Uwaga, to jest archiwalny wpis z lutego 2014. Szczegóły obserwacji w lutym 2015 dostępne są pod tym linkiem.
Po styczniu, który przyniósł nam jedną z najjaśniejszych supernowych ostatnich lat wkraczamy w najkrótszy miesiąc roku. Czy luty jako ostatni "pełny" miesiąc zimowy, przyniesie nam taką zimę, jakiej oczekują spragnieni widoku nocnego nieba obserwatorzy? Choć na razie trudno powiedzieć, czy zawita do nas na dłużej suchy, mroźny i pogodny wyż, warto odnotować sobie kilka dni w kalendarzu na wypadek gdyby pogoda jakimś trafem okazała się sprzyjająca.
Po styczniu, który przyniósł nam jedną z najjaśniejszych supernowych ostatnich lat wkraczamy w najkrótszy miesiąc roku. Czy luty jako ostatni "pełny" miesiąc zimowy, przyniesie nam taką zimę, jakiej oczekują spragnieni widoku nocnego nieba obserwatorzy? Choć na razie trudno powiedzieć, czy zawita do nas na dłużej suchy, mroźny i pogodny wyż, warto odnotować sobie kilka dni w kalendarzu na wypadek gdyby pogoda jakimś trafem okazała się sprzyjająca.
A okazji takich będzie sporo. W zasadzie poza serią koniunkcji Księżyca z jasnymi planetami, to każda noc będzie istotna ze względu na widoczność jasnej supernowej SN 2014J nieopodal Wielkiego Wozu oraz kontynuację okresu widoczności komety C/2013 R1 (Lovejoy), która nadal jest jaśniejsza od 8 mag. i pod dobrym niebem stanowi dobry cel dla niewielkiej średnicy teleskopów.
Dzień w lutym choć krótki, jest już zauważalnie dłuższy niż przed miesiącem. 1 lutego wschód Słońca następuje o godz. 07:32, a zachód o 16:25 (wyliczone dla Pomorza Gdańskiego). 28 lutego pory wschodu i zachodu przesuwają się do godz. 06:36 i 17:19. Zarówno o porankach jak i o zmierzchach przybywa nam niemal godzina ze Słońcem. Jego elewacja także rośnie z dnia na dzień - z 19 do 28 stopni nad horyzontem w czasie górowania. Najbardziej gwiaździste, bezksiężycowe noce z dominującymi najpiękniejszymi gwiazdozbiorami nieba północnego czekają nas w pierwszym i ostatnim tygodniu lutego z uwagi na następujący układ faz: I kwadra 6 lutego, pełnia 14 lutego, III kwadra 22 lutego.
Widoczność planet w lutym 2014
MERKURY - widoczny po zachodzie Słońca. Początek lutego to czas najdogodniejszej widoczności Merkurego na niebie wieczornym w całym 2014 roku. 1 lutego w 30-40 minut po zachodzie w odległości 6 stopni stopni w górę od planety znajdzie się Księżyc, oświetlony w zaledwie 4% (szczegóły tej koniunkcji w dalszej części tekstu). Tego wieczoru planeta znajdywać się będzie krótko po maksymalnej elongacji wschodniej, dzięki czemu pozostawać będzie ona widoczna nad horyzontem do niemal dwóch godzin po zachodzie Słońca. Z każdym wieczorem faza planety będzie maleć (1 lutego wyniesie 48%, 5 lutego 29%, 10 lutego 9%), a średnica kątowa rosnąć (1 lutego 7 sekund, 5 lutego 8 sekund, 10 lutego 9,5 sekundy). Dobry czas widoczności Merkurego potrwa do około 10 lutego (wówczas blask spadnie z -0,2 do 1,5 mag.), następnie planeta zachodzić będzie krótko po Słońcu i przestanie być dostrzegalna.
