LIVE Solar Update (maj 2015)

Uwaga, Czytelniku! Poniższe aktualizacje są archiwalne (maj 2015) i nie dotyczą aktualnej aktywności słonecznej. Aby odczytywać bieżący komentarz, przejdź do tej podstrony.



31.05.15
STAN Z 31.05 - zbudowany z kilku bardzo drobnych plam obszar aktywny 2357 widoczny w ostatnim czasie w północno-wschodniej części tarczy zanikł. Obszar 2356 w okolicy centrum tarczy na półkuli południowej jest stabilny i na razie nie przejawia ani oznak zaniku, ani skłonności do rozbudowy mogącej uczynić go kandydatem do emisji istotnych rozbłysków. Zza wschodniej krawędzi na słonecznym równiku wyłonił się nowy obszar, zbudowany z dwóch niewielkich plam - kolejne dni pokażą, czy jest on na etapie rozwoju czy zaniku. Zdjęcia z SDO w długości fali 171 angstremów, które od wczoraj dawały nadzieję na wschód bardziej rozbudowanego obszaru aktywnego dzisiaj nie napawają optymizmem, bowiem sugerują, że źródłem znacznego pojaśnienia w paśmie skrajnego ultrafioletu nie była rozbudowana grupa plam, ale tylko zespół pochodni fotosferycznych, jaki wyłonił się zza północno-wschodniej krawędzi. Zdjęcia w świetle białym zestawione poniżej z kanałem AIA171 potwierdzają, że jasne łuki i pętle magnetyczne mają swoje źródło w miejscu tarczy już od kilkunastu godzin widocznym przy krawędzi, a więc w jedynie pochodniach. Te zaś dają nam dziś dwa warianty - albo są oznaką tworzenia się nowej grupy plam, albo są ostatnim etapem życia dawnej grupy, która istniała po drugiej stronie Słońca zanim wzeszła dziś na tarczę. Bez względu jaki los czeka ten region, w dalszym ciągu spodziewajmy się bardzo niskiej aktywności słonecznej.
Na podst. danych z SDO.

30.05.15
LICZBA WOLFA 23 - z sobotą na tarczy słonecznej obszar 2357 (w północno-wschodniej części tarczy) uzyskał oficjalną numerację, wykształcił też przy okazji dwie plamy o nieco wyraźniejszej budowie względem piątku, jednak nadal niewiele większej od pojedynczych granuli. Obszar 2356 w części południowo-wschodniej jest na razie stabilny i jak posiadał wczoraj 60 milionowych powierzchni, tak nadal cechuje się porównywalnym rozmiarem. W jego okolicy widoczne są dziś bardzo drobne plamy, które być może staną się bardziej rozbudowane w kolejnych kilkudziesięciu godzinach, na razie jednak nie są one traktowane jako odrębne składniki obszaru 2356. Od kilku godzin zdjęcia w długości fali 171 angstremów sugerują powstanie za wschodnią krawędzią nowych regionów aktywnych, które w ciągu 3-4 najbliższych dni mają szanse wstąpić na tarczę - trudno jednak przewidywać jakie w istocie mogą posiadać rozmiary. Aktywność słoneczna pozostaje w dalszym ciągu bardzo niska.

29.05.15
LICZBA WOLFA 11 - z nadejściem weekendu liczba Wolfa obniżyła się najmocniej od połowy lipca 2014 roku, kiedy to na nieco ponad dobę zaistniał stan całkowicie czystej tarczy słonecznej. Obecnie na tarczy widzimy zaledwie jeden oficjalnie oznaczony obszar aktywny 2356 znajdujący się przy południowo-wschodniej krawędzi, zbudowany z jednej tylko plamy o rozmiarach 60 milionowych powierzchni i prostym polu magnetycznym typu alpha, bez zdolności emisji silnych rozbłysków. Można oprócz niego dostrzec drobne plamy porównywalne z wielkością pojedynczych granuli, widoczne jeszcze w pozostałościach po grupie plam przy północno wschodniej krawędzi i pojedynczą nieopodal obszaru 2356. Z uwagi na niepewny los tych plam oraz ich drobne rozmiary niewykluczone, że za kilkanaście godzin przestaną one istnieć, o ile będą kontynuowały zanikanie. Obszar 2356 choć jedyny, posiada jeszcze na tyle wyraźną powierzchnię, że nawet w razie kontynuacji zanikania, powinien jeszcze być widoczny przez przynajmniej dwa najbliższe dni - czas ten wydłuży się, jeśli zanikanie plamy nie będzie znaczne. Zdjęcia z SDO nie rokują pomyślnie w kwestii szybkiego wzejścia na tarczę nowych grup plam zza wschodniej krawędzi, zaś w pozostałych miejscach tarczy produkcja plam także pozostaje zerowa. W obecnej sytuacji musimy się liczyć z kontynuacją głębokiej ciszy, bez szans na bardziej znaczące zmiany.


