LIVE Solar Update (wrzesień 2016)


Czytelniku, poniższe aktualizacje są archiwalne (wrzesień 2016) i nie uwzględniają dzisiejszej aktywności słonecznej. W celu odczytu bieżącego komentarza przejdź do tej podstrony.




29.07.16
NAPŁYW CHHSS TRWA - od ponad doby na Ziemię napływa strumień wiatru słonecznego podwyższonej prędkości z rozległej dziury koronalnej, która jeszcze dziś ostatnimi fragmentami znajduje się w okolicach centrum tarczy emitując wciąż kolejne porcje CHHSS w naszym kierunku. Główna składowa decydująca o rozwoju bądź hamowaniu aktywności geomagnetycznej, a więc skierowanie pola magnetycznego wiatru słonecznego, ulega okresowym wahaniom od północnego po korzystnie południowe, skutkiem czego okresy burzowej pogody kosmicznej mają charakter sporadyczny, a nie ciągły, co bardzo dobrze widać na zestawieniu globalnego indeksu Kp za ostatnie dwie doby. Epizody ze stanem burzy magnetycznej kategorii G1-G2 są przerywane chwilami uspokojenia sytuacji w momencie, gdy składowa Bz przechodzi na wartości dodatnie (północne skierowanie pola), wówczas aktywność geomagnetyczna maleje do zaledwie stanu "niestabilności" Kp=4 rozgraniczającego stan spokoju i burzy, w czasie którego aktywność zórz polarnych jest dynamicznie wygaszana i ograniczana do szerokości okołobiegunowych. Jak dotąd nie pojawiły się żadne relacje o zaobserwowanych zorzach z terenu naszego kraju, na co niewątpliwie w największej mierze składa się niekorzystna sytuacja pogodowa. Napływ CHHSS będzie jednak wciąż kontynuowany co najmniej przez najbliższe 3 dni, prędkość wiatru pozostaje podwyższona, obecnie około 700 km/sek., choć wczoraj dochodziła do 750 km/sek., co w połączeniu z okresowymi przejściami skierowania Bz na południowe skutkować będzie w dalszym ciągu sporadycznymi epizodami z burzą magnetyczną G1-G2, w czasie których zasięg występowania zorzy polarnej będzie ulegał zwiększeniu - a jak znaczącemu to już może pokazać tylko czas. Gotowość zorzowa w dalszym ciągu obowiązuje.

Jednocześnie warto w dniu dzisiejszym zwrócić uwagę na kwestię aktywności plamotwórczej. Na tarczy widoczny jest już tylko ostatni obszar aktywny 2597, który w ciągu 48 godzin znajdzie się za południowo-zachodnią krawędzią. O ile do czasu jego zachodu nie wzejdą bądź nie uformują się nowe plamy, weekend może przynieść nam kolejny okres otwierający stan pustej tarczy i wyzerowanej liczby Wolfa. Do tej pory w 2016 roku takich dni mieliśmy 20 - aby nie dopuścić do kolejnego zwiększenia tego wyniku Słońce ma 48 godzin na wyprodukowanie nowych obszarów aktywnych.

27.09.16
GOTOWOŚĆ ZORZOWA 27/28-30.09 - w najbliższych kilkunastu godzinach powinien rozpocząć się napływ strumienia wiatru słonecznego podwyższonej prędkości (CHHSS) uwalnianego z rozległej dziury koronalnej, widocznej doskonale na zdjęciach z SDO w długości fali 211 angstremów, która od wczoraj znajduje się się na wprost Ziemi. Jak zawsze przy znacznych w rozpiętości dziurach koronalnych, napływ strumienia na Ziemię będzie kilkudniowy i w tym okresie może dochodzić do wzrostów aktywności geomagnetycznej - niekiedy w formie ciągłej, niekiedy sporadycznej, przerywanej w przypadku niekorzystnych zmian w skierowaniu pola magnetycznego wiatru słonecznego. O ile w zmierzającym ku naszej planecie strumieniu z dziury koronalnej dominujące okaże się południowe skierowanie pola magnetycznego wiatru (składowa Bz - krzywa czerwona na aktualizowanym co minutę zbiorze danych), możliwy będzie rozwój sytuacji, być może do poziomu burzy magnetycznej kategorii G1-G2, która w przypadku wystąpienia może zaowocować obecnością zórz polarnych na polskim niebie. Z uwagi na niedawno dopiero rozpoczętą jesień i możliwy "efekt równonocy" wydaje się prawdopodobnym, że napływ CHHSS z tak rozległej dziury koronalnej może przynieść większy rozwój aktywności zórz niż możnaby na to liczyć w pozostałych okresach roku. Warunkiem koniecznym jednak będzie stabilne południowe skierowanie Bz (ujemne wartości natężenia pola) - bez tego rozwój aktywności geomagnetycznej nie będzie możliwy. Początek napływu strumienia powinien nastąpić w późnych godzinach 27.09 lub w pierwszej połowie 28.09.

