Wczoraj późnym wieczorem czasu polskiego w Centrum Kosmicznym Kennedy'ego na Florydzie odbyła się konferencja prasowa nawiązująca do odwołanej próby piątkowego startu promu kosmicznego Endeavour w misji STS-134.
Główny menadżer programu lotów promów kosmicznych Mike Mosses poinformował o przyczynach wstrzymania odliczania na około 3 godziny przed planowanym startem. Mosses wyjaśnił znaczenie i rolę grzejników w silnikach APU wahadłowca. Grzejniki te spełniają ważne zadanie - nie dopuszczają do zamarznięcia hydrazyny (paliwa) w silnikach APU podczas pobytu wahadłowca w przestrzeni kosmicznej. - Każdy silnik APU posiada dwa takie grzejniki - wyjaśnia Mosses. - Jeden z dwóch grzejników silnika APU-1 przestał pracować, podczas gdy do bezpiecznej realizacji misji niezbędna jest prawidłowa praca obydwu grzejników. W przypadku takiej awarii wydanie decyzji o wstrzymaniu startu nie było trudne, bowiem z usterką tego typu, prom nie miałby prawa wystartować.
Po wydaniu decyzji wstrzymującej start w piątkowym terminie, podjęte zostały normalne w takiej sytuacji procedury, najważniejszą jednak z nich było spuszczenie ciekłego paliwa z wnętrza zbiornika zewnętrznego ET. Operację wypompowywania ciekłego tlenu i wodoru rozpoczęto wczoraj około godziny 19:00 czasu polskiego. Opróżnienie w stopniu całkowitym zewnętrznego zbiornika ET z paliwa trwa zazwyczaj około 24 godzin. Dopiero po tym czasie, a więc późnym sobotnim wieczorem technicy NASA będą mogli bezpiecznie znaleźć się na stanowisku startowym i rozpocząć prace naprawcze.
Jeżeli weekendowe prace ekipy techników pod wahadłowcem przebiegną sprawnie i zakończą się szybkim rozwiązaniem zaistniałego problemu, jest możliwe, że prom kosmiczny Endeavour będzie gotowy do startu jeszcze w poniedziałkowym terminie. Ostateczna decyzja w sprawie pory drugiej próby startu misji STS-134 zostanie podjęta po wykonaniu zaplanowanych prac na stanowisku startowym. Na chwilę obecną pora startu nie może nastąpić szybciej niż w poniedziałek, o godzinie 20:33 czasu polskiego. Oficjalne informacje w kwestii daty i godziny rozpoczęcia misji STS-134 poznamy po pracach techników przy wahadłowcu Endeavour.
Wyjaśnienie decyzji "NO GO" przez dyrektora startu misji STS-134, Mike'a Leinbacha (fragment wczorajszej transmisji startu).
Credit: NASA TV / itsmemorp
Credit: NASA TV / itsmemorp
Komentarze
Prześlij komentarz
Zainteresował Ciebie wpis? Masz własne spostrzeżenia? Chcesz dołączyć do dyskusji lub rozpocząć nową? Śmiało! :-)
Jak możesz zostawić komentarz? - Instrukcja
Pamiętaj o Polityce komentarzy
W komentarzach możesz stosować podstawowe tagi HTML w znacznikach <> jak b, i, a href="link"