W najbliższych 24 godzinach możliwy wzrost aktywności geomagnetycznej do poziomu Kp=4, z niewielką szansą na słabą burzę kategorii G1 z uwagi na niewykluczone dotarcie do Ziemi strumienia wiatru słonecznego podwyższonej prędkości z dziury koronalnej, która kilka dni temu przez krótki okres pozostawała korzystnie ukierunkowana na naszą planetę. Z uwagi na trwający sezon białych nocy nad północną półkulą, ewentualny rozwój zórz w przypadku słabej burzy możliwy będzie do obserwacji głównie nad szerokościami okołobiegunowymi półkuli południowej.

28.05.15
PRAWIE CZYSTA TARCZA - dwie ostatnie grupy 2353-2354 zaszły za zachodnią krawędź. Jednen z dwóch obszarów aktywnych, które wczoraj wstąpiły na tarczę (przy północno wschodniej krawędzi) zanikł niemal całkowicie, pozostały po nim głównie pochodnie fotosferyczne i dwie niewielkie plamy będące w istocie niewiele większe od pojedynczych granuli, które najpewniej do końca dnia przestaną istnieć. Drugi obszar, który wczoraj wstąpił na tarczę (przy południowo wschodniej krawędzi) zbudowany jest z dwóch nieco wyraźniejszych, prostych w budowie plam, ale nawet one nie posiadają więcej niż 20 milionowych powierzchni. Zza wschodniej krawędzi nie powinny w najbliższych dniach wzejść nowe obszary aktywne, w pozostałych miejscach tarczy produkcja plam również jest zerowa. Liczba Wolfa obniżyła się do poziomu 24. W obecnej sytuacji aktywnośc słoneczna siłą rzeczy będzie pozostawać bardzo niska.

27.05.15
POGŁĘBIENIE CISZY - aktywność słoneczna spadła do bardzo niskiego poziomu. Produkcja plam jest bliska zeru, liczba Wolfa osiągnęła poziom 48. Zza wschodniej krawędzi zarówno na północ jak i południe od równika wzeszły dwa nowe obszary aktywne, które jednak zbudowane są z niewielkich plam, przez co uzasadnione są obawy, że obszary te znajdują się w głębokiej fazie zaniku i niebawem przestaną istnieć. Jednen z tych regionów wytworzył (prawdopodobnie północny) 22 maja silniejszy rozbłysk połączony z rozległym wyrzutem CME typu full-halo będąc po drugiej stronie Słońca w około 5 dni przed dzisiejszym wstąpieniem na tarczę. Ostatnie plamy 2353-2354 widoczne przy północno zachodniej i południowo zachodniej krawędzi w ciągu najbliższych 36 godzin zajdą na niewidoczną z Ziemi półkule słoneczną, wówczas o tym czy tarcza będzie stawała się jeszcze bardziej pusta czy może ryzyko to się zmniejszy, decydować będą nowe obszary widoczne dziś przy wschodniej krawędzi.

Sytuację z podtrzymaniem okresu z liczbą Wolfa wyższą od zera mogłaby też uratować ewentualna produkcja nowych plam w dowolnym miejscu tarczy, ale na to póki co się nie zanosi: zdjęcia z SDO nie ukazują na tarczy miejsc o rosnących silnych lokalnych polach magnetycznych będących zwiastunami powstawania nowych obszarów aktywnych, zdjęcia w skrajnym ultrafiolecie wykluczają szanse na wstąpienie na tarczę innych grup plam zza wschodniej krawędzi w najbliższych dniach.

25.05.15
NOWA PLAMA - w południowo-wschodniej części tarczy doszło do uformowania się niewielkiego obszaru aktywnego oznaczonego już numerem 2355. Na razie posiada on proste pole magnetyczne i nie jest kandydatem do emitowania istotnych rozbłysków. Pozostałe grupy plam pozostają stabilne i niebawem zaczną zachodzić na niewidoczną z naszej perspektywy półkulę słoneczną. W centrum tarczy w długości fali 193 angstremów widoczna jest nowa dziura koronalna, która posiada niewielkie rozmiary, ale z drugiej strony korzystne skierowanie ku Ziemi. Wiatr słoneczny podwyższonej prędkości uwalniany przez nią powinien osiągnąć Ziemię 29 lub 30 maja; wówczas niewykluczony wzrost aktywności geomagnetycznej do poziomu Kp=4, z małą szansą na słabą burzę kategorii G1 na szerokościach okołobiegunowych.

