LIVE Solar Update (październik 2023)

Uwaga. Poniższe informacje są archiwalne (październik 2023) i nie dotyczą aktualnej aktywności słonecznej. Aby odczytywać bieżący komentarz przejdź do tej podstrony.

30.10.23
20. ROCZNICA SŁYNNYCH BURZ KATEGORII G5 - w temacie aktywności słonecznej przełom października i listopada jak co roku przywołuje na myśl wspomnienia z 28 i 29 października 2003 roku. W tym roku obchodzimy 20. rocznicę właśnie tamtych wydarzeń, na jakie złożyły się bardzo silne rozbłyski klasy X17 i X10 dzień po dniu, którym towarzyszyły energetycznie wyrzucone CME typu full-halo wprost ku Ziemi, z prędkością ponad 2000 km/sek. Pierwszy wyrzut uderzył już 29.10 wywołując ekstremalną burzę magnetyczną kategorii G5; drugi CME także dotarł po mniej niż dobie i uderzywszy w Ziemię 30.10 przedłużył burzę G5 o kolejną dobę. W tym czasie doszło też do ciężkiej burzy radiacyjnej poziomu S4, blackoutów radiowych poziomu R4, przerw w działaniu licznych satelitów oraz globalnie występujących zórz polarnych docierających nawet nad równik. Od tamtej pory poza kilkoma przypadkami krótkotrwałych burz G5, aktywność geomagnetyczna na tak długotrwały okres dochodzący do 3 dni bez przerwy już się nie powtórzyła. Wspomnienie tamtych wydarzeń dostępne w archiwum bloga w tekstach sprzed dekady przygotowanych na 10. rocznicę tego epizodu niezwykle intensywnej aktywności słonecznej w finalnym etapie Słonecznego Maksimum 23. cyklu: część 1 | część 2 | część 3 | część 4.

AR3474: SYTUACJA URATOWANA - w ostatni weekend października grupa plam 3474 zdołała wykształcić więcej składników, w tym o nieco większej powierzchni wobec dominujących w minionym tygodniu drobnych plam, dzięki czemu wyzerowanie liczby Wolfa stało się już znacznie mniej prawdopodobne. Nadal wprawdzie mamy niewiele obszarów aktywnych - poza 3474 tylko 2, ale wydaje się, że nie powinno to zagrozić podtrzymaniu ciągłości widoczności plam. Strumień CHHSS wspomniany przed trzema dniami napływa na Ziemię już od kilkunastu godzin przynosząc sporadyczne okresy słabej burzy magnetycznej kategorii G1 i prędkości wiatru dochodzące momentami do 600 km/sek., jednak słabe natężenie pola magnetycznego w tym strumieniu nie pozwala myśleć o poważniejszym wpływie CHHSS na pogodę kosmiczną.

27.10.23
O KROK OD WYZEROWANIA - doprowadzenie przez zanik aktywności plamotwórczej do całkowitego oczyszczenia tarczy na obecnym etapie cyklu słonecznego byłoby sensacją i choć w dalszym ciągu tej sytuacji nie doświadczyliśmy, to nadal jesteśmy od tego o krok. Choć od dziś zaznaczone są oficjalnie dwie nowe grupy plam przy północno-wschodniej krawędzi - 3472-3473, jedna z nich jest już niemal niewidoczna, a druga składa się z plam tak drobnych, że bardziej będących porami niż pełnoprawnym regionem aktywnym. Nie inaczej prezentuje się będąca w zaniku grupa 3471 w części południowo-zachodniej, skutkiem czego pobieżny rzut oka na dzisiejsze zdjęcia Słońca bez powiększania jego fragmentów może wywołać wrażenie stanu czystej tarczy. Niewiele w tym kontekście zmienia fakt wczorajszego rozbłysku klasy M1.4 na północno-wschodniej krawędzi w efekcie erupcji protuberancji. Zjawisku towarzyszył energicznie uwolniony CME, ale przez umiejscowienie na krawędzi, pozostać powinien zjawiskiem bez wpływu na aktywność geomagnetyczną: co zrozumiałe model ISWA wylicza całkowite ukierunkowanie wyrzutu na wschód od linii Słońce-Ziemia. Nie znaczy to jednak, że pogoda kosmiczna nie będzie miała szansy zostać wzburzona - patrz poniższy komentarz.

DZIURA KORONALNA - centralne położenie na tarczy osiągnęła dziura koronalna, doskonale widoczna na zdjęciach z SDO w długości fali 211 angstremów. Jej pozycja jest całkowicie geoefektywna, a emitowany strumień wiatru słonecznego wysokiej prędkości kierowany jest bezpośrednio ku Ziemi. Napływ CHHSS powinien rozpocząć się 29 października +/- doba i w zależności od cech pola magnetycznego napływającego strumienia, ma szansę przyczynić się do burzy magnetycznej. Rozpiętość struktury nie jest duża, ale powinna wystarczyć dla kształtowania przez CHHSS warunków wiatru słonecznego przez 2-3 doby od rozpoczęcia napływu.

