STS-133 Discovery: "GO" na środową próbę startu!

Dziś 1 listopada w Centrum Kosmicznym Kennedy'ego odbyła się kolejna konferencja prasowa MMT (Mission Management Team) z udziałem menedżera programu promów kosmicznych, Mike'a Mosesa, dyrektora startu misji STS-133, Mike'a Leinbacha i przedstawicielki do kwestii meteorologicznych Kaithy Winters.


Na konferencji Mike Moses poinformował, że na chwile obecną załoga może startować w środowe popołudnie czasu lokalnego (20:52 czasu polskiego), a problemy techniczne, które dwukrotnie spowodowały przesunięcie startu zostały w pełni zażegnane. Mike Leinbach poinformował, że procedura oficjalnego odliczania przebiega normalnie, personel pracujący przy stanowisku startowym nie napotyka dotąd żadnych trudności, a sam wahadłowiec Discovery jest w znakomitym stanie - gotów by zacząć ostatnią misję. Kaithy Winters poinformowała, że w dniu startu, a więc w środę warunki pogodowe dają 70% szans na pomyślne rozpoczęcie misji. Gdyby z jakichś powodów doszło do kolejnego opóźnienia startu, w czwartek warunki pogodowe pogarszają się i dają około 40% szans na sprzyjającą aurę. W piątek szanse ponownie wzrastają do 70%.

W kwestii środy, poinformowano również o tym, iż załoga składająca się z sześciu astronautów tak czy inaczej zostanie przygotowana do lotu i zajmie swoje miejsca na pokładzie promu kosmicznego. Czy do startu dojdzie przekonamy się zapewne w czasie finałowego głosowania ("go"/"no go"), które nastąpi w środę około godziny 20:40, w czasie ostatniej przerwy technicznej o czasie T -9 minut.

 "Discovery jak i cała misja są w znakomitym stanie." - stwierdził na konferencji MMT Mike Moses, jeden z czołowych przedstawicieli programu STS (NASA)

Oficjalne odliczanie, które rozpoczęło się w niedzielę o godzinie 19:00 czasu polskiego zbudowane jest z kilku przerw technicznych. Pierwsza nastąpiła dziś rano, o godzinie 11:00. Stanowisko startowe zostało już oczyszczone z niepotrzebnych przedmiotów, jednak ta procedura będzie jeszcze powtarzana. W chwili obecnej oficjalny zegar ponownie odmierza ostatnie godziny do startu. Najbliższa przerwa w odliczaniu, która potrwa 4 godziny przewidziana jest na godzinę 23:00 czasu polskiego. Pół godziny przed nią nastąpi rozpoczęcie ładowania tlenu do ogniw paliwowych na wahadłowcu. Po zakończeniu tej operacji ogniwa paliwowe będą ładowanie wodorem.

W dniu jutrzejszym nastąpi najdłuższa przerwa w oficjalnym toku odliczania, która potrwa około 13-14 godzin, w czasie której na platformie startowej zostanie odsunięta od promu Discovery obrotowa konstrukcja serwisowa RSS.

Komentarze