Słońce (wideo-relacja z obserwacji 23.04.2022) + skrót aktywności z tygodnia

Nie dość, że sobota i w końcu odrobina czasu wolnego, to jeszcze bezchmurne niebo, a nie dość że bezchmurne sobotnie niebo to jeszcze największe jak dotąd w 25. cyklu słonecznym grupy plam w samym centrum tarczy Dziennej Gwiazdy widoczne gołym okiem z samą folią ND-5. To połączenie nie mogło się skończyć przejściem obojętnie obok tematu obserwacji, toteż dzisiejszego przedpołudnia postanowiłem przyjrzeć się obecnemu wyglądowi najbardziej niesfornej z dotychczasowych grup bieżącego cyklu, która ma już na koncie serię rozbłysków klasy M i X i kilka koronalnych wyrzutów masy, z których ostatnie nie były dla nas szczęśliwe jeśli chodzi o skierowanie lub zdolność do wzmożenia aktywności zórz polarnych.

Dzisiejsze obserwacje poczynione zostały z wykorzystaniem Maksutowa 127/1500 i samego filtra ND-5 bez dodatkowych szkiełek typu polaryzacyjnych bądź barwnych - czego zacząłem żałować podczas obróbki materiału wideo, bo okazało się, że Makiem zarejestrowałem dzisiaj chyba najwyraźniejszą granulację i pochodnie fotosferyczne nieopodal wschodniej krawędzi tarczy gdzie uformują się niebaem nowe plamy, więc być może z dodatkowymi filtrami udałoby się złapać jeszcze więcej detalu. Podczas obserwacji w przerwie między zbieraniem wideo, w wyciągu okularowym na zmianę Plossl 17 mm sam lub z Barlowem 2x - niestety przy dzisiejszym stanie atmosfery 3 metry ogniskowej, które z Barlowem powstawały, okazywało się drobną przesadą jeśli chodzi o uzyskiwanie stabilnego obrazu nietracącego ostrości przez dłużej, niż sekundę-dwie.

Gify z fragmentu nagrania - z wykadrowaniem na całą tarczę i kompleks obszarów 2993-2994.

Za to 89-krotne powiększenie bez Barlowa stanowiło optymalne rozwiązanie pozwalające na uzyskanie wielu ostrych widoków granuli, pochodni i możliwość policzenia możliwie dokładnie ilości składników poszczególnych grup plam, zwłaszcza najbardziej zachodniego skupiska obszaru aktywnego 2994 będącego jak gdyby osobną grupą plam między 2994 a 2995. Długo już nie widziałem tak rozbudowanych grup, a chyba nigdy tak dobrze zarysowanych półcieni między głównymi składnikami w sytuacji tak bardzo skomplikowanej grupy z wieloma drobnymi plamami. To co było widoczne niech ukaże krótkie 2,5-minutowe nagranie z dzisiejszej obserwacji.



AKTYWNOŚĆ SŁONECZNA 17-21.04.2022: SKRÓT

Najbardziej okazałe na tarczy grupy plam 2993-2994 dały się nam we znaki w poprzednich dniach, choć aktywność słoneczną podwyższały nie tylko one. Obszar 2993 to dawny 2975, który pod koniec marca wygenerował serię rozbłysków klasy M i X, był sprawcą kilku gotowości zorzowych, z których żadna jednak nie doszła do skutku, w obecnie kontynuuje on drugie przejście przez tarczę słoneczną będąc najbardziej niestabilną magnetycznie grupą plam od początku cyklu, a jednocześnie najdłużej żywotną.

