Foto-relacja: Koniunkcja miesiąca - Księżyc, Wenus i Aldebaran (21.04.15)

Zanim nadszedł ten wtorkowy wieczór byłem święcie przekonany, że widoku Wenus w towarzystwie Siedmiu Sióstr z 10 kwietnia nic w tym miesiącu już nie przebije. Wystarczyło jednak poczekać 11 dni, przypomnieć sobie do czego ma się tą największą słabość i bach - szczęka znów opada, ale jeszcze mocniej niż poprzednio.

A tą największą słabość mam od zawsze do młodziutkiego Księżyca w pierwszych dwóch, trzech dobach po nowiu na wiosennym niebie. Wtedy, gdy ekliptyka nachylona jest do horyzontu pod największym kątem o porze wieczornej w ciągu roku, dzięki czemu oświetlony w zaledwie kilku procentach Srebrny Glob "potrafi" widnieć jeszcze bardzo wysoko mimo głębokiego już zanurzenia Słońca pod horyzont. Wtedy to zaczyna się szaleństwo ze światłem popielatym, a gdy naszemu najbliższemu Sąsiadowi towarzyszy jasna planeta to już w ogóle się dzieje się. Nic tylko kucnąć i chłonąć ten widok gołym okiem ile tylko się da. Tym razem na domiar tego oprócz najjaśniejszej z planet Księżycowi towarzyszył jasny, mieniący się pomarańczowym blaskiem Aldebaran stanowiący Oko Byka, który w północno wschodnich krańcach Polski został nawet przysłonięty przez tarczę Srebrnego Globu podczas zakrycia brzegowego, o którym wspominałem w kwietniowym "Niebie nad nami". Reszta kraju miała okazję podziwiać bardzo wąską (separacja 10-20 minut łuku) koniunkcję z Aldebaranem, której Bogini Miłości przyglądała się z bezpiecznej 7-mio stopniowej odległości. Najjaśniejszą gwiazdę Byka można było bez trudu obserwować tuż przy krawędzi księżycowej tarczy w lornetkach. Spotkanie całej trójki już nie do objęcia, ale co to za problem, gdy ma się przed oczyma takie widoki...

Zaczęło się tak..
...z opisem.
"Ich troje" w zbliżeniu.
Wenus na listku. Aldebaran chce się schować w zaroślach, ale nic z tego! :-)
Jedno drzewo już liściaste, drugie próbuje schwytać jasną trójkę na niebie.
Gałązka V-kształtna zastępuje Hiady na tle Aldebarana.
W końcu ukazały się też Plejady...
"Ich czworo".
I z opisem.
Zbliżenie na koniunkcję Księżyca z Aldebaranem. Światło popielate było wyjątkowo wyraźne, pozwalające nawet gołym okiem rozróżnić poszczególne elementy powierzchni pozostającej w cieniu, w tym krater Tycho.
I jeszcze bliżej. Widoczna barwa Aldebarana i nierówności księżycowej powierzchni na linii terminatora oddzielającej część oświetloną od pozostającej w cieniu.
Wszystkie zdjęcia ze zwykłego kompaktu Sony DSC-H20.

Tak - ten widok bez wątpienia przebił, przynajmniej w moim subiektywnym rankingu, koniunkcję Wenus z Plejadami zrelacjonowaną w tym tekście. I choć tamto spotkanie było bardziej wyjątkowe pod względem częstości występowania, a lśniąca Bogini Miłości pięknie zdobiła otoczenie Siedmiu Sióstr, to jednak widok wąziutkiego sierpa Księżyca z doskonale widocznym światłem popielatym, niesamowicie bliskim Aldebaranem i zawieszoną wyżej Wenus był widokiem, któremu przypisuję w ramach tego bloga status zjawiska miesiąca. Coś pięknego!

Bądź na bieżąco ze zjawiskami astronomicznymi i zapleczem amatora astronomii - dołącz do stałych czytelników bloga na Facebooku lub GooglePlus.

