Widoczność ISS (grudzień 2015)

Na tegoroczne Mikołajki dostaniemy w Polsce prezent - i to prezent, który będziemy odczuwać nie tylko przez jeden dzień, ale przez większą część tego miesiąca. Dokładnie od 6 grudnia na polskie niebo powraca do widoczności Międzynarodowa Stacja Kosmiczna, która ukazywać się będzie naszym oczom aż do Wigilii Świąt Bożego Narodzenia - tyle tylko, że wtedy nie będziemy już przecież widzieć ISS, lecz pewnego pana z zaprzęgiem reniferów, sunącego po niebie i zrzucającego wszystkim prezenty, prawda? Pora na tradycyjne zestawienie dostrzegalnych z naszego kraju przelotów w ostatnim już okresie widoczności ISS nad Polską w 2015 roku. Okresie, który ma szansę zostać wzbogacony o bardzo interesujący bonus.

Ponad 30 okazji ujrzenia Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, z czego połowę stanowić będą jasne przeloty o jasności około -2 mag., lub wyższej, w tym parę "rodzynek" o blasku -3 mag. przekraczającym jasność Jowisza podczas opozycji. Tak w największym skrócie zapowiada się ostatni okres dostrzegalnych przelotów ISS nad Polską w tym roku. A jeśli sobie uzmysłowimy, że przelotom tym mogą towarzyszyć nam obserwacje aktywnych i często efektownych Geminidów, które swoje maksimum osiągną 14 grudnia, tym bardziej warto pokusić się o obserwacje i fotografowanie przelotów - może komuś z Was uda się zarejestrować przelot Stacji równocześnie z wejściem w atmosferę jakiegoś egzemplarza wspomnianego roju meteorów? Potrzeba by mnóstwo szczęścia do wykonania takiej fotografii, ale kto wie.

BONUS (POTENCJALNY)
Nieco mniej szczęścia - bo jedynie wymagana będzie tylko pogodna aura - potrzeba nam będzie do ujrzenia i sfotografowania wyjątkowego, pierwszego z dwóch przelotów ISS w dniu 15 grudnia. Dokładnie w połowie miesiąca zaplanowany jest start kolejnej załogowej misji na Międzynarodową Stację Kosmiczną. Sojuz TMA-19M dostarczy na pokład Stacji trzech nowych członków, którzy będą stanowić stałą załogę ISS do czerwca przyszłego roku. Załogę w tym locie stanowić będą dowódca Sojuza, Rosjanin Jurij Malenczenko, dla którego będzie to już szósty lot na orbitę; Timothy Kopra, astronauta NASA, Amerykanin, dla którego będzie to drugi lot; oraz Timothy Peake, brytyjski astronauta z korpusu ESA, który na pokładzie Sojuza TMA-19M odbędzie swój kosmiczny debiut. Start statku zaplanowany jest na godz. 12:03 CET, a osiągnięcie ISS planowane jest w oparciu o kilkugodzinny lot, a nie dwudniowy jak to bywało dawniej. Oznacza to, że dokowanie do ISS powinno nastąpić tego samego dnia co start, a konkretnie już o godz. 17:58 CET.

Zanim jednak Sojuz TMA-19M połączy się ze Stacją, my jako naziemni świadkowie lotu rosyjskiego statku będziemy mieli jednorazową szansę dostrzec Sojuza nieodległego już od ISS w przelocie nad Polską między godz. 16:39 a 16:45 - zatem na nieco ponad godzinę przed zadokowaniem. Podczas tego jedynego tak szczególnie interesującego przelotu, Sojuza od ISS będzie dzieliło na orbicie już tylko ostatnich kilkanaście kilometrów, w związku z czym nie będzie problemu z ujrzeniem dwóch bliskich względem siebie obiektów, z których ten znacznie jaśniejszy będzie stacją ISS, a drugi słabszym rosyjskim Sojuzem z trójką załogantów. Podczas tego przelotu ISS osiągnie jasność około -3 mag. (jeden z tych "rodzynek" pod względem blasku), Sojuz zaś jak zawsze w okolicach 0 mag., czyli porównywalny z wieloma jasnymi gwiazdami widocznymi gołym okiem nawet z terenów miejskich - takimi jak Wega czy Kapella. Identyczną sytuację mieliśmy już niejednokrotnie w dawniejszych okresach przelotów ISS (ostatnio w lipcu), podczas których również dochodziło do startów Sojuzów.