Warunki wiatru w czasie pisania komentarza: gęstość ~1-3 protony/cm3, prędkość ~480 km/sek., Bz północny (+3nT).

Gotowość zorzowa na blogu zostaje wprowadzona z uwagi zarówno na wspomniane wyżej czynniki, jak i fakt że mimo prognozowanej obecności frontu z zachmurzeniem lokalnie występować będą rozpogodzenia, a także z uwagi na trwające noce bezksiężycowe, w czasie których brak dodatkowego źródła światła w postaci Księżyca będzie czynnikiem sprzyjającym w poszukiwaniu ewentualnej zorzy w odpowiednich warunkach obserwacyjnych.

Update 23:40 CEST: Strumień CHHSS rozpoczął oddziaływanie na Ziemię kilka godzin szybciej. Obecnie prędkość wiatru docierającego do naszej planety przekroczyła 650 km/sek. i zbliża się do przełamania progu 700 km/sek. Zaobserwowany już został pojedynczy epizod z umiarkowaną burzą magnetyczną kategorii G2 (za okres 16:00-19:00 CEST), jednak po trzech godzinach powrót skierowania pola magnetycznego do północnego wyciszył aktywność geomagnetyczną (Kp=3). O ile taka tendencja z wahającym Bz będzie kontynuowana przez cały okres napływu CHHSS, wzrosty aktywności geomagnetycznej będą miały charakter przerywany, będąc obserwowanymi tylko w okresach z dominacją południowego Bz. Tak czy owak najbliższe 3 doby mogą przynosić kontynuację obserwowanej dziś pogody kosmicznej.

26.09.16
NA WPROST ZIEMI - wspomniana w sobotę nowa dziura koronalna uległa dalszemu rozrostowi i obecnie znajduje się już na wprost Ziemi emitując strumień wiatru słonecznego podwyższonej prędkości bezpośrednio w naszym kierunku. Jego dotarcie powinno nastąpić za około 2-3 dni, wówczas w razie południowego skierowania pola magnetycznego wiatru w tym strumieniu można będzie liczyć na rozwój aktywności geomagnetycznej. Przy poprzednich dwóch strumieniach CHHSS z dziur koronalnych sytuacja nie ulegała znaczącemu rozwijaniu, głównie z powodu dominacji północnego skierowania pola magnetycznego wiatru. Niezbadany efekt równonocy, który sprawia, że nawet przy słabszych zjawiskach na Słońcu zorze polarne potrafią docierać dalej na południe niż normalnie, na razie nie przyniósł nam dostatecznie silnej burzy, by i Polacy mogli załapać się na zorze - w połowie tygodnia będziemy mogli się przekonać, czy obecnie widoczna dziura koronalna to zmieni.

24.09.16
PO NAPŁYWIE CHHSS, CZEKAJĄC NA KOLEJNY - zakończył się wpływ strumienia wiatru słonecznego podwyższonej prędkości na Ziemię. Niestety wspomniany w poprzednim komentarzu pojedynczy trzygodzinny epizod z burzą magnetyczną kategorii G1 okazał się jedynym i mimo obiecującej prędkości tego strumienia, jego północna polaryzacja nie wspomogła już kolejnych wzrostów aktywności geomagnetycznej.

Po weekendzie możliwy jest jednak napływ nowego strumienia CHHSS z kolejnej dziury koronalnej, we wschodniej części tarczy, widocznej na zdjęciach z SDO w długości fali 211 angstremów. Za około dwie doby rozpocznie ona emisję wiatru ku Ziemi i po jego dotarciu pojawić się mogą szanse na nowe okresy  z burzową pogodą kosmiczną o ile tylko tym razem skierowanie pola magnetycznego wiatru słonecznego w tym strumieniu okaże się stabilnie południowe.

