Rozbłysk klasy M4.0 (04.01.14)

W sobotę 4 stycznia w godzinach wieczornych doszło do umiarkowanie silnego rozbłysku słonecznego w strefie powiązań magnetycznych między obszarami aktywnymi 1943 i 1944. Rozbłyskowi towarzyszył koronalny wyrzut masy, który częściowo jest skierowany ku Ziemi. Czego należy oczekiwać w świetle obecnej sytuacji?

Do rozbłysku doszło w godzinach wieczornych 4 stycznia. Zjawisko zaczęło się o godz. 20:05 CET, a maksymalną energię (M4.0) osiągnęło o godz. 20:46. Końcowy moment zjawiska sklasyfikowany został dopiero o godz. 21:23, a zatem po przerwie mieliśmy do czynienia z rozbłyskiem rozległym czasowo, a nie o charakterze impulsywnym, kończącym się krótko po maksimum.

Faza maksymalna rozbłysku w długości fali 131 Angstremów wraz z poziomem emisji rentgenowskiej z godzin wieczornych 04.01.2014 r. (SDO/SWPC)

Jak zwykle bywa przy tego typu zjawiskach, doszło do koronalnego wyrzutu masy (CME). Ponieważ źródło zjawiska znajdywało się w części południowo-wschodniej tarczy, większość materii została skierowana na południe od linii Słońce-Ziemia. Zdjęcia z koronografu LASCO C3 sondy SOHO wskazują jednak, że wyrzut koronalny można klasyfikować jako full-halo (materia rozprasza się dookoła przysłoniętej tarczy słonecznej), a ponieważ LASCO ukazuje nam widok z perspektywy Ziemi, to jasnym jest, że przynajmniej część wyrzutu musi podążać w naszą stronę. Niestety ta najgęstsza i najjaśniejsza część CME została wyemitowana zauważalnie na południe od ekliptyki, a ku Ziemi zdaje się mknąć tylko ta słabsza część wyrzutu. Model ruchu CME (WSA-Enlil) agencji SWPC jeszcze nie został opracowany, podobnie mniej sprawdzalny ISWA od należącego do NASA instytutu GSFC. Kiedy to się zmieni, wpis zostanie uzupełniony. Póki co nie wygląda jednak, by uderzenie CME miało być silne, przypuszczalnie wystarczające na wzrost aktywności zórz na szerokościach okołobiegunowych, ale czy z szansą na wywołanie silniejszych zaburzeń w magnetosferze powyżej Kp5 (burza kategorii G1) zdaje się być wątpliwe.

CME full halo po rozbłysku klasy M4.0 - główna część została skierowana poza linię Słońce-Ziemia. Widoczny również drugi wyrzut koronalny będący efektem rozbłysku klasy M1.9 z obszaru 1936 za zachodnią krawędzią (nieistotny dla Ziemi). (SOHO)

Obszar aktywny 1944 z dniem dzisiejszym wykształcił pole magnetyczne typu beta-gamma-delta osiągając zdolność generowania rozbłysków najwyższej energii. Każde takie zjawisko stowarzyszone z wyrzutami koronalnymi w przypadku wystąpienia w najbliższych kilku dniach ma podwyższone szanse być kierowane ku Ziemi. Ewolucja budowy regionu 1944 jest dynamiczna i znaczne zmiany w jej budowie zachodzą praktycznie co kilka godzin. W chwili obecnej w tej grupie znajdują się co najmniej 3 plamy o konfiguracji delta, czyniąc cały kompleks niestabilnym magnetycznie. Kolejne rozbłyski klasy M są niemalże pewne (80% na następne 24 godziny), znacznie wzrosło też prawdopodobieństwo wystąpienia rozbłysków klasy X (35% na następne 24 godziny). W przypadku pogodnego nieba, obszar aktywny 1944 ze względu na znaczne rozmiary może być dostrzegalny jako punkt pociemnienia na tarczy bez sprzętu optycznego, a wyłącznie z zastosowaniem folii słonecznej ND-5. Liczba Wolfa wynosi dzisiaj 178.
Budowa obszaru aktywnego 1944, stan na 05.01.2014 r. godz. 11:54 CET. (SDO)

Poza rozbłyskiem klasy M4.0 z sobotnich godzin wieczornych występują inne podobnej siły umiarkowane zjawiska. O godz. 23:52 CET doszło do rozbłysku klasy M1.9 z obszaru aktywnego 1936, który w piątek znalazł się już za zachodnią krawędzią. Jemu również towarzyszył wyrzut koronalny (na animacji też widoczny w tym samym czasie co uwalniane CME z rozbłysku M4.0), ale ponieważ było to zjawisko poza dostrzegalną z Ziemi stroną gwiazdy, to nie będzie ono dla nas istotne.

