwała ona około 45 minut, a w jej trakcie także dochodziło do ostatecznego głosowania GO/NO GO z udziałem zespołu kontroli startu w Centrum Kosmicznym Kennedy'ego i kontroli lotu w Centrum Kontroli Misji w Houston.

12:42  Dopełnieniem zawartości statku Orion jest załadowany na jego pokład mikroczip zawierający imiona i nazwiska ponad miliona ludzi, którzy wzięli udział w programie NASA "Wyprawa na Marsa". Internetowa kampania zebrała 1 milion 379 tysięcy 961 osób z ponad 200 krajów, które za udział w zabawie otrzymały wygenerowane cyfrowo z możliwością wydruku bilety potwierdzające "pobyt na Orionie" podczas jego pierwszej, testowej misji EFT-1.

12:40  Nad Florydą niebo zaczyna się rozjaśniać. Za 6 minut ostatnia przerwa techniczna w oficjalnym toku odliczania.

12:35  W tym momencie rozpoczyna się kolejne spotkanie "pogodowe" z udziałem zespołu Cape Canaveral Air Force Station z zespołem startu rakiety Delta IV Heavy w celu podsumowania sytuacji meteorologicznej na miejscu startu. Ostateczny werdykt "GO/NO GO" dla startu poznamy w czasie zaplanowanej przerwy w odliczaniu, jaka nastąpi w momencie dojścia oficjalnego zegara do punktu T -4 minuty o godz. 12:46.

12:32  Na pokładzie kapsuły Orion znajduje się również okładka scenariusza filmu "Marsjanin" napisanego na podstawie powieści Andy'ego Weira, którą miałem przyjemność zrecenzować tutaj. Ekranizacja w reżyserii Ridleya Scotta, twórcy takich hitów jak "1492: Wyprawa do raju" czy "Obcy: 8. pasażer Nostromo", w której tytułową rolę zagra Matt Damon ("Infiltracja", "Szeregowiec Ryan") pojawi się w kinach pod koniec listopada 2015 roku.
Okładka scenariusza filmu "Marsjanin".
Credit: CollectSpace.

12:28  Było filmowo, było historycznie, to teraz sztuka. Lockheed Martin zleciło by na Orionie znalazło się również kilka dzieł artystycznych. Na pokładzie umieszczono nagrania Gustava Holsta, m.in. utwóry "Mars" w wykonaniu Narodowej Orkiestry Symfonicznej, a także "We Shall Overcome" Denyce Graves'a, z aranżacją Nolana Williamsa. Na Orionie znalazło się też kilka wierszy, których autorami są m.in. Marshall Jones i Maya Angleou. Ponadto na pokład następcy wahadłowców załadowano kilka szafek z asortymentem flag, medalionów, uszytych plakietek z logiem misji EFT-1 i szpilek, które zostaną przekazane członkom wszystkich zespołów związanych z misją EFT-1, muzeom i szkołom.
Medaliony z logiem misji EFT-1 - na rewersie pierwsza planowana wersja rakiety programu SLS.
Credit: CollectSpace.

12:20  T -45 minut. Pogoda niezmiennie daje zielone światło dla startu na początku okienka startowego o 13:05 CET. Zakończono testy sterowności silników wszystkich członów CBC rakiety Delta IV Heavy. Nie stwierdza się problemów technicznych.

12:05  T -60 minut. Rozpoczyna się kolejne spotkanie zespołów misji pod kątem przeanalizowania warunków pogodowych. A na blogu póki co - akcent w stylu "Parku jurajskiego". W tym historycznym locie Oriona na jego pokładzie znalazło się również miejsce dla kilku historycznych artefaktów. Muzeum Natury i Nauki w Denver wysyła w kosmos część skamieliny Tyranozaura. Na statku który ma doprowadzić człowieka do Marsa umieszczono także wąż doprowadzający tlen do skafandrów astronautów w programie Apollo, podczas którego człowiek stanął na Srebrnym Globie. Artefakt został wypożyczony na ten lot z Narodowego Muzeum Lotnictwa i Przestrzeni Kosmicznej w Waszyngtonie - tym samym, w którym znajduje się m.in. załogowy moduł Columbia z misji Apollo 11 i tym samym, w którym spoczął na emeryturze prom kosmiczny Discovery. Pamiętacie jak go tu żegnaliśmy? Przypomnienie.
Wąż doprowadzający tlen do skafandrów astronautów programu Apollo.
Credit: CollectSpace.

