Czy tego chcemy, czy nie, za nami pełne 12 miesięcy odkąd ostatni w historii amerykański prom kosmiczny wzbił się w niebo nad Florydą. Mija dokładnie rok od startu misji STS-135, będącej ostatnim lotem trwającego od 1981 roku programu lotów promów kosmicznych. Myślę, że warto z tej okazji cofnąć się trochę w czasie i powspominać jak się tu gromadziliśmy na jednej z ostatnich takich relacji na żywo.
Tym razem nie będę szczególnie się rozpisywać. Kto pragnąłby jednak więcej poczytać, warto by powrócił do relacji z ostatniego startu na żywo. To nie tylko pisemny zapis kwestii technicznych podejmowanych w ów chwilach przez personel NASA, ale zapis emocji jakie towarzyszyły chyba wszystkim miłośnikom tematyki w tamtych chwilach. Może trudno uwierzyć, ale to już rok odkąd żaden kolejny wahadłowiec nie wzniósł się ku przestrzeni kosmicznej.
Poniższego podsumowania tego startu zabrania się oglądać na wyciszonym komputerze:-) Wręcz nakazuje się maksymalne zwiększenie ciągu silników, tj. głośników w swoim komputerze pokładowym, by ósmy dzień lipca 2011 roku odczuć na własnej skórze i na własnym uchu tak dobrze, jak się tylko da. Zachęcam, namawiam, polecam. Wyborna alternatywa dla tych, którzy nie mieli możliwości znaleźć się wtedy na Przylądku Canaveral. A gdy dodamy głośniki na swoje uczy...
Zapis startu w wielu kamer w wysokiej rozdzielczości i oryginalnym dźwiękiem. Credit: ReelNASA
...albo (lub również) bez nastrojowej muzyki w tle...
(Credits: NASA TV)
Kto się poczuł jakby był o rok młodszy? Ja z pewnością. Dzisiaj jest dobry dzień, by powrócić do tamtych chwil, kto więc tego nie uczynił, tego gorąco zachęcam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zainteresował Ciebie wpis? Masz własne spostrzeżenia? Chcesz dołączyć do dyskusji lub rozpocząć nową? Śmiało! :-)
Jak możesz zostawić komentarz? - Instrukcja
Pamiętaj o Polityce komentarzy
W komentarzach możesz stosować podstawowe tagi HTML w znacznikach <> jak b, i, a href="link"