23.05.15
STAN Z 23.05 - aktywność słoneczna w dalszym ciągu pozostaje niska. Na tarczy formują się z trudem nowe plamy, widoczne w centrum na północ od równika, z których najwyraźniejsza 2353 posiada pole magnetyczne typu beta-gamma i teoretyczną zdolność emisji rozbłysków klasy M (z czego póki co nie korzysta). Druga najwyraźniejsza plama z obszaru 2348 znajduje się około trzy dni od zejścia z tarczy przy południowo-zachodniej krawędzi. W ostatnich trzech dniach nie doszło do istotnych zjawisk po widocznej z Ziemi półkuli słonecznej, aktywność geomagnetyczna od czasu burzy G2 z 18 maja cały czas jest wyciszona. W najbliższych dniach szans na większe zmiany na razie nie widać.

20.05.15
PLAM UBYŁO - wraz z ruchem obrotowym zaszły na niewidoczną stronę Słońca rozbudowane w ostatnim tygodniu obszary aktywne 2339 i 2345. Na tarczy utrzymuje się jeszcze wyraźna plama z obszaru 2348, która jednak zaczęła ulegać zanikaniu. Oprócz niej widoczne są drobne resztki po obszarach 2341 i 2344 przy południowo-zachodniej krawędzi oraz nowa formująca się grupa w północno-wschodniej części tarczy. W obecnej sytuacji aktywność słoneczna pozostaje niska, bez większych szans na pojedyncze silniejsze rozbłyski, ale jeśli rozwój nowej grupy będzie postępować, być może wykształci ona zdolność emisji istotnych rozbłysków za kilka dni. W aktywności geomagnetycznej również spokój.

19.05.15
UMIARKOWANA BURZA - w noc z poniedziałku na piątek doszło do umiarkowanej burzy magnetycznej kategorii G2 na wysokich szerokościach geograficznych, która poprzedzona była około dwugodzinnym epizodem z burzą G1. Wynikła ona dzięki dotarciu do Ziemi strumienia wiatru podwyższonej prędkości z dziury koronalnej z poprzedniego tygodnia. Prędkość wiatru słonecznego wzrosła z 350 do około 600 km/sek. co w połączeniu z wyraźną zmianą skierowania pola magnetycznego (Bz) ku południu pozwoliło na wzrost aktywności geomagnetycznej przez okres około sześciu godzin. Obecnie burza już nie zachodzi, indeks Kp zmalał do 2. Pogoda kosmiczna ponownie jest spokojna, także i na Słońcu niezmiennie niska aktywność.

18.05.15
CME ZBYT SŁABE LUB CHYBIŁO - wyrzut koronalny, jaki miał osiągnąć Ziemię 17 maja minął nas, albo co bardziej prawdopodobne posiadał na tyle słabe właściwości, że nie odczuliśmy efektów jego uderzenia - czy tak czy siak do wzmożonej aktywności geomagnetycznej nie doszło, a prędkość wiatru nieustannie waha się na niskim poziomie pomiędzy 400 a 450 km/sek. Być może w najbliższych 24-48 godzinach zarysuje się wzrost prędkości wiatru w związku z możliwym dotarciem do Ziemi strumienia wiatru z dziury koronalnej, jaka kilka dni temu przez krótki okres znajdowała się w centrum tarczy - po ewentualnym dotarciu wiatru możliwe aktywne (Kp=4) warunki geomagnetyczne, z niewielką szansą na słabą burzę kategorii G1 (Kp=5).

