Rozbłysk klasy M1.3 (30.09.12)

O godz. 06:27 czasu polskiego w niedzielny poranek, obszar aktywny 1583 wytworzył pierwszy na swoim koncie rozbłysk słoneczny klasy M. Był to również pierwszy rozbłysk takiej siły od 10 września, oznacza to zatem że przez równe 20 dni na widocznej stronie tarczy słonecznej nie zanotowano ani jednego rozbłysku tej kategorii. Można zatem łatwo zauważyć z jak niską aktywnością słoneczną mamy do czynienia w obecnym cyklu.


Zjawisko maksymalną siłę M1.3 osiągnęło po sześciu minutach od zaistnienia (06:33). O godz. 06:42 rozbłysk dobiegł końca (zobacz nagranie rozbłysku z sondy SDO). Ze względu na położenie obszaru jaki wytworzył rozbłysk, zjawisko nie będzie geoefektywne. Grupa 1583 wytworzyła się w ostatnich dniach już w północno-zachodniej części tarczy i swoją aktywność zaczęła objawiać wraz ze zbliżaniem się do zachodniej krawędzi. Możliwe, że w następnych dniach obszar ten będzie emitować podobnej siły zjawiska na niewidocznej z Ziemi stronie Dziennej Gwiazdy. Dzisiejsze zjawisko jest najpewniej wyjątkiem od reguły, a regułą tą jest wyjątkowo spokojne zachowanie Słońca, jak na tak późny etap cyklu aktywności. Poprzedni rozbłysk tej klasy nastąpił 10 września.

Poza obszarem 1583, który za kilka godzin zejdzie z północno-zachodniej części tarczy, uwagę mogą przykuwać dwa regiony aktywne o numeracji 1579 i 1582. Oba z nich są jednak spokojne i nie posiadają zdolności wytwarzania silnych zjawisk. Ten drugi to dawny obszar 1564, jaki mogliśmy obserwować w pierwszej połowie miesiąca. W czwartek 20 września wyemitował on rozbłysk porównywalnej siły z najsilniejszym rozbłyskiem obecnego cyklu, jednak miało to miejsce po drugiej stronie Słońca i zjawisko nie miało szansy mieć wpływu na ziemskie pole magnetyczne.

Maksimum rozbłysku M1.3. Długość fali 131 angstremów. (SDO)
Tarcza słoneczna - stan na 30.09.2012 r. (SDO)
Na niewidocznej z Ziemi stronie Słońca istnieją cztery obszary aktywne. Wschód tych najbliższych wschodniej krawędzi, nastąpi za około 5 dni. Póki co, aktywność słoneczna najpewniej nadal będzie utrzymywać się na niskich poziomach.


Komentarze