LIVE Solar Update (listopad 2016)

Czytelniku, poniższe aktualizacje są archiwalne (listopad 2016) i nie uwzględniają dzisiejszej aktywności słonecznej. W celu odczytu bieżącego komentarza przejdź do tej podstrony.



30.11.16
ROZBŁYSK KLASY M1.2 - już kilka godzin po poprzednim wyczynie obszar aktywny 2615 zdążył wyemitować drugi umiarkowanie silny rozbłysk - tym razem klasy M1.2 z maksimum o godz. 00:38 CET. Niestety także jemu ze względu na impulsywny charakter i krotki czas trwania, nie towarzyszył koronalny wyrzut masy, skutkiem czego wpływ rozbłysku ograniczył się jedynie do występujących gdzieniegdzie krótkotrwałych słabych blackoutów fal HF poziomu R1 na osłonecznionej półkuli podczas rozbłysku. Pozostałe regiony 2612 i 2614 pozostają wyciszone i nie ulegają większej rozbudowie. W najbliższych 24 godzinach niewykluczone kolejne rozbłyski dolnych stanów klasy M, choć ich prawdopodobieństwo zdaje się być malejące. Poziom emisji rentgenowskiej rejestrowanej przez sondę GOES-15 uległ wyraźnemu obniżeniu w porównaniu do poprzedniej doby, momentami osiąga dziś granicę najniższej klasy A obserwowanej w chwilach całkowitej ciszy na Słońcu - nie napawa to optymizmem dla dalszej aktywności rozbłyskowej obszaru 2615. Mimo wszystko listopad zamykamy z umiarkowaną aktywnością słoneczną

29.11.16
NIECO WIĘCEJ PLAM i ROZŁBŁYSK KLASY C7.5 - w ostatnich dwóch dobach wzrosła nieznacznie aktywność plamotwórcza. Obecnie na tarczy możemy dostrzec cztery obszary aktywne - od zachodu 2613 niemal już na krawędzi, 2612, 2614 i 2615 dopiero co wyłoniony zza południowo-wschodniej krawędzi. Obszary 2612 w centrum tarczy, 2614 i 2615 ulegają powolnej rozbudowie, z kolei dodatkowo w najmłodszym 2615 zaobserwowaliśmy dziś najwyższą (choć wciąż nieznaczącą) aktywność rozbłyskową. O godz. 08:10 CET region ten wyprodukował rozbłysk klasy C7.5, któremu niewiele już brakowało do osiągnięcia umiarkowanie silnego progu klasy M1.0 w zakresie rentgenowskim, co byłoby pierwszym zjawiskiem tej klasy od 24 lipca po dostrzegalnej stronie tarczy (od 7 sierpnia tuż za zachodnią krawędzią). Być może rozbłyski klasy M pojawią się na dniach - obszar 2615 posiada pole magnetyczne typu beta i w przypadku ewentualnej rozbudowy, może być na dobrej drodze do wykształcenia pola beta-gamma i osiągnięcia zdolności emitowania takich umiarkowanie silnych rozbłysków. Temu dzisiejszemu rozbłyskowi nie towarzyszył koronalny wyrzut masy, choć nawet w przeciwnym wypadku z uwagi na niekorzystne położenie obszaru 2615 niestety nie miałby on szans na skierowanie ku Ziemi - pozostaje nam trzymać kciuki za ten region w najbliższych dniach, a zwłaszcza gdy osiągać on będzie pozycję geoefektywną w pobliżu centrum tarczy, co wraz z ruchem obrotowym Słońca nastąpi za 5-7 dni.

Update 22:00 CET. A więc jednak! Nie trzeba było długo czekać by nowy obszar aktywny 2615 pokazał się nam z lepszej strony. O godz. 18:23 CET wyemitował on umiarkowanie silny rozbłysk klasy M1.0 będący pierwszym takim zjawiskiem od 7 sierpnia. Budowa tej grupy ulega szybszym przeobrażeniom i już obecnie wykształciła ona niewielką plamę typu delta, czyniącą w teorii ten obszar zdolnym do emitowania już silnych rozbłysków. O ile budowa regionu się utrzyma, kolejne dni mogą po długiej przerwie przynieść więcej istotnych pod względem energii rozbłysków, choć my - spragnieni wzmożonej aktywności zórz polarnych ucieszymy się tak naprawdę dopiero wówczas, gdy takim rozbłyskom będą towarzyszyły koronalne wyrzuty masy o korzystnym skierowaniu ku Ziemi. Trzymajmy kciuki!