16.05.15
BURZOWY PRZEŁOM TYGODNI? - 18 lub 19 maja powinien dotrzeć do Ziemi strumień wiatru podwyższonej prędkości z dziury koronalnej wspomnianej przed dwoma dniami. Jeśli miała by się powtórzyć sytuacja sprzed czterech dni, możliwe, że ponownie dojdzie do burzy magnetycznej kategorii G1 (lub z mniejszą, acz niewykluczoną szansą na kategorię G2) po dotarciu tego strumienia do Ziemi. Wcześniej jednak, 17 maja możliwe jest dotarcie do Ziemi wyrzutu koronalnego uwolnionego w efekcie erupcji filamentu z 13 maja, który był połączony ze słabym rozbłyskiem klasy C9.2. Pełen zestaw danych z koronografów wskazuje, że wyrzut należał do rodziny "full-halo", a więc materia uwolniona została w najbardziej rozległy sposób. Z uwagi na położenie obszaru 2345 w momencie zjawiska, CME posiada częściowe skierowanie ku Ziemi, ale obrazy z koronografów sugerują niską prędkość wyrzutu, rzędu 400-450 km/sek., co w teorii powinno wykluczać szanse na silniejszą aktywność geomagnetyczną. W praktyce jednak, właśnie przed dwoma miesiącami podobnie słaby rozbłysk i niezbyt imponujący na zdjęciach wyrzut koronalny, przyczyniły się wbrew najśmielszym prognozom, do najsilniejszej w tym cyklu burzy magnetycznej kategorii G4 i wybuchu aktywności zórz polarnych po niskie szerokości geograficzne. Czy 17 maja, w dokładnie dwa miesiące po tym wydarzeniu, dojdzie do porównywalnie wzmożonej aktywności zórz? Wszystkie przesłanki zdają się to wykluczać, choć układają się podobnie do sytuacji z marca (będącej jednak pojedynczym wyjątkiem od reguły).

14.05.15
SPADEK AKTYWNOŚCI - mimo, że tarcza słoneczna wzbogacona jest wieloma obszarami aktywnymi, aktywność słoneczna nieustannie utrzymuje się na niskim poziomie. Obszar 2339 o rozbudowanej przed weekendem strukturze znacznie już zanikł i posiada rozmiar 310 milionowych powierzchni wobec 900 milionowych z 9 maja. Nadal posiada on pole magnetyczne typu beta-gamma i zdolność emisji umiarkowanie silnych rozbłysków klasy M, ale z tego potencjału nie korzysta i nie wykorzystał go podczas bezpośredniego skierowania na Ziemię. Teraz jego położenie na tarczy staje się już coraz bliższe zachodniej krawędzi i jego ewentualna aktywność w kolejnych dniach będzie miała już coraz mniejsze znaczenie dla aktywności geomagnetycznej. Pozostałe grupy plam są stabilne i nie posiadają na dzień dzisiejszy zdolności emisji silnych rozbłysków.

BURZA ZANIKŁA, SZANSA NA KOLEJNĄ - po dziewięciu godzinach burza magnetyczna kategorii G2 zanikła. Jeszcze jednak przez aż 15 godzin zachodziły aktywne warunki geomagnetyczne z indeksem Kp na poziomie 4, co nad biegunami skutkowało długotrwałą widocznością zórz, głównie znad Antarktydy z uwagi na dzień polarny nad biegunem północnym. W szczytowym momencie burzy prędkość wiatru słonecznego dochodziła do 770 km/sek., ale przy niskiej gęstości i częstym wahaniom skierowania pola magnetycznego aktywność burzy nie zdołała wzrosnąć ponad kategorię umiarkowaną. Obecnie w magnetosferze znów panuje spokój, jednak z uwagi na wciąż podwyższoną prędkość wiatru w okolicach 650 km/sek. nie można wykluczyć pojedynczych epizodów ze słabą burzą w najbliższych kilkunastu godzinach, dopóki Ziemia przechodzi przez strefę strumienia wiatru z dziury koronalnej.

Kolejna burza magnetyczna zdaje się być prawdopodobna 18 lub 19 maja. Do centrum tarczy słonecznej zmierza następna dziura koronalna o bardzo podobnej charakterystyce do tej, która wywołała zakończoną właśnie burzę G2. Strumień wiatru podwyższonej prędkości przez nią uwalniany powinien osiągnąć Ziemię za około 4 dni, wówczas niewykluczony wzrost aktywności geomagnetycznej do poziomu słabej lub umiarkowanej burzy na okołobiegunowych i wysokich szerokościach geograficznych.

ERUPCJA FILAMENTU - wczoraj o godz. 20:18 CEST doszło do słabego, choć najsilniejszego dziś rozbłysku klasy C9.2 w grupie 2345 połączonego z erupcją filamentu. Jak zwykle w takiej sytuacji doszło do wyrzutu koronalnego, ale brak obecnie pełnego kompletu danych z koronografów uniemożliwia ocenienie ruchu CME. Z uwagi na położenie obszaru 2345 powinna być szansa na przynajmniej częściowe skierowanie wyrzutu ku Ziemi, ale niewielka energia rozbłysku powinna wykluczać szanse na silniejsze efekty w aktywności geomagnetycznej.