Wraz z wężem z programu Apollo na Orionie znajduje się także mały kawałek gruntu księżycowego. Czy w pierwszej misji następnego programu po lotach SLS na jeszcze nowszym statku NASA umieści kawałek marsjańskiej skały, kiedy będziemy wybierać się jeszcze dalej?

11:35  T -1 godzina 30 minut i odliczamy. W przypadku zgody na start w początkowym momencie okienka startowego o 13:05, start nastąpi o 07:05 czasu lokalnego. Około 5 minut wcześniej nad Przylądkiem Canaveral wzejdzie Słońce - start może się wówczas odbyć w naprawdę efektownych warunkach oświetleniowych. Okienko startowe trwa do godz. 15:44 CET. Oficjalny tok odliczania znajduje się już w momencie T -1 godzina 10 minut, z uwagi na kilka zaplanowanych przerw technicznych, podobnie jak w programie wahadłowców.

11:30  Wiadomość dnia: lot nie jest bezzałogowy! Na pokładzie Oriona znajdują się m.in. Kapitan Kirk ze "Star Treka", Iron Man, bohater komiksów Marvela, kaczka Ernie i robak Slimey z "Ulicy Sezamkowej". Doborowe towarzystwo!
Załoga misji Orion EFT-1. To chyba rozsądne mianować dowódcą statku nowej generacji kapitana Kirka ze "Star Treka"!
Credit: CollectSpace.

William Shatner, aktor znany z serialu "Star Trek" jest zachwycony pomysłem wysłania w przestrzeń Kapitana Kirka i inspirowaniem w ten sposób przyszłych pokoleń. Reżyser Jon Favreay zaoferował zaś monetę z podobizną Iron Mana, dla reprezentowania inzynierii, technologii i latania. Pozostając w temacie science-fiction, na Orionie znalazły się też inne elementy z tym związane. Model maszyny czasu z kultowego "Powrotu do przyszłości", podpisane fotografie z aktorami z tego filmu, w tym Michaela J. Foxa czy Claudii Well. Z podobnej współpracy skorzystali członkowie Sesame Workshop, organizacji non-profit produkującej dla dzieci telewizyjne show "Ulica Sezamkowa", wysyłając w Orionie przedmioty jakie maja inspirować nowe pokolenie odkrywców. Będą to m.in. robak Slimey, który poprzednio poleciał na Księżyc w jednym z ich telewizyjnych show, gumowa kaczka Ernie, ciasteczka Cookie Monster i peleryna Grovera (od momentu, kiedy ten niebieski futrzak stał się "Super Groverem").


Kolejny ekwipunek załadowany na Oriona. Credit: CollectSpace.

11:10  Po prawidłowym odsunięciu mobilnej wieży serwisowej MST minionej nocy, rakieta Delta IV Heavy i załadowany na niej Orion stały się po raz pierwszy dostępne naszym oczom w pełnej krasie. U szczytu centralnego członu CBC widoczny jest Orion i system ratunkowy LAS (Launch Abort System), który w przyszłych misjach ma uratować załogę na wypadek stwierdzenia zagrożenia podczas startu. Dzisiaj LAS zostanie odrzucony w nieco ponad 6 minut od startu w celu stwierdzenia poprawności pracy tego systemu i silników na paliwo stałe składających się na LAS. T -1 godzina 55 minut i odliczamy...

11:02  W tym momencie powinno rozpoczynać się zgromadzenie zespołu meteorologów NOAA z zespołem kontroli lotu w Centrum Kontroli Misji w Houston w celu przedyskutowania warunków pogodowych w momencie wodowania Oriona w Oceanie Spokojnym. Ładowanie ciekłego wodoru i ciekłego tlenu zostało zakończone.

10:55  Start misji EFT-1 nastąpi z wyrzutni SLC-37. To historyczne stanowisko startowe - stąd startowała między innymi pierwsza bezzałogowa misja programu Apollo.

10:45  T -2 godziny 20 minut i odliczamy. W tym momencie dobiega końca ładowanie ciekłego paliwa do zbiorników CBC rakiety Delta IV Heavy. Pogoda wygląda obiecująco, nie stwierdza się również problemów technicznych.