Następny przelot, ten z godz. 18:16, będzie już miał miejsce po przycumowaniu Sojuza do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej CHYBA, ŻE z jakichś powodów dokowanie będzie musiało zostać opóźnione - czytaj także aktualizację z 12 grudnia, ale niewykastrowaną resztę obecnego akapitu również). Gdyby wszystko przebiegło zgodnie z planem, drugi przelot będzie dla nas przelotem jednego obiektu - samej ISS, do której Sojuz będzie już przycumowany od około kwadransa. Gdyby jednak doszło do jakiegoś niespodziewanego opóźnienia dokowania o co najmniej 25 minut, wtedy Może pojawić się druga szansa na obserwacje Sojuza jako wciąż odrębnego obiektu, z tym że z uwagi na znacznie mniejszą odległość od ISS, mógłby on wówczas być już nie do rozróżnienia gołym okiem, a jedynie przy silniejszym powiększeniu teleskopowym (gdyby dzieliłoby go kilkanaście(dziesiąt) metrów od ISS). Już samo trafienie teleskopem z dużym powiększeniem w stację kosmiczną jest nie lada wyzwaniem, nie mówiąc o jej utrzymaniu w polu widzenia, ale gdyby komuś się udało, to mógłby wtedy liczyć na naprawdę wyjątkowy teleskopowy widok - statek kosmiczny z trójką astronautów, w ostatnich metrach przed ISS - czy można oczekiwać innego obrazu na żywo, który lepiej wprowadzałby człowieka we właściwy nastrój tuż przed premierą siódmego epizodu "Gwiezdnych wojen" ze starą gwardią na pokładzie? No nie, nie można by. (hm... a może i tak - Rosjanin musiałby wyjść z Sojuza i zacząć dobierać się do ISS mieczem świetlnym).

Nastawmy się na jedną szansę obserwacji nieodległego względem ISS Sojuza TMA-19M w pierwszym, efektowniejszym przelocie 15 grudnia (a gdyby miałaby być druga mało prawdopodobna szansa, to po prostu spróbujmy ją wykorzystać). Jest to jednak bonus potencjalny, a nie przesądzony, z uwagi na jak zawsze istniejącą przy każdym starcie możliwość jego odwołania i przełożenia w czasie. Bonus wykorzystamy tylko w razie pomyślnego przeprowadzenia startu Sojuza w wyżej wspomnianym terminie (wpis zaktualizuję o krótki komentarz 15 grudnia).

AKTUALIZACJA 07.12

Tym razem jeszcze nie o Sojuzie. Minionej nocy z Przylądka Canaveral wystartowała rakieta Atlas V, która wyniosła na orbitę prywatny statek transportowy Cygnus. To pierwsze wyniesienie Cygnusa w przestrzeń od czasu ostatniej katastrofy z października 2014 roku. Cygnus z niezbędnym zaopatrzeniem dla Międzynarodowej Stacji Kosmicznej znalazł się bezpiecznie na orbicie i rozpoczął dwudniową wędrówkę ku ISS. Zanim statek zostanie przechwycony przez Stację, dziś i jutro może być dostrzegalny na niebie jako odrębny obiekt świecący z jasnością około +2/+3 mag., widoczny więc gołym okiem, choć nazwanie go "oczywistym" mogłoby być drobną przesadą. Odległość kątowa względem ISS zarówno dziś jak i jutro będzie jeszcze znaczna (nie będą to dwa obiekty tuż obok siebie jak przy możliwej sytuacji z Sojuzem 15 grudnia), ale niewykluczone, że przy obserwacji przelotów ISS 7 i 8 grudnia w zakresie czasowym +/-10 minut względem ISS uda się dostrzec słabszy gwiazdopodobny obiekt przesuwający się zbliżoną orbitą do Stacji, a którym to będzie właśnie statek Cygnus. Dokładne koordynaty oraz jasność nie są podane, dlatego należy tutaj przede wszystkim nastawić się na ewentualność ujrzenia statku we wspomnianych okolicach czasowych przelotów ISS. Przejęcie statku Cygnus przez ISS za pomocą manipulatora Canadarm2 powinno nastąpić w środę 9 grudnia około godz. 12:10 CET, po czym nastąpi przyłączenie statku do modułu Rasswiet.

AKTUALIZACJA 12.12

Niesamowite, ale niebo w tym ostatnim okresie widoczności ISS w 2015 roku rzeczywiście chce nam dać przedświąteczny prezent. Zobaczyć ISS na niebie mimo, że zawsze jest frajdą, to jednak z uwagi na częstotliwość takich obserwacji nie jest to nic szczególnie nadzwyczajnego czy trudnego. Zobaczyć towarzyszącego Stacji Sojuza czy inny statek kosmiczny - to już wydarzenie rzadziej spotykane, zwykle raz-dwa razy do roku, ale wciąż mieszczące się w kategorii "umiarkowanych ochów i achów". Ale zobaczyć przelot ISS w trakcie dosłownie finałowych etapów dokowania Sojuza czy jakiegokolwiek statku - to już jest wydarzenie niesłychanie rzadkie, które w razie dobrej pogody po prostu musimy w ten wtorek wykorzystać. Będą bowiem dwie okazje na ujrzenie Sojuza!