WENUS - widoczna na niebie porannym w godzinę przed wschodem Słońca. W lutym faza planety rośnie z 13 do 35% (w teleskopach przez cały miesiąc widoczna będzie jako sierp), a rozmiar kątowy maleje z aż 51 do 33 sekund z upływem miesiąca. 26 lutego przed wschodem Słońca dojdzie nad Polską do bardzo bliskiej koniunkcji Wenus z Księżycem, jaka w niektórych krajach zmieni się wręcz w zakrycie Wenus przez Księżyc (szczegóły tego bliskiego spotkania ze Srebrnym Globem w dalszej części tekstu).
MARS - widoczny w całej drugiej połowie nocy, w gwiazdozbiorze Panny, nieopodal jasnej, biało-błękitnej Spiki. W lutym warunki obserwacyjne Marsa w dalszym ciągu ulegają stopniowej poprawie: jasność rośnie z 0,4 do -0,3 mag., a średnica kątowa tarczki widzianej w teleskopach z 9 do 11,5 sekundy. 19 lutego Mars znajdzie się w koniunkcji z Księżycem.
JOWISZ - po styczniowej opozycji pozostaje dominującą planetą przez całą długą lutową noc, ukazując swoje oblicze obserwatorom w najdogodniejszych warunkach w całym sezonie 2013/2014. Po zachodzie Słońca odnajdziemy go wysoko, około 30 stopni nad horyzontem wschodnim w gwiazdozbiorze Bliźniąt, nieopodal jasnych gwiazd Kastor i Polluks, a przed świtem na niebie północno-zachodnim (pod koniec miesiąca Jowisz będzie zachodzić już około godz. 04:00). Jasność Jowisza w lutym jest malejąca i spada z -2,2 do -2,0 mag. Rozmiary kątowe tarczki maleją w ciągu miesiąca z 45 do 42 sekund łuku. Koniunkcja z Księżycem w tym miesiącu wystąpi 11 lutego.
SATURN - widoczny na niebie południowo-wschodnim przed świtem, w gwiazdozbiorze Wagi. W ciągu miesiąca jasność planety rośnie nieznacznie z 0,7 do 0,6 mag., a rozmiary kątowe przybierają z 16,5 do 17,5 sekundy (bez wliczonego układu pierścieni), a z 38 do 40 sekund z uwzględnionym systemem pierścieni. Posiadacze teleskopów średnicy 70 mm i więcej w umiarkowanych i nieco większych powiększeniach mają szanse dostrzec jeszcze szczerze pierścienie planety, które w porównaniu z ubiegłym sezonem nachylają się względem Ziemi pod jeszcze korzystniejszym kątem, chociaż do pełni widoczności Saturna w tym sezonie musimy poczekać jeszcze kilka miesięcy.
URAN - widoczny w pierwszej połowie nocy na niebie południowo-zachodnim w gwiazdozbiorze Ryb. W lutym warunki widoczności planety w dalszym ciągu ulegają stopniowemu pogarszaniu, planeta widoczna jest coraz krócej na ciemnym niebie i znajduje się w coraz mniejszej elongacji (w ciągu miesiąca maleje ona z 56 do 30 stopni). 3 lutego zaledwie 3 stopnie od Urana znajdzie się sierp Księżyca będącego krótko po nowiu (faza 19%) - to dobra okazja na lornetkowe odnalezienie Urana zwłaszcza dla tych osób, którym jeszcze nie było dane go dostrzec. Szczegóły tego spotkania z Księżycem w dalszej części tekstu.
NEPTUN - niewidoczny w lutym. 23 dnia miesiąca planeta znajdzie się w koniunkcji ze Słońcem i przejdzie na niebo poranne, na którym pokaże się posiadaczom teleskopów nie wcześniej niż za kilka tygodni.
Ważniejsze zjawiska astronomiczne przypadające w lutym, widoczne z terenu Polski
- 01.02 - koniunkcja Księżyca z Merkurym - pierwsza z serii lutowych koniunkcji Księżyca z jasnymi planetami. Zjawisko widoczne w godzinę-półtorej po zachodzie Słońca na wysokości około 10 stopni nad horyzontem południowo-zachodnim. W momencie zajścia Słońca 9 stopni pod horyzont, elewacja Merkurego wciąż będzie spora (jak na tę planetę) i wyniesie 6 stopni - Księżyc oświetlony w 4% widoczny jako bardzo cienki sierp świecić będzie 6 stopni nad Merkurym. W takich okolicznościach mogą pojawić się dobre warunki do obserwacji światła popielatego.