13.05.15
UMIARKOWANA BURZA - kilka godzin po wejściu Ziemi w strefę wiatru słonecznego podwyższonej prędkości zaistniała burza magnetyczna kategorii G1, która po trzech godzinach zwiększyła aktywność do umiarkowanej kategorii G2Prędkość wiatru wczoraj wynosiła o godz. 13:00 CEST zaledwie 350 km/sek., obecnie osiąga okolice 700 km/sek. Zorze polarne występują i nadal mogą występować na wysokich szerokościach geograficznych jeszcze przez kilka najbliższych godzin (głównie na półkuli południowej, z uwagi na początek białych nocy nad półkulą północną i koniec sezonu 2014/2015).

12.05.15
WIATR Z DZIURY KORONALNEJ DOTARŁ - od kilku godzin sonda ACE rejestruje stopniowy wzrost prędkości wiatru słonecznego, z 350 do ponad 600 km/sek., co jest oznaką wstąpienia Ziemi w strefę strumienia wiatru podwyższonej prędkości z dziury koronalnej wspomnianej we wczorajszym komentarzu. Jeśli skierowanie pola magnetycznego wiatru będzie przeważnie południowe, wzrost aktywności zórz na szerokościach okołobiegunowych może zarysować się przynajmniej do poziomu burzy magnetycznej kategorii G1 w najbliższych kilkunastu godzinach.

11.05.15
NA WPROST ZIEMI - obszar aktywny 2339 przetacza się przez centrum tarczy słonecznej będąc skierowanym bardzo korzystnie względem Ziemi. Każdy rozbłysk i wyrzut koronalny w przypadku wystąpienia w najbliższych dwóch dniach może mieć skierowanie ku Ziemi, podnosząc szanse na wzrost aktywności geomagnetycznej. Czy obszar 2339 wyemituje w tym czasie silne zjawiska? Niestety od trzech dni mimo zdolności do emisji silnych rozbłysków obszar ten pozostaje uśpiony, na dodatek traci na rozmiarach (obecnie wynoszą nieco mniej niż 820 milionowych powierzchni) co w przypadku utrzymania się takiego trendu może oznaczać początek jego zanikania. Pozostałe grupy plam są niewielkie i nie emitują istotnych zjawisk. Jutro i w środę możliwa burza magnetyczna kategorii G1 na skutek dotarcia do Ziemi strumienia wiatru podwyższonej prędkości z dziury koronalnej, która między 7 a 9 maja skierowana była na wprost Ziemi

09.05.15
STAN Z 09.05 - od czasu ostatnich zjawisk wspomnianych w poprzednich komentarzach, aktywność słoneczna spadła do niskiego poziomu. W każdej chwili może się to zmienić, ponieważ obszar 2339 nadal posiada zdolność emisji silnych rozbłysków. Jego rozbudowa postępuje, obecnie zajmuje on już 900 milionowych powierzchni i jest jednym z większych w tym roku. Położenie bliskie centrum tarczy otwiera okres korzystnego skierowania go na Ziemię, które najdogodniejsze pozostawać będzie przez cztery najbliższe dni. Pozostałe obszary aktywne są stabilne i nie emitują istotnych zjawisk. Koronalne wyrzuty masy widoczne na zdjęciach z koronografów LASCO w ostatnich kilkunastu godzinach miały swoje źródło za wschodnią krawędzią tarczy i nie podążają w naszą stronę. W centrum tarczy znalazła się dziura koronalna, widoczna na zdjęciach z SDO w długości fali 193 angstremów - wiatr przez nią uwalniany może dotrzeć do Ziemi 12-13 maja, wówczas możliwy wzrost aktywności geomagnetycznej do poziomu Kp=4, z szansą na słabą burzę magnetyczną kategorii G1.

07.05.15
ROZBUDOWA 2339 - czwartek mija bardzo spokojnie w aktywności słonecznej, ale być może jest to stan chwilowy. Obszar aktywny 2339 rozbudował się do 590 milionowych powierzchni wobec 250 milionowych z dnia wczorajszego. Posiada on zdolność emisji silnych rozbłysków klasy M-X w zakresie rentgenowskim, z czego chwilowo przestał korzystać, ale tak znaczna rozbudowa i ciągła ewolucja plam w jego obszarze może w każdej chwili zaowocować istotnymi pod względem energii zjawiskami. Skierowanie obszaru 2339 na Ziemię jest nadal mało korzystne (najdogodniejsze nastąpi po weekendzie), ale w przypadku wystąpienia wyrzutów koronalnych o rozległym charakterze, Ziemia częściowo może już znajdować się na drodze takich zjawisk. Czy doczekamy się jeszcze przed "białymi nocami" szans na rozległe zorze polarne? Pokaże to najbliższych 7 dni.