Filmowe zestawienie wybranego materiału z obserwacji.

Komentarze

  1. Piękna koniunkcja i piękne zdjęcia! Mi również się zdawało że światło popielate było jakby wyraźniejsze niż normalnie. Czyli oboje mamy błędne odczucia albo rzeczywiście było wyraźniejsze. Podziwiane gołym okiem podczas wyprowadzenia psa :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki. Wydaje mi się, że to nie było przewidzenie z tym światłem popielatym. W ostatnich dniach nad Polską było sporo opadów i jeszcze więcej wietrzenia, co musiało poskutkować oczyszczeniem powietrza ze smogu i pyłów, a to z kolei musiało się przełożyć na idealną przejrzystość. Długo już nie widziałem gołym okiem czy lornetką tylu detali na ocienionej powierzchni, a widywałem ją naprawdę często, bardzo ładnie było też widać oświetlone szczyty wzniesień w pobliżu południowego bieguna Księżyca na tle ocienionej powierzchni, co też nie zawsze się udaje (ostatnie dwa zdjęcia to ukazują). Pogoda z minionych dni zdecydowanie wiele wspomogła wczorajszą przejrzystość.

      Usuń
  2. witam,
    czy to możliwe że na północy Aldebaran "dotykał" księzyca?
    Wiesia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, choć w większości miejsc w północnym pasie województw to "dotykanie" krawędzi tarczy Księżyca miało miejsce na bardzo jasnym niebie tuż przed / w trakcie / lub dosłownie tuż po zachodzie Słońca. Aldebaran zahaczał o tarczę Księżyca dokładnie od południowej strony, najpierw o powierzchnię nieoświetloną, później o dolne krawędzie jasnego sierpa. Wierzchołek północno-wschodni Polski widział z kolei zakrycie Aldebarana, tam też zachód Słońca nastąpił najszybciej co można było tam traktować jako pewne ułatwienie w obserwacji. Pozdrawiam

      Usuń
    2. tak właśnie było:)

      https://youtu.be/Pt2bbZU5db0
      dziękuję bardzo,
      uwielbiam tego bloga:)
      pozdrawiam Wiesia

      ps.pisząc północ miałam na myśli półwysep Helski

      Usuń
    3. Rozumiem :-) Bardzo fajnie wyszło, dobrze że Aldebaran był tak jasny, przynajmniej tło nieba pozwoliło na takie zdjęcia.

      Usuń
  3. To prawda, widowisko było przednie. I mimo początkowego sceptycyzmu i niechęci do wychodzenia w domu bardzo się cieszę, że się przemogłem. Naprawdę było co fotografować. Tu moje kadry z tego wieczoru: http://nightscapes.pl/blog/zakrycie-aldebarana/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ładnie wyszło, nie dziwię się wyboru lokalizacji. Akurat takie elementy krajobrazu jak radioteleskop zawsze dobrze urozmaicają kadr, chętnie bym je zamienił za miejskie bloki :-)

      Usuń
  4. Prawda to, było przpięknie. Siedziałam jak zaczarowana na tarasie pod kocem. Zawsze chciałam zacząc robić astro foty. Myślę ze po dlugoletnich obserwacjach czas zacząć przygodę 😍

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każdy moment dobry aby zacząć bawić się w te klocki :-) Prosty kompakcik z opcją kilkunasto sekundowych ekspozycji, jakiś statyw i można zaczynać od takich "szerokich"kadrów.

      Usuń

Prześlij komentarz

Zainteresował Ciebie wpis? Masz własne spostrzeżenia? Chcesz dołączyć do dyskusji lub rozpocząć nową? Śmiało! :-)
Jak możesz zostawić komentarz? - Instrukcja
Pamiętaj o Polityce komentarzy

W komentarzach możesz stosować podstawowe tagi HTML w znacznikach <> jak b, i, a href="link"