Na start zaznaczę, że aktualizacja ta poświęcona jest tylko drugiemu przelotowi w dniu 15 grudnia. Odnośnie pierwszego niezmiennie aktualne informacje zawarte są wyżej w akapicie o bonusie.

Zakładając przeprowadzenie startu 15 grudnia o godz. 12:03 CET, dokowanie według planu lotu zostało opóźnione do godz. 18:24 CET, zatem drugi przelot ISS w dniu 15 grudnia (od około 18:15 do 18:18) także należy mieć na uwadze - tyczy się to zwłaszcza tych, którzy mają możliwość przyjrzenia się wydarzeniu z wykorzystaniem teleskopów lub silnych lornetek. Taki czas dokowania oznacza, że z perspektywy Polski otrzymamy niesłychanie rzadko spotykaną okazję ujrzenia Sojuza na dosłownie 5-8 minut (!) przed przycumowaniem do ISS (nie chcę teraz skłamać, ale jeśli mnie pamięć nie myli jest to pierwsza taka sytuacja). Nie wszyscy być może pamiętają z dawnych relacji jak wygląda sprawa dystansu i podchodzenia do ISS w końcowej fazie dokowania, przypomnę więc parę danych potencjalnie istotnych z punktu widzenia obserwatora.

Przelot w mniej niż 10 minut przed planowanym połączeniem Sojuza TMA-19M nie będzie cechował się taką samą widocznością co pierwszy przelot z godz. ~16:38. W takich chwilach odległość między rosyjskim statkiem a Stacją wynosi już mniej niż 200 metrów i jest zmniejszana w znacznie powolniejszym tempie, niż jeszcze godzinę-dwie przed przycumowaniem. W odległości 185 metrów od ISS zbliżanie na moment zostaje wstrzymane dla potwierdzenia poprawnej pozycji statku względem portu cumowniczego, po czym rozpoczyna się ostatnia sekwencja dokowania w całości nadzorowana przez komputery pokładowe Sojuza.

Na około 5 minut przed dokowaniem standardowo prędkość zbliżania się Sojuza do modułu cumowniczego wynosi około 20 cm na sekundę (lub jak woli 1 metra na 5 sekund) przy odległości około 60 metrów i mniej więcej w tym czasie parę ISS-Sojuz przestaniemy dostrzegać na skutek wejścia obiektów w strefę nocy orbitalnej (sam przelot widoczny będzie około 2-3 minuty i zakończy się jeszcze w tej samej zachodniej części nieba, na której się rozpocznie, czasu na obserwację będzie więc znacznie mniej, niż półtorej godziny wcześniej). W tych 5-8 minutach przed dokowaniem dystans dzielący Sojuza od ISS będzie malał z około 125 do 60 metrów - zatem rozdzielenie obu obiektów przy obserwacji gołym okiem z odległości około 1500 km nawet przy doskonałych warunkach obserwacyjnych będzie zadaniem trudnym (jeśli w ogóle wykonalnym), dlatego przelot ten jest szczególną atrakcją przede wszystkim dla posiadaczy teleskopów, którzy zdołają utrzymać tę parę w polu widzenia przy większym powiększeniu - co z uwagi na dystans względem obserwatora i niewielką wysokość nad horyzontem może sprawę ułatwiać w porównaniu do zenitalnej pozycji ISS na niebie, gdy odległość ta spada w największym zbliżeniu do około 400 km.