24.10.23
PRAWIE CZYSTA TARCZA - trudno w to uwierzyć, ale choć jesteśmy dopiero w 4. roku 25. cyklu aktywności słonecznej, w nieodległym czasie wobec Słonecznego Maksimum, październik przynosi nam wygaszenie aktywności plamotwórczej do stanu tarczy niemal zupełnie pozbawionej obszarów aktywnych. Choć spadki w aktywności słonecznej nie są niczym niezwykłym nawet w latach sąsiadujących ze szczytem danego cyklu, gdy globalne pole magnetyczne Słońca pierw słabnie, dalej zanika i odradza się z odwrotną polaryzacją wznawiając produkcję plam, to skala obserwowanego w obecnym czasie wyciszenia robi wrażenie. Dzienna liczba Wolfa zmniejszyła się do zaledwie 25, a po dostrzegalnej stronie Słońca dostrzec dziś możemy jedynie 2 oznaczone obszary aktywne złożone z bardzo drobnych plam w fazie zaniku. Czy w najbliższym czasie dojdzie do pierwszego od 9 czerwca 2022 roku wyzerowania dziennej liczby Wolfa - przekonamy się już niebawem. Jedno można rzec już dziś: nawet jeśli do oczyszczenia tarczy nie dojdzie, to i tak obserwować możemy nadzwyczajny kontrast na tle jeszcze nie tak odległego czerwca i lipca, gdy produkcja plam osiągała najwyższe od 20 lat poziomy.

21.10.23
POSTĘP 25. CYKLU: III KWARTAŁ '23 - z dniem dzisiejszym na blogu ukazało się opracowanie aktywności słonecznej i geomagnetycznej w ramach trzeciego kwartału. Choć nie zabrakło zjawisk typowych dla okresów podwyższonej aktywności Dziennej Gwiazdy, znaczna część podsumowywanego okresu wyraźnie odstawała od standardów, do jakich Słońce nas przyzwyczajało od trzech lat. Pełen tekst dostępny na blogu.

SŁABA BURZA - w godzinach przedpołudniowych mieliśmy dziś słabą burzę magnetyczną kategorii G1 (między 05:00 a 13:00 CEST), najprawdopodobniej na skutek napływu wiatru z CME spodziewanego wczoraj po erupcji z 17 października. Efekty wpływu tego wyrzutu nie okazały się znaczne, a charakterystyka zmian w wietrze wskazuje na zdarzenie na granicy rozminięcia tego CME z Ziemią bez typowych oznak uderzenia, co zgadza się z bardzo niekorzystnym kierunkiem uwolnienia CME nieopodal wschodniej krawędzi tarczy. Po sześciu godzinach stan burzy zaniknął.

20.10.23
JESZCZE WIĘCEJ CISZY - z wejściem w przedostatni październikowy weekend aktywność słoneczna uległa kolejnemu obniżeniu, obecnie na tarczy mamy już tylko 3 grupy plam i potencjalnie czwartą, której zaczątki nieśmiało próbują się ukazywać w północno-wschodniej części. W obecnej sytuacji szanse na silniejsze rozbłyski i erupcje z nimi związane są bliskie zeru; podobnie w aktywności geomagnetycznej mamy całkowite uśpienie i warunki charakterystyczne bardziej dla okresów minimalnej aktywności Dziennej Gwiazdy, aniżeli na takim jak obecnie etapie zaawansowania cyklu słonecznego. Jego przebieg uwzględniający trzeci kwartał roku (lipiec-wrzesień) ukaże się w najbliższy weekend na blogu.

17.10.23
BARDZO SPOKOJNY MIESIĄC - po pierwszej połowie październik w dalszym ciągu okazuje się jednym z najspokojniejszych miesięcy tego roku, pomimo nieustannej widoczności dość licznych regionów aktywnych. W dniu wczorajszym doszło wprawdzie do niewielkiej erupcji filamentu nieopodal wschodniej części tarczy, ale towarzyszący jej CME najpewniej zupełnie minie Ziemię. Model ISWA sugeruje możliwość zdarzenia z pogranicza rozminięcia z Ziemią lub muśnięcia skrajnym fragmentem 20.10 około godz. 02:00 CEST (+/- 7 godzin), co z uwagi na umiejscowienie erupcji wydaje się dość prawdopodobną prognozą, ze wskazaniem na możliwość przejścia tego wyrzutu nieznacznie "za" Ziemią w chwili przekroczenia orbity naszej planety. Silna aktywność geomagnetyczna w efekcie tego CME wydaje się skrajnie mało prawdopodobnym scenariuszem, jeśliby jednak boczny fragment wyrzutu był dostatecznie solidny, być może słaba burza magnetyczna będzie miała szansę na niewielką skalę się rozwinąć.


Archiwum: LIVE Solar Update (wrzesień 2023)


* Aktualizacje archiwizowane są w cyklu comiesięcznym i możliwe do odczytu w dziale Archiwum Solar Update.

Komentarze