W centrum tarczy uformował się nowy obszar aktywny  2597. Jak na razie nie wykazuje on skłonności do podwyższonej aktywności. Pozostałe dwa obszary 2593 i 2596 w ciągu tego weekendu skryją się już za północno-zachodnią krawędzią tarczy.

20.09.16
NAPŁYW CHHSS - zgodnie z oczekiwaniami we wtorek rozpoczął się napływ strumienia wiatru słonecznego podwyższonej prędkości (CHHSS) z dziury koronalnej,  wspomnianej przed dwoma dniami. Początkowo główna składowa wiatru decydująca o rozwoju bądź hamowaniu aktywności geomagnetycznej, tj. skierowanie pola magnetycznego wiatru (Bz) utrzymywała się przy umiarkowanych wartościach południowych pozwalając na szybkie zaistnienie słabej burzy kategorii G1. Niestety wraz z dalszym napływem wiatru i rosnącą prędkością (w maksimum, które nastąpiło około 13:00 CEST wyniosła około 750 km/sek. po czym już maleje) nastąpiła zmiana skierowania Bz na bliskie neutralenmu lub nieznacznie północne, co nie pozwalało utrzymać się burzy dłużej niż trzy godziny, a obecnie aktywność geomagnetyczna w ogóle jest wyciszona. Napływ CHHSS jednak trwa i trwać będzie przez jeszcze około dwie doby,  w tym czasie do ponownych wzrostów aktywności może dochodzić, jeśli tylko skierowanie Bz powracać będzie na dłuższy czas do wartości południowych.

Dane w czasie rzeczywistym, aktualizacja co 5 minut. Stan z 20:20 CEST: Bz +1nT, gęstość ok. 1 proton/cm3, prędkość 640 km/sek. 

18.09.16
DROBNE PLAMY, DZIURA KORONALNA - w temacie aktywności słonecznej bez większych zmian. W ciągu minionej doby nieco na wschód od centrum tarczy rozwinęło się kilka niewielkich plam, których dalszy los wydaje się na razie niepewny; z kolei obszar 2592, który przed trzema dniami podtrzymał ciągłość dni z nieustannie widocznymi plamami wykazuje oznaki zaniku. To co bardziej istotne niewidoczne jest w świetle widzialnym, ale w skrajnym ultrafiolecie, na zdjęciach z SDO np. w długości fali 211 angstremów. Mowa tu o dziurze koronalnej, znajdującej się w centrum tarczy na południe od równika, która emituje w przestrzeń strumień wiatru słonecznego podwyższonej prędkości (CHHSS). Z uwagi na jej pozycję w ostatnim czasie wydaje się bardzo prawdopodobnym, że i Ziemia załapie się częściowo na ten strumień - jego dotarcie powinno nastąpić około 20 września (+/- 1 dzień). Gdyby skierowanie pola magnetycznego wiatru słonecznego w tym CHHSS okazało się sprzyjająco południowe przez dłuższy czas, być może uda się rozwinąć aktywności geomagnetycznej do poziomu burzy co najmniej kategorii G1. A ponieważ jesteśmy w okresie bliskim rozpoczęciu astronomicznej jesieni, może dać o sobie znać niezbadany "efekt równonocy", w ramach którego zorze polarne docierają ku niższym szerokościom geograficznym łatwiej niż w innych okresach roku, nawet przy niezbyt aktywnych burzach.

15.09.16
NOWA PLAM(k)A - obszary 2589 i 2591 szybko zanikły, z dniem dzisiejszym praktycznie widoczne nawet dla sondy SDO, ale nowy obszar aktywny wspomniany we wczorajszym komentarzu zdołał szybciej wzejść na tarczę, dzięki czemu okres z nieustannie widocznymi plamami jest podtrzymany. Trudno jednak pisać tu o pewnym i stabilnym podtrzymaniu liczby Wolfa wyższej od zera w sytuacji, gdy ten nowy obszar posiada rozmiary tak niewielkie, że w razie ewentualnego braku rozwoju czy rozpoczęcia zaniku, mógłby przestać istnieć w ciągu 2-3 dni. Choć wstąpienie na tarczę nowej plamy nastąpiło rychło w czas, stan prawie czystej tarczy jest kontynuowany, a prawdopodobieństwo wyzerowania liczby Wolfa przy braku produkcji innych plam wciąż pozostaje podwyższone.