10:37  Jak mogliśmy usłyszeć od komentatora startu, dziś wyjątkowa rocznica. 4 grudnia 1998 roku prom kosmiczny Endeavour wystartował z pierwszą misją do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, mając w ładowni pierwszy amerykański element ISS. Dobry dzień na debiut Oriona!

10:35  Transmisja NASA uruchomiona. Jak widać na przekazie, ładowanie paliwa jest w toku. Procedura napełniania członów CBC ciekłym wodorem została rozpoczęta około godz. 08:40 CET.

10:28  Początek przekazu telewizji NASA lada moment.

10:22  Choć pierwsza misja statku kosmicznego Orion ma niewiele wspólnego z typowymi lotami zakończonego w 2011 roku programu STS, znajdziemy dziś nieco podobieństw do tamtych emocjonujących chwil - między innymi w związku z NASA TV. Jednym z takich podobieństw jest kwestia komentatorów telewizji tej agencji. Czas oczekiwania na rozpoczęcie lotu i komentarz do momentu T-0 dostarczy nam Michael Curie. Jego głos mogliśmy wielokrotnie usłyszeć przy dawnych misjach wahadłowców, m.in. z odliczania do ostatniego startu promu kosmicznego Discovery. W momencie, gdy rakieta Delta IV Heavy opuści wyrzutnię i kontrolę przejmie Centrum Kontroli Misji, usłyszymy głos Roba Naviasa - tego pana możemy pamiętać z większości lotów programu STS. To on relacjonował w telewizji NASA przebieg ostatniego lotu programu - STS-135 i to on w momencie przyziemienia promu Atlantis rzekł wówczas "Odpaliliśmy wyobraźnię pokolenia. Statek ten jak żaden inny, miejsce w historii ma zabezpieczone - prom kosmiczny powraca do portu po raz ostatni. Jego podróż dobiegła końca." Dziś w przypadku pomyślnego przeprowadzenia misji bez wątpienia powinniśmy zakończyć dzień w znacznie radośniejszym tonie. To w końcu przedsmak programu SLS - zupełnie nowego rozdziału w historii astronautyki!

10:16  Kto nie śledził ostatnich konferencji przedstartowych, temu mogła umknąć najważniejsza kwestia dotycząca pogody. Warunki nad Przylądkiem Canaveral zdają się współpracować bardziej niż w pierwotnej prognozie - szanse na start ze względu na pogodę wzrosły z 60 do 70%. Pełne podsumowanie wczorajszej konferencji.

10:07  Transmisja telewizji NASA rozpocznie się o godz. 10:30. O sposobach odbierania transmisji bezpośrednio lub za pośrednictwem amerykańskich mediów możecie czytać na sąsiedniej podstronie, do której link widnieje nad relacją.

10:05  W dzisiejszym blogu na żywo tradycyjnie postaram się dostarczyć Wam najważniejszych wiadomości związanych z nadchodzącym lotem i kilku dodatkowych "smaczków" których nie zawarłem w głównym wpisie poświęconym misji EFT-1. Oczekiwanie na ten lot musimy sobie dobrze urozmaicić!

10:00  Po trzech latach, czterech miesiącach i trzynastu dniach odkąd na pasie Shuttle Landing Facility w Centrum Kosmicznym Kennedy'ego zatrzymały się koła lądującego promu kosmicznego Atlantis zamykającego 30-letnią erę wahadłowców doczekaliśmy się dzisiejszego dnia. Dnia, w którym na Przylądku Canaveral panuje atmosfera porównywalna do tej z 12 kwietnia 1981 roku, gdy świat oczekiwał rozpoczęcia pierwszej misji Columbii w ramach programu STS. Przed nami ostatnie trzy godziny odliczania do startu misji EFT-1, podczas której kilku ryzykownym próbom zostanie poddany Orion - następca wahadłowców, statek nowej generacji, który NASA planuje wykorzystywać do długotrwałej załogowej eksploracji kosmosu odleglejszego od niskiej orbity okołoziemskiej. Próba osiągnięcia orbity, próba systemów ratunkowych, próba doświadczenia silnej radiacji w wewnętrznym pasie Van Allena 5,800 km and Ziemią, próba nowej osłony termicznej w ostrym wejściu w atmosferę i próba wodowania. Od sukcesu tego lotu zależeć będzie dalszy rozwój programu Space Launch System (SLS), do którego misja EFT-1 stanowić będzie próbę generalną. W 2011 roku wspólnie i na żywo żegnaliśmy na tym blogu ostatnie promy kosmiczne, dziś wspólnie kibicujmy na żywo ich następcy - na blogu rozpoczyna się pierwsza po latach przerwy specjalna relacja na żywo z pierwszej w historii misji statku kosmicznego Orion!






