Jak zdążyliśmy się wielokrotnie przekonać, większa ilość widocznych obszarów aktywnych w tym samym czasie nie musi się wiązać z określeniem "wysokiej aktywności", bo do takiego określenia nie trzeba zaplamionego maksymalnie Słońca. Wystarczy przecież choćby jedna grupa plam na tarczy, ale o tak niestabilnej konfiguracji magnetycznej, że bezustannie generuje ona rozbłyski klasy M bądź X - wówczas o podwyższonej aktywności można śmiało mówić. Pamiętacie pierwszą połowę tegorocznego lipca? Jeśli nie - przykład pierwszy, drugi i trzeci. Nie tylko po wyglądzie tarczy słonecznej, ale przede wszystkim po stopniu emisji rentgenowskiej z obszarów aktywnych łatwo można zauważyć znaczną różnicę w porównaniu do stanu, jaki trwa od miesiąca.
Czytelników, którzy podczas ostatnich nocy odnieśli obserwacyjny sukces, a którzy chcieliby szerszemu gronu zaprezentować swoje zdjęcia polskich zórz z 23/24 marca w tradycyjnym opracowaniu wydarzenia zapraszam do kontaktu i nadsyłania fotografii przez fejsbukowy profil bloga zostawiając je w dyskusji pod dowolnym postem lub przez prywatną korespondencję - koniecznie ze wskazaniem lokalizacji, z której obserwacja została poczyniona oraz w miarę możliwości godziny jej dokonania, aby zdjęcia miały także wartość poznawczą przy analizie przebiegu zmian w warunkach wiatru słonecznego. Opracowanie burzy magnetycznej kategorii G4 ukaże się w najbliższych dniach.
piątek, 28 grudnia 2012
Miesiąc bez silnych rozbłysków słonecznych
Jak zdążyliśmy się wielokrotnie przekonać, większa ilość widocznych obszarów aktywnych w tym samym czasie nie musi się wiązać z określeniem "wysokiej aktywności", bo do takiego określenia nie trzeba zaplamionego maksymalnie Słońca. Wystarczy przecież choćby jedna grupa plam na tarczy, ale o tak niestabilnej konfiguracji magnetycznej, że bezustannie generuje ona rozbłyski klasy M bądź X - wówczas o podwyższonej aktywności można śmiało mówić. Pamiętacie pierwszą połowę tegorocznego lipca? Jeśli nie - przykład pierwszy, drugi i trzeci. Nie tylko po wyglądzie tarczy słonecznej, ale przede wszystkim po stopniu emisji rentgenowskiej z obszarów aktywnych łatwo można zauważyć znaczną różnicę w porównaniu do stanu, jaki trwa od miesiąca.
2 komentarze:
Zainteresował Ciebie wpis? Masz własne spostrzeżenia? Chcesz dołączyć do dyskusji lub rozpocząć nową? Śmiało! :-)
Jak możesz zostawić komentarz? - Instrukcja
Pamiętaj o Polityce komentarzy
W komentarzach możesz stosować podstawowe tagi HTML w znacznikach <> jak b, i, a href="link"
A to dobre. A w niektórych serwisach nadal straszą wielkimi rozbłyskami i rosnącą aktywnością... Zupełnie jakby olewali prognozy i ignorowali rzeczywiste fakty.
OdpowiedzUsuńNiestety, gdzie sensacja, tam ciężko znaleźć prawidłowe fakty. Tyle że na ludzi nie będących w temacie działa to idealnie, więc trzeba żerować na ich niewiedzy.
Usuń