NAPŁYW CHHSS USTAŁ - strumień wiatru podwyższonej prędkości z dziury koronalnej przestał już kształtować warunki pogody kosmicznej, prędkość powróciła do standardowych watości rzędu 380-400 km/sek. Wzmianka o słabym wystąpieniu zorzy polarnej 25.11 i komentarz poświęcony napływowi strumienia, który dla Polski odegrał bardzo marginalną rolę ukaże się niebawem w aktualizacji ostatniego opracowania poświęconego tejże dziurze koronalnej, która poprzednim razem doprowadziła do silnej burzy magnetycznej - o aktualizacji pojawi się stosowna wzmianka poprzez nowy komentarz Solar Update.

26.11.16
"WYMUSZONA" BURZA G1-G2 - z trudem, ale jednak udało się strumieniowi wiatru słonecznego z dziury koronalnej wywołać trzy trzygodzinne epizody ze stanem burzy magnetycznej (jeden kategorii G2, dwa kategorii G1), co jak na trzydniowy napływ strumienia jest wynikiem bardzo mizernym, czyniącym ten trzeci napływ CHHSS z tej samej dziury koronalnej najsłabszym na tle wrześniowego i październikowego. W chwilach z południowym skierowaniem pola magnetycznego wiatru słonecznego o natężeniu dochodzącym do -10nT aktywność zórz polarnych sporadycznie wzrastała po szerokości umiarkowane; jak dotąd jedynie dwóm czytelnikom udało się zarejestrować i zaraportować subtelne światło tego zjawiska nad północnym horyzontem, w wydaniu tak delikatnym, że pozostającym na granicy widoczności na uzyskanych zdjęciach, o dostrzegalności gołym okiem nie wspominając. Przez najbliższą dobę wpływ CHHSS może jeszcze dawać się we znaki w prędkości wiatru, rejestrowanej obecnie na poziomie 600-620 km/sek, jednak za sprawą słabego natężenia pola magnetycznego i zmiennego skierowania pomimo takiej prędkości pogoda kosmiczna powróciła szybko do spokojnych wartości.

AR2612 - widoczny od trzech dni obszar aktywny 2612 wstrzymał wzrastanie ilości kolejnych dni z wyzerowaną liczbą Wolfa po około 48 godzinach od zaniknięcia poprzedniej, ostatniej plamy 2611. Niestety, tak jak większość powstałych w tym roku plam, także i 2612 pozostaje stabilna magnetycznie i nie wykazuje skłonności do emisji istotnych rozbłysków. Aktywność słoneczna pozostaje bardzo niska.

24.11.16
SŁABY CHHSS - od kilkunastu godzin trwa napływ strumienia wiatru słonecznego z dziury koronalnej. Jest to trzeci już napływ CHHSS z tego samego źródła i jak dotychczas wbrew wyssanym z palca, sensacyjnym prognozom w innych polskich mediach okazuje się on najsłabszy w porównaniu z poprzednimi. Pod koniec września ta sama dziura koronalna emitując strumień wiatru podwyższonej prędkości przyczyniła się do zaistnienia umiarkowanej burzy magnetycznej kategorii G2, pod koniec października silnej kategorii G3 i kilkunastu godzin z zaburzeniami na poziomie G1-G2, a obecnie nie zaistniała jak na razie nawet słaba burza kategorii G1. Do tej pory szczytem możliwości CHHSS okazały się dwa epizody z zaledwie "niestabilną" sytuacją w aktywności geomagnetycznej (Kp=4) poniżej poziomu burzy, które na dodatek po sześciu już godzinach powróciły do stanu ciszy. Także przez cały miniony dzień indeks Kp wahał się wyłącznie między 1-3 i burzowa pogoda kosmiczna w ogóle nie zaistniała. Nie znaczy to, że najbliższe 2 dni nie przyniosą szans na słabą burzę kategorii G1, ale by do niej doszło skierowanie pola magnetycznego wiatru słonecznego (składowa Bz, krzywa czerwona) musi przybrać długotrwale południowe (ujemne) skierowanie o wyraźniejszym natężeniu. Jak dotychczas natężenie pola magnetycznego w tym strumieniu okazuje się już zauważalnie słabsze niż przed miesiącem, nie przekracza okolic 5-7nT, przy skierowaniu bliskim neutralnemu. Także prędkość wiatru nie wzrosła znacząco - przed napływem CHHSS wahała się w okolicach 350 km/sek., obecnie są to okolice 430-450 km/sek., przy jak zwykle niewielkiej gęstości poniżej 10 protonów/cm3. Warto przypomnieć, że przed miesiącem prędkość przekraczała przez znaczny czas napływu strumienia wartość 800 km/sek., ale przede wszystkim skierowanie Bz pozostawało długotrwale południowe, co pozwalało wówczas rozwijać się aktywności geomagnetycznej.