- 03.02 - koniunkcja Księżyca z Uranem - w około półtorej godziny po zachodzie Słońca sierp Księżyca oświetlony w 19% zbliży się do siódmej planety naszego układu na dystans zaledwie 3 stopni. Oznacza to, że oba obiekty powinny jednocześnie mieścić się w polu widzenia standardowych lornetek 10x50, które Urana (jako gwiazdę) ukazują bez trudności.
- 07.02 - koniunkcja Księżyca z Plejadami - w siódmy wieczór lutego Srebrny Glob w dobę po I kwadrze znajdzie się nieopodal jednego z najsłynniejszych obiektów zimowego nieba. Dystans dzielący Księżyc od jasnej gromady otwartej gwiazd M45, znanej też jako Plejady, wyniesie 6,5 stopnia. Ze względu na mniejsze oświetlenie satelity przy tej koniunkcji w porównaniu z podobnymi spotkaniami z M45 w poprzednich miesiącach, gwiazdy stanowiące Plejady powinny być bez większych trudności dostrzegalne gołym okiem nad tarczą Księżyca. Zjawisko dobrze jest obserwować około godz. 18:30, gdy oba obiekty będą górować ponad 50 stopni nad południowym horyzontem. Przy okazji tej koniunkcji warto wykorzystać lornetki do zwiedzenia okolic Byka, w którym świecą Plejady - poczynając od charakterystycznego gwiazdozbioru Oriona, przez Woźnicę po Bliźnięta - na zimowym niebie w przypadku dobrej pogody posiadacze lornetek jak zwykle nie będą się nudzić.
- 10.02 - koniunkcja Księżyca z Jowiszem - przez dwa wieczory pod rząd Księżyc zmierzający do pełni przebywać będzie około 7-8 stopni od jasnego Jowisza. Każdy moment nocy na przeprowadzenie obserwacji będzie zatem dobry. 10 lutego oświetlenie Księżyca wynosić będzie 84%, wieczór później - 90%.
- 20.02 - koniunkcja Księżyca z Marsem i Spiką - Księżyc zmierzający ku III kwadrze (oświetlenie 77%) wraz z czerwonawo-pomarańczowym świecącym Marsem i biało-błękitną Spiką utworzą trójkąt o bokach długości 3,5, 5,5 oraz 4,5 stopnia. Zjawisko widoczne głównie w drugiej połowie nocy i nad ranem, ale pierwsze obserwacje można będzie rozpocząć od około 23:00, gdy trójka obiektów świecić będzie 5-10 stopni nad południowo-wschodnim horyzontem.
- 22.02 - koniunkcja Księżyca z Saturnem - jedna z bliższych koniunkcji w lutym. Księżyc w III kwadrze zbliży się do Saturna na dystans tylko 2 stopni. Zjawisko najlepiej widoczne w zwykłych lornetkach 10x50, które pozwolą dostrzec parę obiektów jednocześnie w polu widzenia. Obserwacje możliwe w drugiej połowie nocy nad południowo-wschodnim horyzontem oraz nad ranem na niebie południowym.
- 26.02 - koniunkcja Księżyca z Wenus - najbliższa ze wszystkich księżycowo-planetarnych koniunkcji w lutym. Księżyc trzy dni przed nowiem (oświetlenie 14%) w postaci cienkiego już sierpa zbliży się do jasnej Wenus na mniej niż 1 stopień łuku. W zależności od momentu obserwacji, możemy liczyć na inną separację między tymi obiektami. Im szybciej obserwację przeprowadzimy, tym mniejsza odległość będzie dzielić Wenus od sierpa Srebrnego Globu, ale jednocześnie warunki będą trudniejsze (z uwagi na niższą elewację). Największe zbliżenie z Polski widoczne będzie między 05:30 a 05:50 - wówczas separacja wynosić będzie zaledwie 18 minut (!), a elewacja wynosić będzie około 7 stopni nad południowo-wschodnim horyzontem. Po godz. 06:00 dystans między obiektami będzie już rosnący, choć wciąż bardzo niewielki - do momentu zbyt dużego rozjaśnienia nieba separacja nie zwiększy się powyżej 30 minut. Żartobliwie nazwałbym to po raz kolejny "prawie zakryciem", tak bowiem będzie to bliska koniunkcja. Obserwatorzy ze środkowej Afryki (a więc głównie lwy, słonie czy inne gepardy) będą mieli możliwość obserwacji zakrycia Wenus, którą zakryje tarcza naszego satelity. Zjawisko niezwykle efektowne, ale niestety poza zasięgiem obserwatorów Polski czy nawet Europy. Nam pozostaje efektowna, bardzo bliska koniunkcja, która może stanowić nie lada gratkę dla miłośników astronomii, o ile tylko pogoda okaże się łaskawa.
