W środę w Centrum Kosmicznym Kennedy'ego miała miejsce konferencja prasowa techników NASA, pracujących przy stanowisku startowym LC-39A, na którym prom Discovery czeka na swój ostatni lot. Jak się okazało - poczeka jeszcze dłużej.
Na konferencji poinformowano o opóźnieniu startu misji STS-133 do najwcześniej 17 grudnia. Powodem opóźnienia misji o następne dwa tygodnie jest konieczność dokonania kolejnych inspekcji i analiz związanych z naprawionym zbiornikiem zewnętrznym ET - musi zostać dokładnie ocenione potencjalne ryzyko wykorzystania go w tym locie. Okienko startowe w tym czasie potrwa do 22 grudnia. W kolejnych dniach start byłby również możliwy do przeprowadzenia.
W chwili obecnej start promu kosmicznego Discovery wyznaczony jest na 17 grudnia na godzinę 20:51 czasu lokalnego - w Polsce będzie to już 18 grudnia, godzina 02:51 w nocy. Misja potrwać ma 11 dni, a lądowanie przewidziane jest na 28 grudnia (o ile nie dojdzie do kolejnych opóźnień startu).
Na konferencji poinformowano o opóźnieniu startu misji STS-133 do najwcześniej 17 grudnia. Powodem opóźnienia misji o następne dwa tygodnie jest konieczność dokonania kolejnych inspekcji i analiz związanych z naprawionym zbiornikiem zewnętrznym ET - musi zostać dokładnie ocenione potencjalne ryzyko wykorzystania go w tym locie. Okienko startowe w tym czasie potrwa do 22 grudnia. W kolejnych dniach start byłby również możliwy do przeprowadzenia.
W chwili obecnej start promu kosmicznego Discovery wyznaczony jest na 17 grudnia na godzinę 20:51 czasu lokalnego - w Polsce będzie to już 18 grudnia, godzina 02:51 w nocy. Misja potrwać ma 11 dni, a lądowanie przewidziane jest na 28 grudnia (o ile nie dojdzie do kolejnych opóźnień startu).
No i znowu astronauci muszą czekać...
OdpowiedzUsuńMisja STS-133 na Boże Narodzenie? Dlaczego nie! Ja się cieszę z takiego czasu zwłaszcza, że start teraz planwany jest na weekend;)