22.11.16
OCZEKIWANIE NA CHHSS i MEDIALNE BZDURY - w najbliższych 24-36 godzinach powinien rozpocząć się napływ strumienia wiatru słonecznego podwyższonej prędkości (CHHSS) uwalnianego z dziury koronalnej wspomnianej w poprzednim komentarzu (wiatr na żywo) | globalny indeks Kp). O ile skierowanie pola magnetycznego wiatru po napływie strumienia (składowa Bz, krzywa czerwona na zestawieniu danych) okaże się dominująco południowe (ujemne Bz) mogą pojawić się szanse na rozwój aktywności geomagnetycznej. Oficjalna prognoza agencji SWPC przewiduje możliwość zaistnienia słabej burzy magnetycznej kategorii G1 w ciągu trzech najbliższych dni, choć gdyby natężenie pola magnetycznego wiatru okazało się silniejsze, być może pojawią się szanse na umiarkowaną burzę kategorii G2. Podczas poprzedniego napływu CHHSS z tej samej dziury koronalnej doszło do silnej burzy magnetycznej kategorii G3 wzbogaconej kilkunastoma godzinami z nieco niższą aktywnością geomagnetyczną, jednak obecnie po wykonaniu przez Słońce kolejnego obrotu i powrotu dziury koronalnej do pozycji geoefektywnej jej rozpiętość uległa wyraźnemu obniżeniu, przez co strumień docierający do Ziemi może okazać się już słabszy niż w październiku. Przez najbliższe 3 doby warto śledzić wspomniane warunki wiatru, a wieczorami być gotowości o ile zaistniałyby wspomniane wyżej okoliczności.

W związku z oczekiwaniem na napływ kolejnego już strumienia z dziury koronalnej w mediach rozpoczęło się namnażanie coraz to nowych sensacyjnych artykułów, które wpadły w oko czytelnikom bloga. Spotykane w tych artykułach informacje często zawierają dużo nieprawdziwych informacji, być może wynikających ze zbyt słabego zweryfikowania wiadomości, które portale chcą swoim odbiorcom zaserwować. I tak na przykład w witrynie rozgłośni Radia Zet czytamy o nadchodzącej silnej burzy magnetycznej kategorii G3, którą "prognozują naukowcy" i która może wystąpić po raz pierwszy w tym roku. W tym jednym prostym zdaniu zawarto kilka wierutnych bzdur. Przede wszystkim oficjalna prognoza agencji SWPC, jak wspomniałem w akapicie wyżej - zakłada co najwyżej słabą burzę magnetyczną najniższej kategorii (osobna sprawa, że aktywność geomagnetyczna jak to niekiedy bywa może okazać się wyższa względem prognoz, jednak jest to element losowy, który w oficjalnej prognozie nie jest ujęty, toteż należy takie artykuły odbierać jedynie jako wprowadzającą w błąd nadinterpretację prognozy, którą można by przecież dla rozbuchania sensacji stosować za każdym razem). Co ciekawe źródło, do którego odwołuje się wspomniana strona wyraźnie zaznacza w prognozowanym indeksie Kp wartość 5 odpowiadającą słabej burzy kategorii G1, zatem błędne informacje o "naukowcach prognozujących silną burzę" są jawnym sianiem dezinformacji. Także informacja o burzy kategorii G3 jako pierwszej w tym roku (gdyby wystąpiła) jest kolejnym fałszem. Rok 2016 przyniósł silne burze magnetyczne kategorii G3 już dwukrotnie: 8 maja w noc poprzedzającą tranzyt Merkurego i 25 października. "Na 21 listopada 2016 roku naukowcy zapowiedzieli możliwość wystąpienia silnej burzy magnetycznej, mogącej wpływać na działanie sprzętu elektronicznego." - byłbym uradowany, gdyby Radio Zet wskazało którzy naukowcy i w którym miejscu wyszli z taką prognozą, albowiem źródła w tekście oczywiście nie podano, a to do którego dziennikarze się odwołują przedstawia prognozę zgoła odmienną i znacznie mniej sensacyjną.