14.09.16
PRAWIE CZYSTA TARCZA - po kilkunastu dniach obecności nieco wyraźniejszych obszarów aktywnych powróciliśmy do stanu z niemal wolną od plam tarczą słoneczną. Na tarczy znajdują się już tylko dwa obszary, w dodatku zanikające, które przestaną istnieć tuż po przejściu za zachodnią krawędź lub jeszcze szybciej. Zdjęcia z SDO w długości fali 171 angstremów ukazują jednak pojaśnienia i pętle magnetyczne za północno-wschodnią krawędzią, mogące być zwiastunem wzejścia na tarczę za około 2-4 dni nowych plam, więc do wyzerowania liczby Wolfa niekoniecznie musi dojść. W najbliższych dniach przekonamy się czy nowe plamy wstąpią na tarczę, a jeśli tak, czy zdążą się pojawić przed zaniknięciem dostrzegalnych obszarów 2589 i 2591. Wspomniana wcześniej dziura koronalna nie przyniosła istotnych zmian w warunkach wiatru słonecznego, aktywność geomagnetyczna niezmiennie pozostanie wyciszona.

09.09.16
ROZWÓJ NIEWIELKIEJ DZIURY KORONALNEJ - w północno-wschodniej części tarczy formuje się nowa dziura koronalna, widoczna na zdjęciach z SDO w długości fali 211 angstremów, nieposiadająca na razie znacznej rozpiętości, ale i tak już emitująca strumień wiatru słonecznego podwyższonej prędkości (CHHSS) w przestrzeń. Za około dwie doby osiągnie ona bardziej centralne położenie i wówczas rozpocznie emisję CHHSS ku Ziemi, który dotrzeć powinien do nas po następnych 3-4 dniach. Jednocześnie 11-12.09 może nastąpić napływ CHHSS z bardziej wysuniętej na południe dziury koronalnej, który częściowo może w swej wędrówce musnąć Ziemię. W obu przypadkach możemy mówić na ten moment o niewielkich strumieniach wiatru, ale w związku z bliskością równonocy i tendencją łatwego osiągania przez zorze polarne bardziej odsuniętych od biegunów szerokości geograficznych nieostrożnością byłoby zapomnienie o tych dziurach koronalnych. Do ewentualnych "alarmów zorzowych" długa na razie droga, ale czujność u kresu weekendu i w połowie nowego tygodnia z pewnością będzie zalecana.

08.09.16
ZORZE PO RAZ 10., 11. i 12. - w dniu dzisiejszym na blogu ukazało się zbiorcze opracowanie burz magnetycznych z 2-3 oraz 23 sierpnia i 1-3 września, które przyniosły każdorazowo wystąpienie zorzy polarnej na polskim niebie. Tekst dostępny jest pod poniższym linkiem.

07.09.16
CISZA TRWA - mija powoli okres bezpośredniego skierowania obszaru aktywnego 2585 na Ziemię. Od kilkunastu godzin ta największa w ostatnim czasie grupa plam znajduje się już na zachód od centrum tarczy, a w czas jej korzystnego skierowania nie doszło do ani jednego istotnego rozbłysku. Szanse na takie zjawiska wciąż pozostają, alepo pierwsze są bardzo nikłe, a po drugie prawdopodobieństwo ich emitowania ku Ziemi w razie ewentualnego zaistnienia, będzie od dziś malejące. Aktywność słoneczna pozostaje niska, w aktywności geomagnetycznej również bez silniejszych zaburzeń. 

04.09.16
UŚPIONY AR2585 - choć obszar aktywny 2585 po chwilowej rozbudowie pozostaje wyraźną grupą plam zmierzającą ku centrum tarczy, na jego walorach wizualnych zalety się kończą. Niezmiennie do wzejścia na tarczę pozostaje on wyciszony i nie emituje istotnych rozbłysków. Aktywność słoneczna pozostaje niska i przy braku dalszego rozwoju obszaru 2585 na takim samym poziomie powinna się utrzymywać po weekendzie.

