Uwaga, czytelniku! Poniższe informacje są archiwalne (wrzesień 2020) i nie dotyczą aktualnej aktywności słonecznej. Aby odczytywać bieżący komentarz Solar Update przejdź do tej podstrony.
28.09.20
BURZA KATEGORII G2 - dobę szybciej do Ziemi dotarł CHHSS z dziury koronalnej na północnej półkuli słonecznej. Strumień za sprawą sprzyjających cech wiatru zdołał wywołać na 3 godziny umiarkowaną burzę magnetyczną kategorii G2, której towarzyszyło 9 godzin stanu słabej burzy kategorii G1. Obecnie warunki się uspokajają, stan burzy już nie zachodzi, ale niewykluczone, że w trakcie napływu CHHSS podczas najbliższych 24-36 godzin sporadycznie pojawiać się będą jeszcze epizody z burzą magnetyczną. Wzburzenie pogody kosmicznej do poziomu kategorii G2 minionej nocy jest najsilniejszym wzburzeniem od czasu wejścia w Słoneczne Minimum i zarazem pierwszym tak wyraźnym rozwojem aktywności geomagnetycznej podczas 25. cyklu aktywności słonecznej. W międzyczasie na samym Słońcu tarcza pozostaje pusta, obecnie już tylko tydzień dzieli nas od przekroczenia progu 200 dni bez plam od początku roku.
27.09.20
DZIURA KORONALNA - na północnej półkuli słonecznej uformowała się jedna z większych w ostatnich miesiącach dziur koronalnych, emitująca strumień wiatru słonecznego podwyższonej prędkości (CHHSS) ku Ziemi. Dotarcie CHHSS powinno nastąpić za około 2 doby, wówczas 29-30.09 możliwy wzrost aktywności geomagnetycznej z burzą kategorii G2 włącznie. Gdyby doszło do wzburzenia pogody kosmicznej do poziomu burzy kategorii G2 byłyby to najwyższe zaburzenia od czasu rozpoczęcia Słonecznego Minimum i pierwsze tak wyraźne zwiększenie aktywności geomagnetycznej w ramach nowego 25. cyklu aktywności słonecznej. Czy rzeczywiście tak się stanie przekonamy się we wtorek (+/-1 dzień). Dopiero co rozpoczęliśmy nową porę roku i jesteśmy świeżo po równonocy jesiennej, dlatego niewykluczone, że zadziała "efekt równonocy" nawet gdy sam strumień CHHSS nie będzie zbyt obfity. Czy ostatnie dni września przyniosą pierwsze wystąpienie zórz polarnych nad umiarkowane szerokości geograficzne - odpowiedź poznamy już niebawem.
16.09.20
25. CYKL AKTYWNOŚCI SŁONECZNEJ OD GRUDNIA 2019 - w dniu wczorajszym NASA i NOAA ogłosiły opinii publicznej komunikat o potwierdzeniu rozpoczęcia się nowego cyklu słonecznego w grudniu 2019 roku. Z perspektywy czasu zespół naukowców doszedł do wniosku, że okres kończący ubiegły rok stanowił tzw. nadir między cyklami, jako czas najczęstszych okresów zerowej liczby Wolfa i wieńczący poprzedni cykl zarazem stanowiący początek kolejnego. Obserwować mogliśmy już to od początku stycznia 2020, kiedy przybywało nie tylko plam (co już samo w sobie było nowością), ale że większość z nich z uwagi na biegunowość stanowiła reprezentantów nowego cyklu. Z uwagi na zmienną aktywność słoneczną w początkowych okresach cyklu nie da się jego otwarcia stwierdzać natychmiast, ale właśnie konieczny jest ogląd sytuacji z większej perspektywy czasu. Ponadto rozpoczynanie nowego cyklu nie oznacza nagłego kresu widoków znanych nam ze Słonecznego Minimum - według prognozy nowy cykl będzie porównywalnie słaby co 24. cykl i może zaczynać się w bardzo rozwleczony, uśpiony sposób przynosząc nam niejednokrotnie długotrwałe okresy bez plam. Obecnie jesteśmy w trzecim z najdłuższych takich okresów od początku roku (26 dni), być może najdłuższym, o ile obecna sytuacja utrzyma się jeszcze przez 8 dni.
07.09.20
NIEMAL TRZY TYGODNIE BEZ PLAM - przełom sierpnia i początek września mija nam pod znakiem kontynuacji stanu czystej tarczy słonecznej. Już niemal trzy tygodnie minęły od widoczności ostatniej grupy plam i na razie nic nie wskazuje na to, aby sytuacja choć odrobinę miała się odmienić.