Dla zobrazowania słów z aktualizacji przytaczam przykładowo mapę nieba dla Warszawy wygenerowaną w Heavens-Above. Jak widać, podczas drugiego przelotu ISS nie będzie widoczna na całym niebie aż do wschodniego horyzontu, ale zniknie już dwie-trzy minuty po rozpoczęciu widoczności, przemierzając jeden-dwa, a w niektórych regionach trzy gwiazdozbiory, po czym wejdzie w strefę nocy orbitalnej. Jak zawsze podczas przelotu dystans względem obserwatora będzie się znacznie zmieniał, w tym wypadku przy wejściu Stacji w cień wyniesie on nieco ponad 750 km. Sojuz zaś powinien wówczas przebywać około 50-60 metrów od ISS - to może być już zbyt nikła odległość na tle takiego dystansu względem obserwatora, by można rozdzielić oba obiekty gołym okiem, zwłaszcza jeśli warunki obserwacyjne będą dalekie od idealnych. Nie powinno być natomiast problemu z rozdzieleniem przy wykorzystaniu teleskopów lub silniejszych lornetek (choć wówczas problemem będzie jak zwykle bardzo szybkie uciekanie obiektów z pola widzenia).
Opr. na podst. HeavensAbove.
Większy rozmiar.
Tuż przed wejściem w cień dystans pary ISS-Sojuz względem obserwatora wyniesie: około 495 km dla Pomorza Zachodniego, 540 km (dla Dolnego Śląska), 682 km (dla Pomorza Gdańskiego), 718 km (dla Małopolski), 750 km (dla Mazowsza), 840 km (dla Podkarpacia) po aż około 900 km dla Podlasia. Z największego zbliżenia dokowaniu będą więc przyglądać się mieszkańcy Polski północno-zachodniej i zachodniej, tam też przelot ten będzie widoczny najdłużej, ISS z Sojuzem zdołają osiągnąć wyższe położenie i jasność wobec reszty kraju, ale wraz z tą wyższą elewacją będą też posiadały większą prędkość kątową szybciej uciekając z pola widzenia teleskopów, właśnie z uwagi na mniejszy dystans względem obserwatora. Wszystkie wspomniane wartości są szacunkowe i będą się różnić w zależności od lokalizacji, dlatego jeśli ktoś chce ustalić zakres zmian dystansu, jasności i czas tego przelotu połączonego z dokowaniem Sojuza, jak zawsze odsyłam do Heavens-Above. Przykład dla Warszawy zrobiłem obok (skrótowy opis na obrazku, szerszy opis po najechaniu myszką na miniaturę).

W około dwie minuty po wejściu pary ISS-Sojuz w cień, to jest na cztery minuty przed przycumowaniem, dystans dzielący obiekty powinien wynosić już tylko 25 metrów (przynajmniej tak to wygląda w bezproblemowo przeprowadzanych dokowaniach). Połączenie ze Stacją powinno nastąpić o godz. 18:24 CET krótko po opuszczeniu rejonów Europy Środkowej.

Szykuje się więc rzadko spotykana okazja ujrzenia przelotu Międzynarodowej Stacji Kosmicznej podczas dokowania Sojuza w dosłownie ostatnich minutach przed połączeniem. Mimo, że dla nieuzbrojonego oka będzie to już (prawdopodobnie) jeden punkt na niebie, a rozdzielenie go na ISS i Sojuza umożliwić mogą głównie większe powiększenia w teleskopach lub silniejszych lornetkach, warto by każdy podjął próby obserwacji lub (i) fotografii - podane liczby są tylko orientacyjne, możliwe, że zbliżanie się będzie przebiegało wolniej, inaczej niż typowo, że dystans między ISS a Sojuzem wciąż będzie wystarczający do ich rozdzielenia gołym okiem (może akurat Han Solo będzie przelatywać swoim Sokołem Millenium i Sojuz zwolni ustępując mu pierwszeństwa?), czy że dokowanie i tak opóźni się względem wspomnianego nowego czasu - to są krytyczne momenty i zawsze trzeba brać pod uwagę także czynniki techniczne, które mogą decydować o nieco innym rzeczywistym przebiegu lotu i dokowania względem założonego harmonogramu.

AKTUALIZACJA 14.12

Rakieta Sojuz-FG z umieszczonym na szczycie trzeciego stopnia statkiem kosmicznym Sojuz TMA-19M została umieszczona na stanowisku startowym (wideo). Przygotowania do startu postępują zgodnie z planem i jeśli nie dojdzie do niespodziewanych trudności, jutro o godz. 12:03 CET trójka astronautów wyruszy ku Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Niestety prognozy pogody dla Polski na czas przelotów ISS - zarówno około 16:38 jak i 18:15 - nie prezentują się zachęcająco - pełne zachmurzenie poprzedzone licznie występującymi w ciągu dnia opadami śniegu z deszczem i śniegu. Pozostaje mieć nadzieję na choćby częściowe rozpogodzenia, w obszarze których można będzie liczyć na dostrzeżenie Stacji i towarzyszącego jej Sojuza z trzyosobową załogą.

AKTUALIZACJA 15.12, 15:10 CET

Rosyjski statek załogowy Sojuz TMA-19M wystartował z kosmodromu Baikonur w Kazachstanie zgodnie z planem o godz. 12:03 CET (wideo). Trójka astronautów dotarła na orbitę bez problemów technicznych i kontynuuje zbliżanie do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, do której powinna przycumować o godz. 18:24 CET.