- supernowa SN 2014J - odkryta kilkanaście dni temu SN 2014J jest jedną z najjaśniejszych supernowych od kilkudziesięciu lat. Mimo, że najpewniej nie pojaśnieje ona już ponad próg 10 mag., przez kolejne tygodnie nadal stanowić będzie łatwy cel dla posiadaczy niewielkiej średnicy teleskopów pod wolnym od zaświetlenia niebem. Zmiany jasności supernowej i warunków obserwacyjnych tym związanych można śledzić w okresowych aktualizacjach głównego tekstu poświęconego supernowej SN 2014J pod tym linkiem.
- kometa C/2013 R1 (Lovejoy) - kometa, która narodziła się w cieniu medialnej aczkolwiek nieistniejącej już C/2012 S1 (ISON), wciąż stanowić będzie dobry cel dla posiadaczy lornetek i niewielkiej średnicy teleskopów pod wolnym od zaświetlenia niebem. Ostatnie obserwacje wykonane pod koniec stycznia wskazują na jasność obiektu na poziomie około 7 mag., co nadal czyni C/2013 R1 (Lovejoy) dobrze widoczną kometą w tym miesiącu. Przez cały luty będzie ona świecić w gwiazdozbiorze Wężownika, na początku miesiąca znajdując się około 8 stopni na wschód od dość jasnej gwiazdy Cebalrai (2,75 mag.), 10 stopni na południe od Rasalhague (2,05 mag.) i 1,5 stopnia od pary gwiazdy 71 Oph / 72 Oph (4,6 / 3.7 mag.), z którymi znalazła się w koniunkcji w ostatnim tygodniu stycznia. Jej położenie względem naszej własnej lokalizacji możemy śledzić po zainstalowaniu programu Stellarium i zaktualizowaniu bazy komet na podstawie efemeryd generowanych przez bazę MPC.
01.02.2014 - koniunkcja Księżyca z Merkurym. |
03.02.2014 - koniunkcja Księżyca z Uranem. |
07.02.2014 - koniunkcja Księżyca z Plejadami. |
10-11.02.2014 - koniunkcja Księżyca z Jowiszem. |
20.02.2014 - koniunkcja Księżyca z Marsem i Spiką. |
22.02.2014 - koniunkcja Księżyca z Saturnem. |
26.02.2014 - koniunkcja Księżyca z Wenus. |
Niebo w lutym 2014 nad Polską - strona północna. |
Niebo w lutym 2014 nad Polską - strona południowa. |
Długość nocy astronomicznej w lutym 2014 ze względu na fazy Księżyca, wraz z widocznością czasową poszczególnych planet na początku i końcu miesiąca w zakresie godzin 18:00-06:00 CET. |
Dane dotyczące elementów obserwacyjnych planet na podst. wyliczeń CalSy.
Wizualizacje dzięki Stellarium / HNSky.
Bądź na bieżąco ze zjawiskami astronomicznymi i zapleczem amatora astronomii - dołącz do stałych czytelników bloga na Facebooku!