Obszar 2335 w centrum tarczy jest korzystnie skierowany na Ziemię i również posiada zdolność emisji silnych rozbłysków. Niestety ulega on zanikaniu, przez co szanse na większą aktywność w jego rejonie systematycznie maleją. Pozostałe grupy widoczne na tarczy są stabilne i nie emitują istotnych zjawisk. W ziemskim polu magnetycznym po krótkotrwałej słabej burzy magnetycznej panuje ponownie cisza.

06.05.15
STAN Z 06.05 - aktywność słoneczna wzrosła do wysokich poziomów dzięki rozbłyskowi klasy X2.7 (opisanego komentarz niżej) i czterech umiarkowanie silnych rozbłysków klasy M w grupach 2335 i 2339. W kolejnych 24 godzinach możliwa kontynuacja wysokiej aktywności z szansą na rozbłyski klasy M i X w obu obszarach aktywnych, ale na razie tylko w przypadku obszaru 2335 w centrum tarczy zjawiska takie mogą mieć wpływ na aktywność geomagnetyczną. Obie grupy są dobrze rozbudowane, obie posiadają skomplikowane pola magnetyczne, a ponieważ korzystają ze swojego potencjału prawdopodobieństwo podobnych zjawisk w najbliższych 24-48 godzinach jest wysokie.

SILNY ROZBŁYSK X2.7 - w nocy obszar aktywny 2339 (dawny 2322) na wschodniej krawędzi wyprodukował najsilniejszy jak do tej pory rozbłysk słoneczny w 2015 roku i ósmy (TOP-10) w całym 24. cyklu aktywności słonecznej. O godz. 00:11 CEST sonda GOES-15 obserwująca poziom emisji rentgenowskiej zanotowała jej gwałtowny skok w rozbłysku klasy X2.7 będącym zjawiskiem plasującym się w najwyższym przedziale skali. Rozbłysk uwolnił koronalny wyrzut masy widoczny wyraźnie na zdjęciach z koronografu LASCO C3, jednak z uwagi na położenie źródła - grupy 2339 - na krawędzi tarczy, niemal bokiem do Ziemi, praktycznie całość wyrzutu skierowana została na wschód i północ od linii Słońce-Ziemia.
Silny rozbłysk klasy X2.7 w obszarze aktywnym 2339 na wschodniej krawędzi tarczy słonecznej w długości fali 131 angstremów.
(SDO)

SŁABE UDERZENIE CME - w godzinach porannych sonda ACE zarejestrowała dotarcie do Ziemi wyrzutu koronalnego z erupcji filamentu wspomnianej 4 maja. Zgodnie z prognozą uderzenie było słabe - nastąpił wzrost prędkości wiatru słonecznego o około 150 km/sek. do poziomu 480 km/sek. przy gęstości około 20-30 protonów/cm3. Wahania skierowania pola magnetycznego IMF (Bz) ku północny na przemian z południowym bez wyraźnego pozostania w kierunku południowym uniemożliwiają poważniejszy rozwój warunków pogody kosmicznej; słaba burza magnetyczna kategorii G1 nie jest wykluczona, ale w tym momencie wydaje się mało prawdopodobna. Indeks Kp waha się między 1-3, cały czas utrzymując się na poziomie ciszy.

Update 21:20 CEST: Kilkugodzinne niezmienne skierowanie pola magnetycznego wiatru słonecznego ku południu w godzinach popołudniowych zaowocowało pojedynczym epizodem ze słabą burzą magnetyczną kategorii G1. Obecnie burza już nie zachodzi (Kp=4) z powodu ponownej zmiany skierowania Bz ku północy, co powoduje szybkie wygasanie aktywności geomagnetycznej. Warunki wiatru słonecznego jeszcze najbliższej nocy mogą być zmienne podczas końcowego oddziaływania CME na atmosferę, z niewykluczonymi szansami na pojedyncze epizody z burzą G1, mniej prawdopodobne w przypadku utrzymania obecnego, niekrozystnego skierowania pola magnetycznego.