19.11.16
CZYSTA TARCZA - choć oficjalnie jeszcze nie zostało to uwzględnione, od kilku godzin widoczna tarcza słoneczna ponownie stała się całkowicie pozbawiona plam. Ostatnie widoczne do niedawna obszary aktywne 2610 i 2611 uległy zanikowi i obecnie nie są już widoczne nawet w postaci drobnych porów. W długości fali 211 angstremów zauważyć możemy dawną dziurę koronalną, która pod koniec października przyniosła nam silną burzę magnetyczną kategorii G3 wzbogaconą kilkunastoma godzinami ze słabszą aktywnością na poziomie kategorii G1-G2; zaś jeszcze wcześniej pod koniec września kilka epizodów z umiarkowaną burzą kategorii G2. Jest to już zatem trzecie jej przejście przez dostrzegalną z Ziemi część Słońca, choć jej rozpiętość - mimo, że wciąż znaczna, nie jest jednak tak imponująca co w październiku. Z dniem dzisiejszym rozpoczęła się emisja strumienia wiatru słonecznego podwyższonej prędkości w naszym kierunku, który powinien osiągnąć Ziemię po około 3-4 dniach. Niestety południowe obszary tej dziury koronalnej nie są już tak wysunięte ku słonecznemu równikowi co przed miesiącem, w związku z czym nadchodzący napływ strumienia CHHSS może okazać się już słabszy. Bez względu na tę okoliczność, od 21-22 listopada przez następnych 3-4 dni możemy oczekiwać podwyższonych szans na rozwój aktywności geomagnetycznej.

16.11.16
NIEWIELKA DZIURA KORONALNA - od kilkudziesięciu godzin na zdjęciach z SDO w długości fali 211 angstremów możemy obserwować przetaczanie się przez centrum tarczy nowej dziury koronalnej o małej rozpiętości. Niewielki strumień wiatru słonecznego podwyższonej prędkości z tejże formacji powinien osiągnąć Ziemię za około 3 dni, ale wyraźniejsze wzrosty aktywności geomagnetycznej wydają się mało  prawdopodobne - sporadyczne okresy z aktywnością zórz polarnych mogą wystąpić podczas weekendu głównie nad okołobiegunowymi i wysokimi szerokościami geograficznymi.

Widoczne obszary aktywne 2609 i 2610 nie ulegają znaczącej rozbudowie i niebawem przejdą na niewidoczną z perspektywy Ziemi półkulę Słońca. Poza nimi produkcja nowych plam w innych miejscach tarczy wciąż nie zachodzi; aktywność słoneczna pozostaje bardzo niska.

14.11.16
SŁABY CHHSS - mijają trzy doby od rozpoczęcia napływu strumienia wiatru z dziury koronalnej, który jednak od samego początku posiada słabe natężenie pola magnetycznego, które na dodatek wykazuje dużą zmienność w swoim skierowaniu. Nie ułatwia to rozwoju aktywności geomagnetycznej, która w maksimum osiąga sporadycznie poziom niestabilności (Kp=4) wciąż poniżej stanu burzy magnetycznej. Można się spodziewać, że tendencja taka zostanie utrzymana przez pozostałe kilkanaście godzin, w czasie których CHHSS będzie oddziaływał na Ziemię.

NOWE PLAMY - w południowo-zachodniej części tarczy uformował się nowy obszar aktywny 2609, w centrum zaś 2610. Oba regiony posiadają niewielką powierzchnię czyniącą je ledwo dostrzegalnymi. Aktywność słoneczna pozostaje bardzo niska.