Już nie mogę się doczekać koniunkcji Księżyca z Plejadami i komety Lovejoy. Jakoś nie mogłam jej wcześniej wyłapać, więc mam nadzieję, że mój dzielny teleskop da radę. Byłoby dobrze, gdyby pogoda dopisała, bo już dawno nie miałam okazji na oglądanie nieba. Tu za zimno, tu brak warunków, tu mgła, tu leń... ;P
OdpowiedzUsuńTak bywa, zwykle kiedy mamy czas to albo pogoda nie pozwala, albo nam się nie chce, bo kilkanaście stopni mrozu na zewnątrz. W lutym sporo tych atrakcji, pogoda będzie pewnie niewiele lepsza jak w styczniu, ale zobaczymy. Może mokre, pochmurne niże atlantyckie nas ominą, a obronią mroźne, pogodne wyże ze wschodu :-)
UsuńWitam,
OdpowiedzUsuńChciałbym się spytać kiedy będzie rój meteorów z resztek komety PanSTARRS. Czytałem kiedyś o nim (chyba na Pana stronie), ale niestety nie pamiętam kiedy Ziemia wleci w pozostałości po komecie.
Pozdrawiam i gratuluje świetniej stronie, jak dla mnie najlepsza:]
Dzięki Adrian za miłe słowa, ale Tomek jestem, żaden pan :-)
UsuńZgadza się, pisałem tu o niemal zerowym prawdopodobieństwie wystąpienia deszczu meteorów z resztek komety ISON pod tym linkiem. Ziemia już dawno minęła ten fragment swojej orbity, który mógłby przecinać się z pozostałościami po komecie (było to niemal w połowie stycznia) i tak jak wskazywała bardziej prawdopodobna prognoza, do żadnego takiego zjawiska rzeczywiście nie doszło. Może to nawet lepiej biorąc pod uwagę kiepską pogodę w tamtym okresie stycznia...
Pozdrawiam :-)
"Obserwatorzy ze środkowej Afryki (a więc głównie lwy, słonie czy inne gepardy) będą mieli możliwość obserwacji zakrycia Wenus...."
OdpowiedzUsuńPrawie spadłem z krzesła czytając ten fragment, lubię te niespodziewane humorystyczne momenty :D A dzisiaj piękna gwiaździsta noc z bardzo ładnym Jowiszem, wieczór też minął pogodnie z grubym sierpem Księżyca :) pozdrawiam:]
Cieszę się więc, że nie spadłeś z krzesła bo byłoby mi wtedy przykro ;-) To prawda, ostatnia noc (tak jak i poprzednie dwie razem z dniami) były czyściutkie, nic tylko cieszyć się zimowym niebem. Dzisiaj chyba ostatnia pogodna noc na najbliższy czas się zapowiada... Księżyc prawie w I kwadrze, warto go podejrzeć dzisiaj, no i pamiętać o supernowej w M82.
UsuńCieszę się, że trafiłem na te strony :) Czekam z niecierpliwością na Wenusjańsko-Księżycową koniunkcję informując o tym zjawisku znajomych i szukając informacji, czy ktoś jeszcze poza mną ;) trafiłem tutaj... :) Naprawdę się cieszę. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPolecam się na przyszłość :-) A efektowna koniunkcja już jutro, od paru dni mamy wyżową aurę, może więc się uda ją zobaczyć!
UsuńI na szczęście pogoda dopisała, choć wczoraj wieczorem nad Wrocławiem zachmurzyło się na tyle że nie liczyłem na to, że się rozpogodzi. A tu niespodzianka po 1 w nocy, chmurek brak ;) Tak więc niecierpliwością czekałem do godziny 5-tej.
OdpowiedzUsuńinstagram.com/p/k3kq0dzXES
Dawno nie było tak ładnej i efektownej koniunkcji ;)
Przepiękna i widowiskowa koniunkcja. Akurat jadąc do pracy podziwiałem to zjawisko. Z Księżyca i z Wenus wyszła taka fajna zakrzywiona literki "i".
OdpowiedzUsuńBrawo panowie, cieszę się bardzo widząc Wasze zdjęcia i zadowolenie! Koniunkcja naprawdę efektowna, mi niestety było dane obejrzeć ją na białym oślepiającym tle nieba. Główny cel nie osiągnięty, ale małe pocieszenie jest.
OdpowiedzUsuńFotorelacja z nie całkiem udanej próby obserwacji.