Zalecam czujność, bowiem możliwe, że wpis będzie jeszcze aktualizowany wraz z doprecyzowaniem prognozy, a to będzie możliwe wraz z napływem większej ilości danych z sond.

UPDATE 20:00 CET
Opracowano model ISWA od instytutu GSFC. Przewiduje on częściowe uderzenie CME około godz. 18:00 UT w dniu 7 stycznia (przy czym warto pamiętać, że jest to model mniej sprawdzalny od WSA-Enlil ze strony agencji SWPC). Ten drugi jeszcze nie jest zaktualizowany po wydarzeniach z sobotniego wieczoru.

Sądząc po kompletnych danych z koronografów, można stwierdzić, że istotnie większa część wyrzutu została skierowana na trajektorię niestety niekolidującą z Ziemią. Wyraźnie widać za to skierowanie ku Ziemi słabszej części CME, o znacznie niższej gęstości. Na podstawie prędkości kątowej CME na obrazach z koronografu C3 można ocenić, że wyrzut został uwolniony z prędkością około 900-1000 km/sek., przy czym fragment zmierzający ku Ziemi z nieco mniejszą prędkością około 700 km/sek. Dotarcie CME do Ziemi powinno nastąpić zatem w drugiej połowie 7 stycznia. Uderzenie nie zapowiada się na silne, prawdopodobnie zaistnieje jedynie niestabilność w ziemskim polu magnetycznym (Kp4) z możliwymi (choć nieprzesądzonymi) okresami burzy magnetycznej kategorii G1 (Kp5). Zorze polarne mogą wystąpić w nieco podwyższonej aktywności na szerokościach okołobiegunowych i wysokich po szerokości Edynburga (Szkocja), Göteborg (Szwecja) i Rygi (Łotwa). W dniu jutrzejszym powinniśmy zobaczyć drugi model ruchu CME od SWPC uwzględniający już wyrzut koronalny z 4 stycznia.

UPDATE 06.01 (14:00 CET)
Zaktualizowany model ruchu CME opracowany przez SWPC przewiduje dotarcie części wyrzutu koronalnego z rozbłysku M4.0 w dniu 7 stycznia około godz. 08:00 UT (+/- 7 godzin). Spodziewany jest wzrost gęstości plazmy z obecnie panujących 1-3 protonów/cm3 do 30 protonów/cm3. Prędkość wiatru słonecznego w momencie uderzenia CME ma wzrosnąć ze standardowych około 450 do niemal 700 km/sek. 7 stycznia w godzinach wieczornych (po 17:00 UT) warunki mają się stabilizować, a aktywność geomagnetyczna wygasać. W maksimum po uderzeniu CME możliwe jest zaistnienie słabej burzy magnetycznej kategorii G1 (Kp5). na okołobiegunowych i wysokich szerokościach geograficznych do i powyżej regionów wspomnianych we wcześniejszej aktualizacji.

Prognoza według modelu WSA-Enlil: uderzenie CME 7 stycznia ok. godz. 08:00 UT (+/-7 godzin).
(SWPC)

Komentarz do bieżącej aktywności słonecznej - Solar Update
Warunki aktywności słonecznej i zórz polarnych - Pogoda kosmiczna

Bądź na bieżąco ze zjawiskami astronomicznymi i zapleczem amatora astronomii - dołącz do stałych czytelników boga na Facebooku.

Komentarze

  1. Fajnie że cos zaczeło sie dziać:) Słońce czekamy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czekamy czekamy! Może to jedna z tych grup plam, które zaczną szaleć właśnie gdy będą ładnie w nas wycelowane w nowym tygodniu. Oby! :-)

      Usuń

Prześlij komentarz

Zainteresował Ciebie wpis? Masz własne spostrzeżenia? Chcesz dołączyć do dyskusji lub rozpocząć nową? Śmiało! :-)
Jak możesz zostawić komentarz? - Instrukcja
Pamiętaj o Polityce komentarzy

W komentarzach możesz stosować podstawowe tagi HTML w znacznikach <> jak b, i, a href="link"