Na przekór pesymistycznym prognozom pogody, w niektórych miejscach dochodzi do rozpogodzeń, w wąskim pasie wzdłuż północnej granicy, który z każdą chwilą obejmuje coraz to kolejne obszary Pomorza, Warmii i Podlasia w kierunku południowym. Do pierwszego z dwóch przelotów ISS, której towarzyszyć będzie dziś Sojuz TMA-19M pozostało półtorej godziny, zachęcam zatem do przygotowania się do obserwacji - nawet jeśli w tej chwili niebo za oknem uważacie za niedające dużej nadziei. Z mojej strony jest już pełna gotowość, niebo oczyściło się z chmur właściwie całkowicie, na południu widoczny wąski sierp Księżyca cztery doby po nowiu, sprzęt przygotowany - pozostaje tylko czekać.

AKTUALIZACJA 15.12, 16:55 CET

I po pierwszym przelocie pary ISS-Sojuz nad Polską. Niestety poniosłem fiasko obserwacyjne - poziom zamglenia wzrósł na tyle, że Stację udało mi się dostrzec przez łącznie 5 - może 10 sekund z całego ponad 6 minutowego przelotu, a Sojuza dosłownie raz, przez sekundę, góra dwie. Gdyby nie bardzo wysoki blask ISS, która punktowo się przebijała na niebie, w ogóle bym tę parę przegapił. Nie było mowy o pomyślnym wykonaniu fotografii czy nagrania. I pomyśleć, że godzinę wstecz widoczność była zgoła odmienna... Na drugi przelot od 18:16 tym bardziej marne szanse, zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, że zakończy się on jeszcze na zachodnim niebie, przy znacznie niższej wysokości ISS i Sojuza. Wygląda na to, że jednak z dokowaniem tradycyjnie trzeba się będzie podeprzeć transmisją telewizji NASA, która ruszy z przekazem na żywo od godz. 17:45 CET.

AKTUALIZACJA 15.12, 18:05 CET

Około 12 minut do drugiego przelotu ISS z Sojuzem nad Polską - niestety niezmiennie pokrytą chmurami i zamgleniami, uniemożliwiającymi obserwacje. W tym momencie jak można zobaczyć na transmisji NASA TV, Sojuz jest już bardzo dobrze widziany z ISS, odległość od portu cumowniczego Stacji wynosi w tym momencie około 200 metrów.

AKTUALIZACJA 15.12, 18:25 CET

Po drugim przelocie nad Polską. Nie tylko my narzekamy na brak pogody. Znów "Grawitacja" w rzeczywistości? Mamy drobny problem z Sojuzem. Statek w momencie automatycznego trybu dokowania w odległości 25 metrów od ISS zaczął się oddalać z uwagi na awarię systemu KURS. Silniki zdołano zatrzymać po oddaleniu się statku o 100 metrów od Stacji. Obecnie trwa ponowna próba dokowania, tym razem na ręcznym sterowaniu przez pilota. Kolejny raz mamy przykład sytuacji, gdy plan lotu swoją drogą, a rzeczywistość swoją - na szczęście znów wszystko wygląda prawidłowo i pozostaje trzymać kciuki za pomyślną drugą próbę dokowania.

AKTUALIZACJA 15.12, 18:40 CET

Dokowanie zakończone. Sojuz TMA-19M po drobnych problemach i ruszeniu "na wsteczny", pomyślnie przycumował do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Szkoda, że nasza przygoda z tymi wydarzeniami jaka rysowała się na niebie, nie mogła zostać zakończona równie pomyślnie - pozostaje nam czekać na kolejne podobne okazje.

AKTUALIZACJA 15.12, 21:20 CET

Załoga statku Sojuz TMA-19M przeszła już na pokład Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Nagranie problematycznego dokowania można obejrzeć na tym filmie - nieprawidłowości z Sojuzem rozpoczynają się od czasu 4:35 na nagraniu. To już druga w tym roku tego typu namiastka "Grawitacji" w rzeczywistości - jak niektórzy z Was być może pamiętają, siedem miesięcy temu ekscytowaliśmy się problemami Progressa M-28M, którego niekontrolowana deorbitacja i spłonięcie w atmosferze nastąpiło 8 maja. Tym razem w problematycznej sytuacji w przeciwieństwie do sytuacji z Progressem znaleźli się już astronauci, na szczęście jednak sytuacja szybko została opanowana. Trójka załogantów, którzy dotarli dziś Sojuzem na pokład Stacji pozostanie na ISS do początku czerwca 2016 roku.