05.05.15
POWRÓT 2322, ROZWÓJ 2335 - w ostatnich kilkunastu godzinach grupa 2335 po chwilowym wytraceniu powierzchni postanowiła na nowo rozbudować się, w tym momencie do 310 milionowych powierzchni wobec 170 milionowych z poniedziałku. Oprócz tego wykształciła plamę typu gamma, czyniąc ją kandydatką do emisji umiarkowanie silnych rozbłysków klasy M. Każdy taki rozbłysk w najbliższych dniach ma szansę na wywoływanie efektów na Ziemi jak przerwy radiowe czy burze radiacyjne, a jeśli rozbłyskom towarzyszyć będą wyrzuty koronalne, to również i burze magnetyczne z szansą na wzrost aktywności zórz polarnych. Oprócz niej na tarczę zza wschodniej krawędzi powrócił dawny obszar aktywny 2322 z poprzedniego obrotu Słońca, który w ostatnich dniach emitował liczne rozbłyski i wyrzuty koronalne po przeciwnej stronie naszej gwiazdy. Dawny obszar 2322 z dniem jutrzejszym otrzyma oficjalną nową numerację, ale już dziś widać na zdjęciach z SDO, że jest to wciąż mocno rozbudowana grupa, która w najbliższych dniach może podnieść ilość istotnych zjawisk po dostrzegalnej z Ziemi stronie Słońca. Na dziś zaczęła już od umiarkowanie silnego rozbłysku klasy M1.9 z maksimum o godz. 11:47 CEST. Po tygodniowym okresie z niemal czystą tarczą, Dzienna Gwiazda ponownie jest interesującym obiektem do obserwacji amatorskich, do których gorąco Was zachęcam.

Update 17:40 CEST: Kolejne rozbłyski. O godz. 15:53 doszło do drugiego rozbłysku w dawnej grupie 2322 o sile M1.3, niespełna pół godziny później o 16:25 CEST do kolejnego M1.3 w grupie 2335.

04.05.15
OBSZAR 2335 - wraz z ruchem obrotowym Słońca poprawia się skierowanie obszaru aktywnego 2335 na Ziemię. Za około dwa dni rozpocznie się okres najlepszego skierowania tej grupy w naszą stronę, dzięki czemu ewentualne przejawy jej aktywności będą miały szansę przyczynić się do wzrostu aktywności geomagnetycznej i zórz polarnych. Najpierw jednak obszar ten musiałby wyemitować silny rozbłysk połączony z wyrzutem koronalnym o korzystnym skierowaniu - a czy to uczyni? Na razie wzrosła ilość słabych rozbłysków klasy C, których w ciągu ostatnich 48 godzin mieliśmy już kilkanaście. To jednak zbyt słabe i powszechne zjawiska, aby można myśleć o znacznym zwiększeniu aktywności zórz, ale jeśli obszar 2335 nie przestanie przejawiać dotychczasowej aktywności, szanse na choćby pojedynczy silniejszy rozbłysk z CME powinny pozostawać realne. Poza nim na tarczy mamy dziś trzy inne obszary z oficjalną numeracją - 2336, 2337 o 2338, które kontynuują powolną rozbudowę. Rozmiary tego najwyraźniejszego - 2335 - spadły w porównaniu z niedzielą do 170 milionowych powierzchni.

SŁABE CME W DRODZE? - erupcja niewielkiej protuberancji, do której doszło 2 maja na południowej półkuli słonecznej uwolniła słaby, choć rozległy wyrzut koronalny, który może być częściowo skierowany ku Ziemi. Model WSA-Enlil sugeruje słabe uderzenie CME 6 maja około godz. 22:00 CEST (+/- 7 godzin), ale przy warunkach, które powinny wykluczać szanse na silniejszą aktywność geomagnetyczną - możliwy wzrost zaburzeń pola magnetycznego do Kp=4, z niewielką szansą na Kp=5 i słabą burzę magnetyczną nad szerokościami okołobiegunowymi. Niestety to czas pełni Księżyca i bardzo krótkich już nocy nad tymi szerokościami (w przypadku półkuli północnej) co może utrudniać dostrzeżenie słabych zórz, gdyby te miały wystąpić na skutek uderzenia CME.
Model WSA-Enlil sugeruje słabe uderzenie CME 6 maja o godz. 20:00 UT (+/- 7 godzin). Możliwy wzrost gęstości wiatru słonecznego z 1-5 do ponad 30 protonów/cm3 przy słabej prędkości poniżej 500 km/sek.
(SWPC)

