Rozbłysk klasy M1.1 (14.11.12)

Grupa plam 1613 wciąż charakteryzuje się podwyższoną aktywnością. Po kilku godzinach od poprzedniego rozbłysku klasy M jaki wytworzyła, wystąpił kolejny, o nieco niższej sile. To piąty rozbłysk tej klasy, jaki obszar 1613 wytworzył w ciągu minionych 48 godzin.

Maksimum zjawiska przypadło na godz. 05:04 CET (siła M1.1). Było to kolejne zjawisko impulsywne, któremu nie towarzyszył koronalny wyrzut masy. Rozbłysk nie będzie miał zatem wpływu na ziemskie pole magnetyczne. To prawdopodobnie jednak nie koniec atrakcji ze strony obszaru 1613. Wraz ze zbliżaniem się do centrum tarczy słonecznej, region ten wykształcił jeszcze bardziej niestabilny typ pola magnetycznego, za sprawą czego jest w stanie generować rozbłyski najwyższej klasy X. Każdy taki rozbłysk w najbliższych dniach może stać się zjawiskiem geoefektywnym dzięki coraz bardziej korzystnemu skierowaniu grupy 1613 względem Ziemi. Szanse na rozbłyski klasy X za sprawą tego obszaru wynoszą na najbliższą dobę ponad 15%. Z kolei prawdopodobieństwo wystąpienia kolejnych rozbłysków klasy M szacuje się na ponad 65%.

Rozbłysk M1.1 w dalekim ultrafiolecie; długość fali 1600 angstremów. Pełna rozdzielczość. (SDO)
Tarcza słoneczna - stan na 14.11.2012 r. (SDO)
W kolejnych dniach aktywność słoneczną poza grupą 1613 może w takim stanie podtrzymywać region 1614, w północno-wschodniej części tarczy. Wytworzył on dzisiaj umiarkowanej siły rozbłysk klasy C4.3, który również nie będzie geoefektywny. W kolejnych dniach prawdopodobnie utrzyma się podwyższona aktywność słoneczna.

Komentarze