ISS i Sojuz w obiektywie jednego z czytelników bloga.
Obserwację udało się przeprowadzić pod jak widać znacznie rozpogodzonym niebem w okolicach Łomży, w województwie Podlaskim.
Autor: Karol Babiel
Większy rozmiar (w nowej karcie)
ISS i Sojuz w obiektywie jednego z czytelników bloga.
Obserwację udało się przeprowadzić pod jak widać znacznie rozpogodzonym niebem w okolicach Łomży, w województwie Podlaskim.
Autor: Karol Babiel
Większy rozmiar (w nowej karcie)

Przeloty ISS widoczne z Polski: grudzień 2015

Przejdź od razu do:
- Tydzień 1 (06-12.12.2015),
- Tydzień 2 (13-19.12.2015),
- Tydzień 3 (20-24.12.2015).

Tydzień 1 (06-12.12.2015)


6 gru -0,5
Początek - 18:09:48 10° SSW
Górowanie / kulminacja - 18:10:11 12° S
Wejście w cień - 18:10:11 12° S

7 gru  -0,9
Początek - 17:18:24 10° SSE
Górowanie / kulminacja - 17:19:44 12° SE
Wejście w cień - 17:19:51 12° SE

7 gru  0,0
Początek - 18:52:29 10° SW
Górowanie / kulminacja - 18:52:30 10° SW
Wejście w cień - 18:52:30 10° SW

8 gru -1,4
Początek - 18:00:13 10° SW
Górowanie / kulminacja - 18:02:05 23° S
Wejście w cień - 18:02:05 23° S

9 gru -1,5
Początek - 17:08:08 10° SSW
Górowanie / kulminacja - 17:10:36 20° SSE
Wejście w cień - 17:11:36 17° SE

9 gru -0,4
Początek - 18:43:24 10° WSW
Górowanie / kulminacja - 18:44:14 16° WSW
Wejście w cień - 18:44:14 16° WSW

10 gru -0,9
Początek - 16:16:26 10° S
Górowanie / kulminacja - 16:18:10 14° SE
Wejście w cień - 16:19:57 10° ESE

10 gru -2,3
Początek - 17:50:55 10° SW
Górowanie / kulminacja - 17:53:41 37° S
Wejście w cień - 17:53:41 37° S

11 gru -2,0
Początek - 16:58:31 10° SW
Górowanie / kulminacja - 17:01:27 30° SSE
Wejście w cień - 17:03:05 19° ESE

11 gru -0,8
Początek - 18:34:20 10° WSW
Górowanie / kulminacja - 18:35:43 22° WSW
Wejście w cień - 18:35:43 22° WSW

12 gru -1,4
Początek - 16:06:18 10° SSW
Górowanie / kulminacja - 16:08:54 22° SSE
Wejście w cień - 16:11:32 10° E

12 gru -2,9
Początek - 17:41:43 10° WSW
Górowanie / kulminacja - 17:44:55 50° S
Wejście w cień - 17:45:05 49° SSE

Tydzień 2 (13-19.12.2015)


13 gru -2,4
Początek - 16:49:08 10° SW
Górowanie / kulminacja - 16:52:16 41° SSE
Wejście w cień - 16:54:26 18° E

13 gru -1,3
Początek - 18:25:14 10° W
Górowanie / kulminacja - 18:27:03 29° WSW
Wejście w cień - 18:27:03 29° WSW

14 gru -2,9
Początek - 17:32:31 10° WSW
Górowanie / kulminacja - 17:35:46 56° S
Wejście w cień - 17:36:23 46° SE

14 gru 0,3
Początek - 19:08:52 10° W
Górowanie / kulminacja - 19:09:00 11° W
Wejście w cień - 19:09:00 11° W

15 gru -2,7 mag.
+ równoczesny przelot Sojuza TMA-19M (0 mag.)
Początek - 16:39:48 10° WSW
Górowanie / kulminacja - 16:43:02 52° S
Wejście w cień - 16:45:42 14° E

15 gru -1,7
+ równoczesny przelot Sojuza TMA-19M (0 mag.)
Początek - 18:16:04 10° W
Górowanie / kulminacja - 18:18:19 35° WSW
Wejście w cień - 18:18:19 35° WSW
Dokowanie Sojuza TMA-19M do ISS - 18:24 CET.