Powoli kończy się też okres bezpośredniego skierowania na Ziemię rozległej dziury koronalnej. Strumień wiatru słonecznego podwyższonej prędkości z niej uwalniany wprawdzie dalej oddziałuje na Ziemię i wywołuje sporadyczne okresy burzowej pogody kosmicznej, ale po niedzieli sytuacja powinna się normować. W noc z piątku na sobotę w trakcie burzy kategorii G2 zorze polarne po raz 12. w tym roku zostały sfotografowane z Polski, ale z uwagi na daleką od ideału pogodę relacji i zdjęć nie pojawiło się wiele. Te, które napłynęły zostaną przedstawione z podsumowaniu zbiorczym łącznie z burzami kategorii G1 z ubiegłego miesiąca.

02.09.16
DALSZY NAPŁYW CHHSS, BURZA G2 - dotarcie kolejnych porcji strumienia wiatru słonecznego podwyższonej prędkości z wyraźnej dziury koronalnej doprowadziło w ostatnich kilkunastu godzinach do wzmożenia aktywności geomagnetycznej i rozwoju umiarkowanej burzy kategorii G2 wiążącej się z 50% prawdopodobieństwem wystąpienia zórz polarnych nad naszym krajem. Utrzymujące się długotrwale południowe skierowanie pola magnetycznego wiatru słonecznego o wyraźniejszym niż wcześniej natężeniu do -10nT i wzroście prędkości wiatru do około 650 km/sek. umożliwiło rozwój sytuacji. Przy na ogół pogodnej nocy i możliwym działaniu wspomnianego wczoraj "efektu równonocy" szanse na dostrzeżenie zórz z Polski powinny być teoretycznie nawet większe od 50%, ale mimo to jak dotychczas nie pojawiły się żadne relacje o widoczności zjawiska z naszego kraju. Kolejne 24-48 godzin wciąż upływać będzie pod znakiem dalszego napływu strumienia CHHSS, w trakcie którego sporadyczne okresy wzmożonej aktywności geomagnetycznej - choć zapewne jeśli już to bardziej krótkotrwałe, wciąż będą mogły występować.

ROZWÓJ AR2585 - rozbudowany obszar aktywny 2585 posiada już rozpiętość 520 MH i pole magnetyczne typu beta. W razie utrzymania tempa rozwoju są spore szanse, że wykształci on bardziej skomplikowane pole magnetyczne czyniące go zdolnym do emitowania silniejszych rozbłysków. Jak na razie pozostaje on wyciszony, stanowiąc jednak bardzo interesujący cel dla wszystkich miłośników amatorskich obserwacji naszej Dziennej Gwiazdy. Pozostałe widoczne regiony aktywne pozostają wyciszone.

01.09.16
SŁABA BURZA - dalszy napływ strumienia wiatru słonecznego podwyższonej prędkości (CHHSS) ze zmianą skierowania pola magnetycznego wiatru na stabilnie południowe przyczynił się do zaistnienia słabej burzy magnetycznej kategorii G1. W przypadku kontynuacji obecnych warunków wiatru burza będzie miała szansę na kontynuację przez kilka następnych godzin, być może również do godzin wieczornych nad Polską. Wprawdzie teoretycznie taka aktywność burzy jest zbyt nikła dla naszych szerokości geograficznych, ale ubiegły miesiąc przyniósł dwie takiej siły burze, które zorzami nad Polską jednak się zakończyły, dodatkowo warto pamiętać o możliwym "efekcie równonocy" przynoszącym zorze dalej od biegunów przy słabszych zjawiskach, w porównaniu z innymi okresami w roku.


>>Archiwum LIVE Solar Update (sierpień 2016)


Wyjaśnienie: solar update - aktualizowane na bieżąco krótkie autorskie komentarze o ostatnich zjawiskach na Słońcu i wszelkich wydarzeniach związanych z pogodą kosmiczną. Na początku miesiąca* komentarze są zerowane i publikowane od nowa (najstarsze komunikaty z danego miesiąca ukazują się u dołu podstrony, nowe na górze). W przypadku okresów niskiej aktywności słonecznej, aktualizacje ukazują się co 2-4 dni, w przypadku podwyższonej aktywności raz lub kilka razy dziennie. Zadaniem tych komunikatów jest odpowiedzieć na pytania czytelników:

jaka jest aktualna aktywność Słońca, czy i kiedy wystąpią rozbłyski słoneczne, aktualny zasięg zorzy polarnej, czego spodziewać się po Słońcu w najbliższych godzinach i dniach.


* Aktualizacje archiwizowane są w cyklu comiesięcznym i możliwe do odczytu w dziale Archiwum Solar Update.

Komentarze