W Niedzielę Wielkanocną wraz z początkiem ponownego wstępowania na tarczę region 2994 wytworzył rozbłysk klasy X1.1, w Poniedziałek Wielkanocny zachodząca grupa 2992 "puściła" rozbłysk M4.4, M1.9, M1.3 i M1.2, a 19 kwietnia (wtorek) - M3.7, M1.6, M1.2 i silny M7.2, który poprzedził najsilniejszy jak dotąd rozbłysk 25. cyklu - klasy X2.2 (już nad ranem 20 kwietnia o godz. 05:57 CEST), który w istocie był zjawiskiem jeszcze silniejszym. Niestety grupa 2992 w momencie emisji rozbłysku była już w dużej mierze za południowo-zachodnią krawędzią, skutkiem czego sonda GOES monitorująca poziom emisji rentgenowskiej z ziemskiej perspektywy zdołała zarejestrować tylko część powstałego w rozbłysku promieniowania i zatrzymała się na klasie X2.2.

W czwartek 21 kwietnia do akcji powróciła dawna grupa 2975, obecna 2993, która wytworzyła rozbłysk niemal najwyższej energii, ocierający się o klasę X - maksimum rozbłysku klasy M9.6 nastąpiło 03:59 CEST. Przedwczoraj w momencie emisji tego rozbłysku grupa 2993 była już w dość dobrej pozycji względem Ziemi, więc istniał cień szansy, że ewentualny koronalny wyrzut masy uwolniony w następstwie rozbłysku przynajmniej częściowo zawadzi o Ziemię. Niestety dane z koronografów pokazały, że CME mimo, że wystąpiło, okazało się bardzo mało rozległe i w całości uwolnione na północ i wschód od linii Słońce-Ziemia. Niektórym z wymienionych wyżej rozbłysków, w tym klasy X2.2 towarzyszyły mniej lub bardziej okazały wyrzuty koronalne, ale żaden z nich nie był kierowany ku Ziemi, tak więc wzrost aktywności słonecznej do poziomu przynoszącego nam trzy rozbłyski klasy X w mniej niż miesiąc - dał się we znaki głównie krótkofalowcom. Obserwatorzy aktywności plamotwórczej także nie mają powodów do narzekań w ostatnim czasie, ale spragnieni zórz polarnych muszą się nadal zbroić w cierpliwość. Widać bowiem, że potencjału do robienia zamieszania ma Słonce coraz więcej, ale prócz tego potrzeba nam też dużej dozy szczęścia.

Słońce - obszary aktywne z 23.04.2022 r. i kolejno zbliżenia - przez grupy 2993-2994-2995-2996 do samego kompleksu 2993-2994. Przy wschodniej krawędzi widoczne także pochodnie fotosferyczne zwiastujące produkcję nowych plam oraz pierwszy składnik nowej grupy przy południowo-wschodniej krawędzi. Teleskop Maksutowa 127/1500+A7S2 w ognisku głównym, filtr ND-5 na EQ3-2.


Grupa 2993 właśnie przekracza centrum tarczy słonecznej, zatem Ziemia jest dokładnie na linii ognia. Ewentualne rozbłyski i CME w najbliższych 2-3 dniach mają szanse na bezpośrednie kierowanie ku Ziemi, a jako, że obszary 2993 i 2994 posiadają pola magnetyczne skomplikowane wystarczająco silnie - typ beta-gamma - rozbłysków klasy M w najbliższych kilkudziesięciu godzinach nie można wykluczać. Zachęcam Was w miarę możliwości do obserwacji Słońca - oczywiście z zachowaniem reguł bezpieczeństwa. Długo już nie mieliśmy plam widocznych gołym okiem, a gdyby wspomóc się lornetką lub niewielkimi teleskopami z filtrami ND-5 zachwyty będą jeszcze większe.

Komentarz do bieżącej aktywności słonecznej można śledzić na podstronie Solar Update.
Warunki aktywności słonecznej i zórz polarnych na żywo wraz z objaśnieniami nt. interpretacji danych można śledzić na podstronie Pogoda kosmiczna.


  f    t   Bądź na bieżąco z tekstami, zjawiskami astronomicznymi, alarmami zorzowymi i wszystkim co ważne dla amatora astronomii - dołącz do stałych czytelników bloga na Facebooku, obserwuj blog na Twitterze bądź zapisz się do subskrybentów kwartalnego Newslettera.

Komentarze