16 gru -2,8
Początek - 17:23:16 10° W
Górowanie / kulminacja - 17:26:31 54° S
Wejście w cień - 17:27:40 33° SE

16 gru 0,0
Początek - 18:59:45 10° W
Górowanie / kulminacja - 19:00:17 13° W
Wejście w cień - 19:00:17 13° W

17 gru -2,8
Początek - 16:30:29 10° WSW
Górowanie / kulminacja - 16:33:43 56° S
Wejście w cień - 16:36:59 10° E

17 gru -1,9
Początek - 18:06:50 10° W
Górowanie / kulminacja - 18:09:40 35° SSW
Wejście w cień - 18:09:40 35° SSW

18 gru -2,4
Początek - 17:13:58 10° W
Górowanie / kulminacja - 17:17:08 45° SSW
Wejście w cień - 17:19:05 20° SE

18 gru -0,2
Początek - 18:50:46 10° WSW
Górowanie / kulminacja - 18:51:44 14° WSW
Wejście w cień - 18:51:44 14° WSW

19 gru -2,6
Początek - 16:21:06 10° W
Górowanie / kulminacja - 16:24:19 52° S
Wejście w cień - 16:27:33 10° ESE

19 gru -1,4
Początek - 17:57:37 10° W
Górowanie / kulminacja - 18:00:23 25° SSW
Wejście w cień - 18:01:15 22° S

Tydzień 3 (20-24.12.2015)


20 gru -1,7
Początek - 17:04:35 10° W
Górowanie / kulminacja - 17:07:37 33° SSW
Wejście w cień - 17:10:37 10° SE

20 gru -0,1
Początek - 18:42:36 10° SW
Górowanie / kulminacja - 18:43:22 11° SW
Wejście w cień - 18:43:33 10° SW

21 gru -2,1
Początek - 16:11:38 10° W
Górowanie / kulminacja - 16:14:47 42° SSW
Wejście w cień - 16:17:55 10° ESE

21 gru -0,5
Początek - 17:48:34 10° WSW
Górowanie / kulminacja - 17:50:41 16° SW
Wejście w cień - 17:52:45 10° S

22 gru -0,8
Początek - 16:55:15 10° W
Górowanie / kulminacja - 16:57:55 23° SSW
Wejście w cień - 17:00:34 10° SSE

23 gru -1,3
Początek - 16:02:08 10° W
Górowanie / kulminacja - 16:05:06 31° SSW
Wejście w cień - 16:08:02 10° SE

24 gru -0,2
Początek - 16:46:10 10° WSW
Górowanie / kulminacja - 16:48:03 14° SW
Wejście w cień - 16:49:54 10° S


Powiązane: ISS Detector dla systemu Android

Podane koordynaty mogą nieznacznie się różnić w zależności od lokalizacji obserwatora. Aby ustalić czasy dla własnej lokalizacji, warto wykorzystać Heavens-Above. Czasowo różnice na terenie samej Polski nie są znaczne, większy rozrzut zachodzi przy elewacji - im bardziej południowe województwa, tym wyższa elewacja nad horyzontem w kulminacji przelotu. Sortowanie według: data i jasność maksymalna (wyrażona w mag. i zwykle o wartościach ujemnych), godz. początku przelotu, elewacja (wysokość nad horyzontem wyrażona w stopniach) i azymut, godz. maksimum, elewacja i azymut, godz. zakończenia przelotu, elewacja i azymut.

Po udanym starcie Sojuza TMA-19M wpis zostanie zaktualizowany o stosowny komentarz i przypomnienie tej możliwej obserwacji (tutaj, ale będą też powiadomienia na profilach bloga w mediach społecznościowych).


Bądź na bieżąco ze zjawiskami astronomicznymi i zapleczem amatora astronomii - dołącz do stałych czytelników bloga na Facebooku lub GooglePlus.

Komentarze

  1. w którym kierunku wypatrywać? Z zachodu na wschód?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak najbardziej (przeważnie, z nielicznymi wyjątkami) - tak jak widać z literek azymutu w zestawieniu. Najczęściej na zachodnim niebie się pojawia, góruje nad południem i dalej przemieszcza się ku wschodniej części nieba.

      Usuń
  2. Bardzo ciekawe z tym Sojuzem. Jak zawsze garść fachowych wieści poprzeplatana humorem, świetnie się czyta :) Nie wiem teraz czy bardziej wolałbym Geminidy czy podchodzącego do stacji Sojuza, no chyba że pogoda pozwoli i na i na to :) ISS w teleskopie widziałem raz przy okazji normalnego przelotu i niestety utrzymanie jej w polu widzenia było bardzo trudne. Może we wtorek spróbuję znowu jeśli pogoda będzie sprzyjać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękować :-) To fakt, trudno rezygnować z Geminidów na rzecz Sojuza i odwrotnie, zwłaszcza gdy Geminidy mamy w tym roku przy bezksiężycowej nocy.
      Krzysztofie, może za duże powiększenie? Wprawdzie nawet w małym podążanie za ISS teleskopem to wyższa szkoła jazdy, ale czasem warto zmniejszyć powiększenie bo od około 20 razy już coś tam majaczy. Ja na przykład jeśli już chcę próbować obserwacji ISS z teleskopem, to przeważnie biorę małego 80/400 zamiast 90/910, odblokowuję obie osie montażu aby można ręcznie tubę przesuwać (na EQ3) i przy 40-krotnym powiększeniu nie jest aż tak źle z utrzymywaniem w polu widzenia (choć trochę do tego dochodziłem), najtrudniej jest na początku wycelować w Stację, ale jak już wpada w pole, to jako tako można ją śledzić.