11.11.16
CHHSS NIEŚMIAŁO DOCIERA -  strumień wiatru słonecznego z dziury koronalnej rozpoczyna nieśmiało napływanie na Ziemię. Warunki jednak nie uległy póki co znaczącej zmianie - prędkość wzrosła do zaledwie 520 km/sek. po czym opadła do około 450 km/sek. i na takim poziomie się utrzymuje. Początkowo dzięki południowemu skierowaniu pola magnetycznego wiatru aktywność geomagnetyczna zdołała się rozwinąć do poziomu słabej burzy kategorii G1, ale raptowna zmiana skierowania na północne około godz. 09:00 CET która w dalszym ciągu się utrzymuje, wygasiła aktywność geomagnetyczną. Ponowne wzrosty do poziomu burzy magnetycznej oczywiście będą wciąż realne w najbliższych 2-3 dniach, ale do ich zaistnienia skierowanie pola magnetycznego wiatru (składowa Bz) musi stać się długotrwale południowe.

NOWA PLAMA - w południowo-zachodniej części tarczy dzień po wyzerowaniu liczby Wolfa uformował się nowy obszar aktywny 2407. Zajdzie on na niewidoczną z perspektywy Ziemi półkulę w ciągu najbliższych dwóch dni, po tym czasie tarcza słoneczna może ponownie stać się całkowicie wolna od obszarów aktywnych. Wyzerowanie liczby Wolfa z 9 listopada miło charakter jednodniowy, podobnie jak na początku października, jednak obecnie szanse na powtórne oczyszczenie tarczy i utrzymanie się takiego stanu na więcej dni są zdecydowanie bardziej prawdopodobne.

W najbliższych 12-24 godzinach powinien rozpocząć się napływ strumienia wiatru słonecznego podwyższonej prędkości, uwalnianego z wyraźnej dziury koronalnej, która od ponad dwóch dni emituje go bezpośrednio w naszym kierunku. Długi weekend może przynieść burzową pogodę kosmiczną w trakcie napływu strumienia, o ile pole magnetyczne wiatru okaże się dominująco południowe o wyraźnym natężeniu. Niestety pochmurna aura i księżycowe noce nie będą w ten weekend sprzymierzeńcami w ewentualnym polowaniu na zorze polarne, gdyby aktywność geomagnetyczna miała się korzystnie rozwinąć.

09.11.16
NA WPROST ZIEMI - wspomniana przed trzema dniami dziura koronalna osiągnęła właśnie centralną pozycję na tarczy i rozpoczęła emisję strumienia wiatru słonecznego podwyższonej prędkości bezpośrednio ku Ziemi. Jego dotarcie do naszej planety powinno nastąpić około 11-12 listopada w trakcie długiego weekendu, z możliwością wywołania wzmożonej aktywności geomagnetycznej jeśli tylko skierowanie pola magnetycznego wiatru w tym strumieniu okaże się dominująco południowe. Póki co pogoda kosmiczna pozostaje wyciszona, globalny indeks Kp waha się między 1-3, prędkość wiatru słonecznego poniżej 350 km/sek. Po dotarciu CHHSS wartość ta powinna ulec przynajmniej podwójnemu podwyższeniu.

PUSTA TARCZA - 9 listopada to drugi po 2 listopada dzień z całkowicie wolną od obszarów aktywnych tarczą słoneczną. Ostatni widoczny obszar 2406 zanikł w ostatnich godzinach 8 listopada i ze środą liczba Wolfa ponownie spadła do zera. Jak długo obecny stan się utrzyma, przekonamy się w najbliższym czasie - póki co rozpoczyna się szósty w tym roku okres z kompletnie czystą tarczą słoneczną.

06.11.16
SILNA BURZA G3: OPRACOWANIE - strumień wiatru słonecznego podwyższonej prędkości napływający na Ziemię w ostatnim tygodniu października doprowadził do pierwszej od 8 maja silnej burzy magnetycznej kategorii G3 i kilkudziesięciu godzin z burzą G1-G2. Przebieg wydarzenia wraz z fotografiami polskich zórz polarnych nadesłanymi przez Czytelników dostępny jest pod poniższym linkiem.

ERUPCJA PROTUBERANCJI + CME - w sobotę doszło do erupcji protuberancji w północno-zachodniej części tarczy słonecznej, podczas której doszło do uwolnienia koronalnego wyrzutu masy (CME). Obrazy (animacja) uzyskane przez koronografy sondy SOHO wskazują, że CME zostało wyrzucone z bardzo nikła prędkością rzędu 300-320 km/sek. i w przeważającej części na północny zachód od linii Słońce-Ziemia. Dotarcie niewielkiej części wyrzutu do Ziemi nie jest przesądzone, ale gdyby miało nastąpić, uderzenia należałoby oczekiwać około 9 listopada +/-1 dzień. CME na zdjęciach wygląda na bardzo rozrzedzone i niemal w całości skierowane poza Ziemię, ale gdyby po ewentualnym dotarciu jego słabego fragmentu warunki wiatru słonecznego kształtowały się sprzyjająco, być może pojawi się szansa na zaistnienie słabej burzy magnetycznej na wysokich szerokościach geograficznych.

