Rozbłysk klasy M1.4 (05.05.13)

Po dwóch dniach od poprzednich gwałtowniejszych zjawisk, Słońce wyprodukowało kolejny rozbłysk klasy M. Zjawisko miało miejsce w godzinach wieczornych czasu polskiego i podobnie jak wydarzenia z początku maja, nie będzie dla nas miało istotnego znaczenia.

Maksimum zjawiska przypadło na godz. 19:56 CEST. Już w pięć minut później rozbłysk, który w maksimum osiągnął klasę M1.4, zakończył się. Tym razem mieliśmy do czynienia z rozbłyskiem impulsywnym, charakteryzującym się bardzo krótkim czasem trwania. W przypadku tego typu zjawisk, zwykle wyrzuty koronalne nie mają miejsca i tak też stało się przy okazji dzisiejszego rozbłysku. Jego źródłem był obszar aktywny 1739, znajdujący się w pobliżu północno-wschodniej części tarczy słonecznej. Obecnie posiada on pole magnetyczne skomplikowane na tyle, by nadal możliwe było powstawanie flar klasy M w jego rejonie. Aktywność obszaru 1739 pozostaje umiarkowana, z chwilowymi okresami podwyższonej aktywności od czasu jego wyłonienia się zza krawędzi - to on wyprodukował dwa najsilniejsze jak do tej pory rozbłyski 2013 roku, z czego ostatni 3 maja.

Chwiejny poziom emisji rentgenowskiej widoczny na poniższym wykresie z dzisiejszego popołudnia, to jedna z oznak niestabilności w przechodzących obecnie przez tarczę obszarach aktywnych i po częstokroć oznaka możliwości  rychłego wystąpienia silniejszych zjawisk. Jeśli aktywność obszaru 1739 nie zmniejszy się w ciągu najbliższego tygodnia, pojawi się szansa na występowanie zjawisk geoefektywnych, dzięki coraz korzystniejszemu skierowaniu obszaru względem Ziemi. W pobliżu centralnych części tarczy słonecznej region ten znajdzie się już za około trzy dni.


Emisja rentgenowska niedzielnego popołudnia. Widoczne liczne rozbłyski nieistotnej klasy C oraz opisywany w tym tekście rozbłysk klasy M1.4 tuż przed 20:00 CEST. (NOAA)

Poza obszarem 1739, również 1734 posiada zdolność wytwarzania rozbłysków klasy M. Każde takie zjawisko w ciągu następnych 48 godzin ma szanse być geoefektywne dzięki odpowiedniemu skierowaniu tej grupy plam względem Ziemi. Obszar 1731, który zbliża się do północno-zachodniej krawędzi również posiada konfigurację magnetyczną pozwalającą na emitowanie silniejszych rozbłysków, ale ze względu na nadchodzący już niebawem zachód tego regionu, nie byłyby one dla nas istotne.

Największe szanse na silniejsze rozbłyski w ciągu kolejnych dni zawdzięczamy regionowi 1739, który w ostatnich dniach rozpoczął trzecią wędrówkę przez dostrzegalną z Ziemi tarczę słoneczną. Jego istnienie na powierzchni gwiazdy trwa już od początku drugiej dekady marca, a najnowsze obrazy zdają się sugerować na stabilność jego budowy, bez wyraźniejszych oznak do zanikania.

Bieżący komentarz do aktywności słonecznej - Solar Update
Warunki aktywności słonecznej i zórz polarnych - Pogoda kosmiczna

Komentarze

  1. No widać że grupa 1739 jest nadal sprawna. Żeby tak się ona postarała za dwa-trzy dni o odpowiedni wyrzut w naszą stronę, to by było super. Znając życie wraz z bliższą pozycją do centrum tarczy, jej aktywność poleci w dół... :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety. Kiedy obszar 1739 zbliżył się do centrum, jego aktywność nie tylko spadła, ale i same plamy zaczęły zanikać, szkoda.

      Usuń

Prześlij komentarz

Zainteresował Ciebie wpis? Masz własne spostrzeżenia? Chcesz dołączyć do dyskusji lub rozpocząć nową? Śmiało! :-)
Jak możesz zostawić komentarz? - Instrukcja
Pamiętaj o Polityce komentarzy

W komentarzach możesz stosować podstawowe tagi HTML w znacznikach <> jak b, i, a href="link"