No właśnie. Do całkowitego zaćmienia Księżyca jakie mamy szansę zobaczyć pozostały już tylko 3 dni. W związku z tym tradycyjnie już na blogu przyszła pora na przeanalizowanie prognoz pogodowych na najbliższą środę wieczór i już dziś zachęcam do śledzenia codziennych aktualizacji pogodowych. Kto ma największe szansa na sprzyjające warunki? Kto powinien jeszcze trzymać kciuki za poprawę prognoz?
Jak już wielokrotnie się przekonaliśmy prognozy z wyprzedzeniem ponad 48-godzinnym rzadko bywają sprawdzalne na tyle, byśmy byli z tych przewidywań zadowoleni. Dlatego też niniejszy wpis należy potraktować jako wstępną ocenę tego co nas czeka, a ta prawdopodobnie może ulec jeszcze zmianom. Tak było przed 4 stycznia, kiedy to szanse na 3 dni przed częściowym zaćmieniem Słońca były porównywalne dla niemal całego kraju, a ostatecznie okazało się że na południu pogoda na obserwacje zjawiska była znakomita, na północy zaś pozbawiła obserwatorów jakichkolwiek szans. Czy tym razem sytuacja ulegnie zmianie? Wygląda na to, że dopiero po weekendzie można będzie planować z większą pewnością obserwacje zjawiska.
Jak na 3 dni przed wystąpieniem zaćmienia, modele numeryczne układane przez najróżniejsze serwisy meteorologiczne dają porównywalne szanse wszystkim obserwatorom na polskich szerokościach geograficznych, z pewnym wskazaniem na centrum kraju. Na 3 doby przed zaćmieniem model GFS przewiduje najbardziej sprzyjające warunki pogodowe właśnie dla Mazowsza, ale też dla Lubelszczyzny, Górnego i Dolnego Śląska, ziemi Kieleckiej i południowych rejonów Wielkopolski. Im bliżej północnych i południowo-wschodnich rejonów, tym zachmurzenie większe. Ale nie będzie to zachmurzenie uniemożliwiające obserwacje zjawiska, a co najwyżej utrudniające je - mowa tu o chmurach piętra wysokiego, przez które przebieg zjawiska będzie można oczywiście obserwować, ale bez większego komfortu. Największe zachmurzenie tego typu chmurami przewiduje się na południowym wschodzie Polski, zwłaszcza nad rejonem Bieszczad oraz w okolicach Pomorza Zachodniego i strefy nadmorskiej. Pozostałe regiony to niemal brak zachmurzenia chmurami piętra wysokiego, brak zachmurzenia chmurami piętra średniego i niemal całkowity brak chmur piętra niskiego.
Na 3 dni przed zjawiskiem wygląda więc na to, że największe powody do obaw mają mieszkańcy północno-zachodniej i południowo-wschodniej części kraju. Obserwatorzy z innych rejonów - poczynając od... Pomorza Gdańskiego, Mazur i północnych rejonów Wielkopolski powinni wciąż trzymać kciuki za to, aby strefa zachmurzenia jaka będzie napływać od północy - napływała jak najwolniej. Na razie nie ma powodów do narzekania, ale są powody do obaw. Tyle, że mamy jeszcze 3 dni - czasu na zmianę prognoz wciąż sporo. Jeśli co najmniej taki opis sytuacji będę mógł przedstawić tutaj we wtorek wieczorem, to będzie już znośnie. Na razie jest to tylko zwiastun tego co nas może czekać...
Jako, że chmury piętra niskiego i średniego będą występować w śladowych ilościach lub nie wystąpią wcale, zamieszczam tylko te schematy modelu GFS, które dotyczą zachmurzenia wspomnianymi chmurami piętra wysokiego - które do pewnego stopnia - możemy tolerować w czasie zjawiska...
15 czerwca, godzina 21:00 - około 20 minut przed wschodem Księżyca
Im głębszy odcień niebieskiego koloru, tym większa ilość chmur piętra wysokiego. |
16 czerwca, godzina 00:00 - tuż przed zakończeniem zaćmienia częściowego
Im głębszy odcień niebieskiego koloru, tym większa ilość chmur piętra wysokiego. |
Przygotowania do obserwacji całkowitego zaćmienia Księżyca i relacje obserwatorów z całej Polski są również komentowane na Forum Astronomiczno Meteorologicznym.
Idzie ku dobremu, na FAM już o tym pisałem i się powtórzę - będzie dobrze! :)Czasami musi się udać nawet nam na północy :)
OdpowiedzUsuń