Bądź na bieżąco ze zjawiskami astronomicznymi i zapleczem amatora astronomii - dołącz do stałych czytelników bloga na Facebooku lub GooglePlus.

Komentarze

  1. Noo panie... już za sam komentarz otwierający live-blog relacja uzyskuje status świetnej :D Ciary na plecach zapewnione, teraz czekamy na stream NASA :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, to dopiero początek emocji. Grunt, że idzie ku dobremu :-)

      Usuń
  2. GO ORION! Trzymamy kciuki!

    OdpowiedzUsuń
  3. Jedno oko w komputerze, drugie w telewizorze (TVN24 Biznes i Świat) i jedziemy :-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie laptop + stacjonarny z ciągłym podglądem na NASA TV :-) Rety, co za emocje. Już dwa razy ostatnią sekwencję uruchomili i nie mogą doprowadzić do zera. Straszne to co się wyrabia... ale za to dobrze to zapamiętamy!

      Usuń
    2. Fajnie, że możemy w tym uczestniczyć, ale, psiakostka, niech wystartuje!!!

      Usuń
    3. Uff :-)

      Serdecznie dziękuję za wspólne wirtualne śledzenie tej wspaniałej misji! No, i mam nadzieję, że doczekamy lotu na Marsa :-)))

      Usuń
    4. O tak, było pięknie :-) Również dziękuję za wspólny udział, było na co patrzeć!

      Usuń
    5. I znów praca nie pozwoliła śledzić na bieżąco, tego co się działo :( Na otarcie łez zostało mi przeczytać ponownie zapis online. BTW - linki do YT ze startu i wodowania są takie same.

      Usuń
  4. Cholera! Nie wytrzymam no! :( :D

    OdpowiedzUsuń
  5. No cóż, czekamy na jutro - oby się udało. Tymczasem dziękujemy za dobrą i rzetelną relację !

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale mam farta. W pracy taki natłok obowiązków że nie było szans nawet usiąść na chwilę do komputera. Oby jutro się poszczęściło (im przy starcie, mi by mieć chwilę luzu i zasiąść do kompa).

    OdpowiedzUsuń
  7. Tak mi się wydaje że w sumie sam start to najnudniejsza część tego lotu bo start to Delta a tu chodzi o test Oriona czyli najwięcej emocji będzie już po dotarciu w kosmos i przed powrotem, wejściem w atmosferę i wodowaniem, no ale mimo wszystko start jak to start emocji nigdy nie brakuje. Pozdrawiam i dziękuję za świetną relację a jutro kibicujemy dalej.
    PawelSz

    OdpowiedzUsuń
  8. czyli w sumie całe to opóźnienie do jutra jest przez jakiegoś palanta który sobie wypłynął w strefę startu, bo wiatru wtedy nie było i gdyby nie ta łódź to start byłby od razu o 13:05 :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie wielu chciałoby teraz temu kapitanowi łódki "uścisnąć dłoń" ;-)

      @ PawelSz, właściwie z punktu widzenia przyszłego programu SLS to tak, start jest najmniej powiedzmy istotny dla Oriona (ale czy nudny, to bym nie powiedział, bo w trakcie wznoszenia jest jednak wiele momentów, gdzie może coś pójść nie tak). Ale rzeczywiście to późniejsza część misji jest najbardziej kluczowa, czyli osiągnięcie Pasa Van Allena, test osłony termicznej i systemu spadochronów do wodowania.

      Usuń

Prześlij komentarz

Zainteresował Ciebie wpis? Masz własne spostrzeżenia? Chcesz dołączyć do dyskusji lub rozpocząć nową? Śmiało! :-)
Jak możesz zostawić komentarz? - Instrukcja
Pamiętaj o Polityce komentarzy

W komentarzach możesz stosować podstawowe tagi HTML w znacznikach <> jak b, i, a href="link"