03.05.15
PRODUKCJA PLAM RUSZA - wczoraj tylko grupa 2335, dziś zaczątki już czterech grup widoczne są we wschodniej połowie tarczy: dwie z nich na półkuli północnej, dwie na południowej, z czego jedna na wschód, druga na zachód od obszaru 2335. Sam 2335 rozbudował się do 220 milionowych powierzchni i wygląda znacznie bardziej obiecująco niż podczas pierwszych godzin widoczności, gdy zdawał się być w fazie zaniku. Liczba Wolfa wzrosła do 25 i w tym momencie mimo bardzo niskiej aktywności słonecznej wydaje się już być pewne, że stan czystej tarczy w najbliższej przyszłości nie powinien mieć miejsca. Za mniej niż tydzień na tarczę powinny powrócić dawne obszary aktywne z poprzedniego obrotu Słońca, z których jeden minionej nocy wygenerował rozbłysk prawdopodobnie silnej energii, któremu towarzyszył jasny, najbardziej rozległy wyrzut koronalny typu full-halo, ale który z racji swojego źródła po drugiej stronie Słońca, został uwolniony w kompletnie przeciwnym kierunku względem Ziemi. Po naszej stronie Dziennej Gwiazdy niezmiennie panuje spokój.

02.05.15
JEDYNA GRUPA - na tarczy słonecznej możemy aktualnie dostrzec tylko jedną grupę o prostym polu magnetycznym bez zdolności (jak na razie) emisji istotnych rozbłysków. Obszar aktywny 2334 zanikł już całkowicie, nowe grupy w innych miejscach tarczy również się nie formują. Liczba Wolfa wynosi 13 i jeszcze bardziej zbliżyła się do zera, mimo to stan czystej tarczy na razie nie powinien nastąpić z uwagi na rozbudowę tego jedynego obszaru i zwiększenie jego rozmiarów z 30 do 70 milionowych powierzchni (około 212 mln 800 tys. km2). Mimo braku nowych grup plam pocieszającym jest fakt, że jedyny obszar 2335 zwiększył powierzchnię wobec 1 maja i może będzie on w stanie doczekać pojawienia się nowych plam w innych miejscach tarczy lub wstąpienia na nią dawnych regionów zza wschodniej krawędzi, które widzieliśmy nieco ponad dwa tygodnie temu.

01.05.15
R=27 - z początkiem maja liczba Wolfa wynosi 27. Grupa plam wspomniana po raz ostatni we wczorajszym komentarzu znajdująca się niemal w centrum tarczy na południowej półkuli uzyskała oznaczenie 2334, ale na dzisiejszych zdjęciach jest już niemal niewidoczna. Sytuację "odratował" w ostatniej chwili nowy obszar aktywny, który wstąpił na tarczę zza południowo-wschodniej krawędzi, dziś już o oznaczeniu 2335. Zbudowany jest on z trzech prostych jednobiegunowych plam typu alpha, które według klasyfikacji McIntosha mieszczą się w klasie Hsx, wskazującej na końcowy etap życia takiej grupy. Prawdopodobnym jest, że w ciągu kilku najbliższych dni grupa 2335 zakończy swoje istnienie, a obecne niedopuszczenie do wyzerowania liczby Wolfa jest jedynie chwilowe - aktywność plamotwórcza w dalszym ciągu jest zerowa i bez rozpoczęcia produkcji nowych plam wczorajszy wschód obszaru 2335 może okazać się jedynie odwleczeniem o kilka dni stanu czystej tarczy słonecznej. Aktywność słoneczna pozostaje bardzo niska.




Wyjaśnienie: solar update - aktualizowane na bieżąco krótkie autorskie komentarze o ostatnich zjawiskach na Słońcu i wszelkich wydarzeniach związanych z pogodą kosmiczną. Na początku miesiąca* komentarze są zerowane i publikowane od nowa (najstarsze komunikaty z danego miesiąca ukazują się u dołu podstrony, nowe na górze). W przypadku okresów niskiej aktywności słonecznej, aktualizacje ukazują się co 2-4 dni, w przypadku podwyższonej aktywności raz lub kilka razy dziennie. Zadaniem tych komunikatów jest odpowiedzieć na pytania czytelników:

jaka jest aktualna aktywność Słońca, czy i kiedy wystąpią rozbłyski słoneczne, aktualny zasięg zorzy polarnej, czego spodziewać się po Słońcu w najbliższych godzinach i dniach.


* Aktualizacje archiwizowane są w cyklu comiesięcznym i możliwe do odczytu w dziale Archiwum Solar Update.