DZIURA KORONALNA - do centrum tarczy słonecznej powoli zbliża się nowo formująca się dziura koronalna na południowej półkuli. Zdjęcia w długości fali 211 angstremów pozwalają się przekonać, że znajduje się ona nieopodal słonecznego równika, skutkiem czego gdy za dwie-trzy doby osiągnie centralną pozycję, jej skierowanie względem Ziemi stanie się bezpośrednie. Od wtorku do czwartku przemierzając centrum tarczy będzie ona emitować strumień wiatru słonecznego podwyższonej prędkości wprost ku naszej planecie, a początek jego napływu powinien nastąpić w przyszły długi weekend - wówczas prawdopodobne będą wzrosty aktywności geomagnetycznej. Niestety będą to noce tuż przed pełnią Księżyca, skutkiem czego nawet gdyby pogoda sprzyjała i doszłoby do większych rozwojów aktywności zórz polarnych, ich obserwacje czy rejestrowanie z umiarkowanych szerokości geograficznych będą znacząco utrudnione.

03.11.16
CZYSTA TARCZA - 2 listopada został zakwalifikowany jako 22. dzień w tym roku z całkowicie wolną od obszarów aktywnych tarczą słoneczną. Można się domyślać, że podobnie jak 1 października, jest to stan chwilowy, gdyż dzisiejsze zdjęcia z SDO wskazują z jednej strony na ponowne formowanie się plam w obszarze 2604, który przez kilkanaście godzin był wczoraj niewidoczny, co przełożyć się musiało na wyzerowanie liczby Wolfa, z drugiej widoczne jest formowanie nowego obszaru przy północno-wschodniej krawędzi, który z dniem jutrzejszym powinien uzyskać oficjalną numerację. Bez względu na to, aktywność słoneczna pozostaje bardzo niska.

01.11.16
W PRZEDDZIEŃ ZANIKU PLAM? - wraz z nadejściem listopada, ostatni oficjalnie oznaczony obszar aktywny 2604 niemal przestał już istnieć, zaś widoczne od wczoraj drobne plamy - czy wręcz pory, nieopodal centrum tarczy, nie wykazują skłonności do rozwoju i teoretycznie w każdej godzinie mogą zacząć zanikać. Zdjęcia z SDO w długości fali 171 angstremów nie ukazują za wschodnią krawędzią jakichkolwiek pętli magnetycznych i pojaśnień mogących zwiastować rychłe wstąpienie na tarczę nowych obszarów aktywnych. Przy braku zmian w tej sytuacji prawdopodobieństwo całkowitego oczyszczenia tarczy z plam w najbliższych dniach pozostaje bardzo wysokie. Aktywność słoneczna pozostaje bardzo niska; także w koronie słonecznej na zdjęciach w długości fali 211 angstremów brak nowych dziur koronalnych, jakie mogłyby emitować strumienie wiatru podwyższonej prędkości w kierunku Ziemi.


>>Archiwum LIVE Solar Update (październik 2016)


Wyjaśnienie: solar update - aktualizowane na bieżąco krótkie autorskie komentarze o ostatnich zjawiskach na Słońcu i wszelkich wydarzeniach związanych z pogodą kosmiczną. Na początku miesiąca* komentarze są zerowane i publikowane od nowa (najstarsze komunikaty z danego miesiąca ukazują się u dołu podstrony, nowe na górze). W przypadku okresów niskiej aktywności słonecznej, aktualizacje ukazują się co 2-4 dni, w przypadku podwyższonej aktywności raz lub kilka razy dziennie. Zadaniem tych komunikatów jest odpowiedzieć na pytania czytelników:

jaka jest aktualna aktywność Słońca, czy i kiedy wystąpią rozbłyski słoneczne, aktualny zasięg zorzy polarnej, czego spodziewać się po Słońcu w najbliższych godzinach i dniach.


* Aktualizacje archiwizowane są w cyklu comiesięcznym i możliwe do odczytu w dziale Archiwum Solar Update.

Komentarze