      Usuń
  3. Dlaczego program Orbitron na 15 grudnia podaje dla ISS magnitudo 10 ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie jakiś babol. Stellarium też niekiedy wyświetla błędne dane o jasności wielu obiektów. Jeśli korzystasz również z danych TLE na temat orbity Sojuza, to też radzę ostrożnie z zaufaniem, bo przy okresowych odpaleniach manewrowych i poprawianiu orbity przed dokowaniem, mogą być jakieś odstępstwa w Orbitronie od stanu rzeczywistego.

      Usuń
  4. A ja jestem na Kujawach i się zastanawiam czy nie wyruszyć na północ. Ten pas rozpogodzeń idzie w dół tylko się boje że do 16:38 nie zdąży dotrzeć :|

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niby już niedaleko na południe ode mnie, ale nie napiszę co masz robić, bo dobra pogoda jest raczej chwilowa. Jak napisałem - na Pomorzu póki co bezchmurnie, ale robi się zamglenie, na szczęście na tyle wolno, że przynajmniej pierwszy przelot powinien być obserwowalny, co do drugiego to już nie jestem przekonany.

      Usuń
    2. Czyli dobrze że nie jechałem. Szkoda że dziś tyle chmur :( Musimy się pocieszyć transmisją z dokowania.

      Usuń
  5. W Gdyni pięknie się wyklarowało - Księżyc świeci, gwiazdy świecą i za kwadrans zobaczę Sojuza :D Jeszcze chyba nigdy nie czekałem na przelot w takim napięciu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widziałem, ale również bardzo krótko jakieś pół minuty tylko w okolicach górowania. Mimo to cieszę się gdyż widoczność leci na łeb na szyję. Jestem zdumiony tempem pogorszenia warunków w tak szybkim czasie :(

      Usuń
  6. Nie no serio, jak Sojuz zaczął szybko odlatywać od ISS to wyglądało to jak kopia akcji z "Grawitacji" gdzie Sojuz był zaplątany w linki od spadochronów:) Nie powiem, że spanikowałem ale bałem się, że zaraz zobaczę na żywo coś gorszego. Dobrze, że przycumowali prawidłowo za drugim razem. Co do pogody i obserwacji: bez komentarza.

    OdpowiedzUsuń
  7. "Niesamowite, ale niebo w tym ostatnim okresie... chce nam dać przedświąteczny prezent."
    Może niebo tak, ale pogoda zdecydowanie nie :-(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na ogół tak, ale jednak byli czytelnicy, którym udało się te przeloty zaobserwować a nawet sfotografować - głównie na północnym wschodzie kraju. Cóż, wyż jest zgniły.

      Usuń
  8. Ktoś może potrafi obliczyć prędkość kątowa ISS?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ha, ktoś na pewno :-)
      Ale pomyślmy, może to nie takie trudne. Okres orbitalny ISS to ok. 92min, a więc 90º robi w 23min. Przez ten czas pozostaje nad horyzontem obserwatora od wschodu do zachodu (ISS, nie Słońca), zakładając oczywiście, że ISS przechodzi przez zenit obserwatora. Względem obserwatora ma więc z grubsza prędkość kątową 180º/23min. Wychodzi więc średnio z 8º/min (tj. ze 30x szybciej niż gwiazdy). Ale wydaje mi się że postrzegamy ten ruch równomiernie, jakby po spłaszczonej elipsie (podobnie jak ze złudzeniem zmiennej wielkości Księżyca) i w zenicie ISS porusza się szybciej, a blisko horyzontu wolniej. O ile oczywiście nie popełniam jakiegoś grubego błędu..

      Usuń
    2. korekta, miało być "..postrzegamy ten ruch NIErównomiernie.."

      Usuń
  9. Przychodzi mi pomysł na fajne ćwiczenie praktyczne w terenie: pomiar prędkości kątowej ISS (i nie tylko). Przyda się teleskop i specjalny okular z podświetlaną siatką.
    No i ciepłe ubranie ;-)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Zainteresował Ciebie wpis? Masz własne spostrzeżenia? Chcesz dołączyć do dyskusji lub rozpocząć nową? Śmiało! :-)
Jak możesz zostawić komentarz? - Instrukcja
Pamiętaj o Polityce komentarzy

W komentarzach możesz stosować podstawowe tagi HTML w znacznikach <> jak b, i, a href="link"