28.09.20
BURZA KATEGORII G2 - dobę szybciej do Ziemi dotarł CHHSS z dziury koronalnej na północnej półkuli słonecznej. Strumień za sprawą sprzyjających cech wiatru zdołał wywołać na 3 godziny umiarkowaną burzę magnetyczną kategorii G2, której towarzyszyło 9 godzin stanu słabej burzy kategorii G1. Obecnie warunki się uspokajają, stan burzy już nie zachodzi, ale niewykluczone, że w trakcie napływu CHHSS podczas najbliższych 24-36 godzin sporadycznie pojawiać się będą jeszcze epizody z burzą magnetyczną. Wzburzenie pogody kosmicznej do poziomu kategorii G2 minionej nocy jest najsilniejszym wzburzeniem od czasu wejścia w Słoneczne Minimum i zarazem pierwszym tak wyraźnym rozwojem aktywności geomagnetycznej podczas 25. cyklu aktywności słonecznej. W międzyczasie na samym Słońcu tarcza pozostaje pusta, obecnie już tylko tydzień dzieli nas od przekroczenia progu 200 dni bez plam od początku roku.
27.09.20
DZIURA KORONALNA - na północnej półkuli słonecznej uformowała się jedna z większych w ostatnich miesiącach dziur koronalnych, emitująca strumień wiatru słonecznego podwyższonej prędkości (CHHSS) ku Ziemi. Dotarcie CHHSS powinno nastąpić za około 2 doby, wówczas 29-30.09 możliwy wzrost aktywności geomagnetycznej z burzą kategorii G2 włącznie. Gdyby doszło do wzburzenia pogody kosmicznej do poziomu burzy kategorii G2 byłyby to najwyższe zaburzenia od czasu rozpoczęcia Słonecznego Minimum i pierwsze tak wyraźne zwiększenie aktywności geomagnetycznej w ramach nowego 25. cyklu aktywności słonecznej. Czy rzeczywiście tak się stanie przekonamy się we wtorek (+/-1 dzień). Dopiero co rozpoczęliśmy nową porę roku i jesteśmy świeżo po równonocy jesiennej, dlatego niewykluczone, że zadziała "efekt równonocy" nawet gdy sam strumień CHHSS nie będzie zbyt obfity. Czy ostatnie dni września przyniosą pierwsze wystąpienie zórz polarnych nad umiarkowane szerokości geograficzne - odpowiedź poznamy już niebawem.
16.09.20
25. CYKL AKTYWNOŚCI SŁONECZNEJ OD GRUDNIA 2019 - w dniu wczorajszym NASA i NOAA ogłosiły opinii publicznej komunikat o potwierdzeniu rozpoczęcia się nowego cyklu słonecznego w grudniu 2019 roku. Z perspektywy czasu zespół naukowców doszedł do wniosku, że okres kończący ubiegły rok stanowił tzw. nadir między cyklami, jako czas najczęstszych okresów zerowej liczby Wolfa i wieńczący poprzedni cykl zarazem stanowiący początek kolejnego. Obserwować mogliśmy już to od początku stycznia 2020, kiedy przybywało nie tylko plam (co już samo w sobie było nowością), ale że większość z nich z uwagi na biegunowość stanowiła reprezentantów nowego cyklu. Z uwagi na zmienną aktywność słoneczną w początkowych okresach cyklu nie da się jego otwarcia stwierdzać natychmiast, ale właśnie konieczny jest ogląd sytuacji z większej perspektywy czasu. Ponadto rozpoczynanie nowego cyklu nie oznacza nagłego kresu widoków znanych nam ze Słonecznego Minimum - według prognozy nowy cykl będzie porównywalnie słaby co 24. cykl i może zaczynać się w bardzo rozwleczony, uśpiony sposób przynosząc nam niejednokrotnie długotrwałe okresy bez plam. Obecnie jesteśmy w trzecim z najdłuższych takich okresów od początku roku (26 dni), być może najdłuższym, o ile obecna sytuacja utrzyma się jeszcze przez 8 dni.
07.09.20
NIEMAL TRZY TYGODNIE BEZ PLAM - przełom sierpnia i początek września mija nam pod znakiem kontynuacji stanu czystej tarczy słonecznej. Już niemal trzy tygodnie minęły od widoczności ostatniej grupy plam i na razie nic nie wskazuje na to, aby sytuacja choć odrobinę miała się odmienić.
Archiwum: LIVE Solar Update (sierpień 2020)
* Aktualizacje archiwizowane są w cyklu comiesięcznym i możliwe do odczytu w dziale Archiwum Solar Update.