Koniunkcja Księżyca i Jowisza

Oczekiwanie przed wielkim zbliżeniem Księżyca do Plejad, jakie nastąpi już za 5 dni wypełnia poniedziałkowe spotkanie Srebrnego Globu z największą planet naszego Układu Słonecznego. Pogoda wyjątkowo dziś sprzyja - zachmurzenie jest nie wielkie, głównie chmurami wysokiego piętra. Kto ma bezchmurne niebo może jeszcze dziś się skusi na obserwacje? Gratka dla lornetkowców, aczkolwiek i gołym okiem dzisiejsze złączenie prezentuje się na prawdę okazale. Kto ma odpowiednie warunki, niech korzysta!

Koniunkcja Księżyca i Jowisza. Zdjęcie z "małpki" Sony DSC-H20, ISO400, ekspozycja 1/40 sek.

Księżyc w dniu 10 stycznia (wiek 6 dni). DSLR Olympus E420 w ognisku głównym refraktora 80/400. ISO400, ekspozycja 1/400 sek.

Przy okazji dzisiejszej koniunkcji pierwszy raz przetestowałem tubę 80/400 w roli teleobiektywu (nie nazwę tego pierwszym światłem, bo to tylko fotografowanie było. Lustrzanka w ognisku głównym tej tuby ładnie łapie ostrość Księżyca, a więc można mówić o dającym nadzieje na przyszłość początku naszej współpracy. Dzięki dużej światłosile tej tuby, przy fotografowaniu Księżyca na ogniskowej 400 mm można sobie pozwolić na bardzo krótkie ekspozycje, a to jak dla mnie duża zaleta, zwłaszcza przy fotografowaniu bez posiadania statywu na miejscu obserwacji (powyższe zdjęcie Księżyca zostało wykonane "z ręki"). Czekamy teraz na sobotę, Księżyc powoli zmierza w kierunku gwiazdozbioru Byka...

Komentarze